wtv.pl > Sejm

Sejm

wtv
19.03.2022 08:36 Najnowszy sondaż nie pozostawia złudzeń. Wielka ulga na Nowogrodzkiej.

Poprzedni sondaż Rzeczpospolita zamówiła 11 maja. W odniesieniu do tego badania widać spore różnice w wynikach. Bardzo duża chwiejność nastrojów społecznych z pewnością ma swoje przyczyny we wciąż tlącej się epidemii oraz jej skutkach gospodarczych. Sytuacja polityczna jest bardzo niestabilna, a nadchodzące wybory prezydenckie jeszcze mocniej zaostrzają konflikt.Sondaż: PiS i KO zyskująPrawo i Sprawiedliwość niezmiennie zajmuje pierwsze miejsce w sondażach. 41% oraz wzrost o 4 punkty umocniły pozycję partii Jarosława Kaczyńskiego. O sporym zadowoleniu może mówić również Koalicja Obywatelska. Największa partia opozycyjna rośnie aż o 9 pkt. proc. i zajmuje drugie miejsce z wynikiem 24,3%. Ostatnie miejsce na podium należy aktualnie do koalicji ludowców i Pawła Kukiza: 11,2%. Oznacza to spadek o 2 pkt. proc. Na czwartym miejscu, z 9% poparciem znajduje się Lewica. Ugrupowanie zanotowało wzrost o 1 pkt. proc. Słabe notowania Roberta Biedronia nie pozwalają aktualnie Lewicy przebić bariery 10%. W Sejmie znalazłaby się również Konfederacja, 7,5% poparcia oraz wzrost o 0,5 pkt. proc. oznaczają dla narodowców solidną stabilizację. 7% badanych nie wie na kogo oddałoby głos.Frekwencja szacowana jest na 55%. Komentatorzy polityczni zgodnie podkreślają, iż możemy mieć do czynienia z ostatnimi tygodniami takiej stabilizacji sondaży. Coraz bardziej prawdopodobna wygrana kandydata opozycji w nadchodzących wyborach prezydenckich niezwykle zachwiałaby monolitem Zjednoczonej Prawicy, powodując nieodwracalne straty sondażowe dla rządzących.

wtv
19.03.2022 08:36 Sejm. Mateusz Morawiecki wnioskował o wotum zaufania dla rządu. Wystąpienie, które zapamiętamy wszyscy

Cały parlament był zaskoczony niespodziewanym posunięciem Prezesa Rady Ministrów. Postanowił on złożyć wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu. Podczas mocnego wystąpienia zripostował krytyczne słowa przedstawicieli opozycji. Posłowie i posłanki zadecydowali już pozytywnie o przyszłości ministrów z obozu Zjednoczonej Prawicy. Sejm. Mateusz Morawiecki zaskoczył opinię publicznąW swojej stanowczej przemowie premier wyjaśnił, że demokratyczna władza Prawa i Sprawiedliwości pochodzi z nadania suwerena. - Ponad 8 mln głosów to silny mandat. Przestańcie jątrzyć - mówił Mateusz Morawiecki. Dodał, że cała praca obozu Zjednoczonej Prawicy skierowana jest, aby pomóc pokrzywdzonym i potrzebującym obywatelom. Wyjaśnił, że to właśnie opozycja miała przeszkadzać PiS-owi w podejmowaniu sprawnych działań, którym celem jest wyjście z kryzysu gospodarczo-epidemiologiczego.Mateusz Morawiecki nie pozostawił na opozycji suchej nitki. Zarzucił oponentom działanie na szkodę kraju. Stwierdził także, iż ci skupiają się jedynie na jątrzeniu. W swoim wystąpieniu wyjaśnił, że Polki i Polacy nie potrzebują dodatkowych awantur i tematów zastępczych. Jego zdaniem to właśnie na tym polega aktywność Koalicji Obywatelskiej. - Dajcie nam działać, nie przeszkadzajcie. Przestańcie wymyślać tematy zastępcze - raz odwoływanie pana premiera Sasina, dzisiaj ministra Szumowskiego, a zapowiadacie odwoływanie pana ministra Ziobry, pana ministra Kamińskiego - grzmiał z mównicy premier.Źródło: Interia

wtv
19.03.2022 08:36 Najnowsze informacje o stanie zdrowia mężczyzny, który dokonał samopodpalenia pod Sejmem

48-letni mężczyzna, sprawca samopodpalenia trafił do szpitala przy ul. Szaserów. Policja stara się ustalić co było przyczyną tak dramatycznego gestu. Pojawiły się pierwsze spekulacje w tej kwestii.Sejm RP miejscem samopodpalenia. W jakim stanie znajduje się mężczyzna?Na ten moment wiemy wyłącznie, że mężczyzna pozostaje w stanie śpiączki farmakologicznej. Informację tę przekazała redakcja polatnews.pl. Możemy wyłącznie domyślać się, że stan mężczyzny jest stabilny, jak przekazał bowiem cytowany przez portal nadkom. Robert Szumiata, po jego wybudzeniu zapadnie decyzja o terminie przesłuchaia.Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 13.45. - Przed pomnikiem AK u zbiegu ul. Jana Matejki i Wiejskiej podpalił się 48-letni mężczyzna - poinformowała wtedy policja. W akcji ratunkowej brali udział policjanci, funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej, a także przypadkowi świadkowie. Mężczyzna przytomny został zabrany karetką do szpitala.Jak podaje Polsat News mężczyzna - zanim się podpalił - podszedł do stojących w pobliżu dziennikarzy i spytał, czy zajmują się dziennikarstwem śledczym. Krzyczał, że "nie ma sprawiedliwości w tym kraju". Następni odszedł w stronę pomnika i podpalił się.Super Express dotarł do matki 48-latka - Syn załamał się, gdy gmina uwłaszczyła naszą drogę, która prowadziła przez środek pola, w dodatku ją poszerzyła, zabierając kawałek ziemi - mówi kobieta zapytana o możliwe przyczyny działań syna. Źródło: Polsat News, Super Express

wtv
19.03.2022 08:36 Korzystasz z 500 plus? Dostaniesz jeszcze więcej, za pośrednictwem SMS-a możesz otrzymać specjalny dodatek na wakacje

Ostatnie obrady parlamentu umożliwiają rządzącym procedowanie kolejnych ustaw. W obliczu pandemii koronawirusa Prawo i Sprawiedliwość chce wesprzeć Polaków oraz branżę turystyczną. Poszerzanie oferty socjalnej ma pomóc tym, którzy zostali dotknięci przez kryzys epidemiologiczny. Ostatnia inicjatywa Zjednoczonej Prawicy sprawi, że w nadchodzące wakacje możemy otrzymać znacznie więcej niż 500 plus. Zaskakującym okazuje się fakt, że wprowadzany bon turystyczny nie będzie kwotą wręczaną do ręki. Jak więc skorzystać z pieniędzy, które niedługo zasilą portfele rodzin?500 plus i bon turystyczny już niedługo trafią na konta rodzin. Co się zmieni?Z relacji Radia Zet wiemy, że do skorzystania z pomysłu Prawa i Sprawiedliwości, niezbędne będzie aktywowanie bonu turystycznego. Kod, który to umożliwi, będzie wysyłany na maila lub wskazany numer telefonu. Dodatkowe świadzczenie uzyskają osoby, które są beneficjentami programu 500 plus. Zastrzyk gotówki zostanie przekazany za pomocą systemu teleinformatycznego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. "System teleinformatyczny ma tę niezaprzeczalną przewagę nad papierowym systemem dystrybucji bonów, że nie wymaga kosztownego i czasochłonnego druku bonów, zabezpieczenia ich podczas przechowywania i dystrybucji, fizycznego zliczania i dokonywania rozliczeń" - czytamy w uzasadnieniu ustawy. 500 plus i bon turystyczny już w najbliższej przyszłości mogą uratować losy tegorocznych urlopowiczów. Specjalną opieką zostaną otoczone też rodziny wychowujące osoby z niepełnosprawnościami. Dla tych beneficjentów państwo chce przekazać aż dwa razy więcej pieniędzy. Po aktywowaniu bonu będą oni mogli korzystać nie z 500 a z 1000 złotych. Wciąż jednak problemem pozostaje drożyzna, z która wielu z nas zmaga się między innymi nad polskim morzem. Źródło: [Radio Zet]

wtv
19.03.2022 08:35 Elżbieta Witek dostała ataku śmiechu podczas sejmowej debaty o krzywdzeniu dzieci. Wszystko się nagrało, komentujący nie kryją oburzenia

Pełna nazwa nowej sejmowej komisji brzmi: komisja do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15. Jej odczytanie sprawiło marszałek Witek nie lada problem. Za każdym razem, gdy odczytywała słowa "członek komisji", wybuchała śmiechem.Sejm - głosowanie ws. komisji ds. pedofiliiNagranie z incydentu błyskawicznie obiegło internet. Wielu oglądających nie ukrywa oburzenia sytuacją. - Pedofilia, przecież to taki zabawny temat. Polski Sejm 2020, na czele z Marszałkinią Elżbietą Witek - skomentował całą sprawę na Twitterze internauta Marek Miller. Nie brak również głosów, że zachowanie jest efektem pychy, a politycy Prawa i Sprawiedliwości po wyborach poczuli się na tyle pewnie, że są przekonani, że nie muszą już w ogóle przejmować się opinią publiczną.Komisja ds. pedofilii ma zająć się wszystkimi przypadkami spraw dotyczących wykorzystywania seksualnego małoletnich. Zgodnie z zapowiedziami, ma również dotknąć kwestii związanych z pedofilią w Kościele katolickim oraz przypadkami jej tuszowania przez hierarchów kościelnych. Jarosław Kaczyński zapowiadał, że jej członkowie nie będą zwracali na przynależność czy powiązania winnych. Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy raz, gdy marszałek Witek nie może pohamować swojego śmiechu. Kilka tygodni temu, podczas głosowania jednej z Tarcz Antykryzysowych, Grzegorz Braun z Konfederacji wnioskował o dodanie do niej zapisu "Po art. 41 dodać art. 41a w brzmieniu: Art. 41a. Żeby wszyscy byli zdrowi, piękni i bogaci, a Pani Minister Emilewicz, aby miała własny helikopter do rozrzucania pieniędzy nad Polską na każde wezwanie". Wtedy również, podczas odczytywania poprawki, Elżbieta Witek nie mogła przestać się śmiać, czym wywołała sporą konsternację wśród obecnych na sali posłów. Źródło: NaTemat

wtv
19.03.2022 08:35 Marek Kuchciński już jako poseł dostawał pensję marszałka. Kancelaria Sejmu odpowiada

Dziennikarz Wirtualnej Polski Sylwester Ruszkiewicz informuje, iż po tym jak Marek Kuchciński zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu, jeszcze przez dodatkowe trzy miesiące otrzymywał wynagrodzenie przysługujące za pełnienie tego stanowiska. Kancelaria Sejmu twierdzi, że nie zaszła żadna pomyłka i wyjaśnia wątpliwości.

wtv
19.03.2022 08:34 Zaprzysiężenie Andrzeja Dudy oprotestowane. W Sejmie rozgrywają się niespodziewane sceny

Od godziny 10 trwa Zgromadzenie Narodowe. Na sali plenarnej prezydent Polski, Andrzej Duda ponownie wygłasza swoje orędzie. W najbliższym czasie dojdzie też do zaprzysiężenia głowy państwa, która zasiądzie w Pałacu Prezydenckim na kolejne 5 lat. Sytuacja ta jest dość niespotykana. Reelekcję od 1989 roku uzyskał jedynie Aleksander Kwaśniewski. Podczas posiedzenia parlamentu doszło do nietypowej sytuacji.

wtv
19.03.2022 08:34 Bulwersujący pomysł. Posłowie sami chcą podwyższyć sobie wynagrodzenie o kilka tysięcy

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, posłowie chcą podniesienia własnego wynagrodzenia. Najdziwniejszy jest moment, w którym taka sprawa będzie rozpatrywana. Trwa obecnie kryzys gospodarczy spowodowany epidemią koronawirusa oraz rośnie bezrobocie.Fatalny czas na podwyżki wynagrodzenia Jak twierdzi portal OKO.press, jest to bardzo zły czas na podwyżki wynagrodzeń parlamentarzystów. Wielu posłów twierdzi, że są one konieczne. Ten temat miał być omawiamy już 7 sierpnia, jednak z uwagi na zarażenie senatora Libickiego z PSL koronawirusem, pomysł upadł. OKO.press zwraca uwagę na projekt ustawy, który pojawił się na stronie Sejmu. Dotyczy on zmiany wynagrodzeń za pełnienie funkcji publicznych. Według niego, posłowie mieliby zarabiać 0,63 wynagrodzenia sędziego SN. Oznacza to wzrost z 8 tys. brutto na 12,6 tys. brutto. Wzrosłaby również dieta poselska – z 2,5 tys zł do 4250 zł. Łączna podwyżka miesięcznego wynagrodzenia wyniosłaby więc prawie 4,5 tys. zł netto.Pracownicy otrzymują niższe wynagrodzenia Wynagrodzenia wypłacane przez pracodawców nie są już takie same jak przed pandemią koronawirusa. Wiosną posłowie przyjęli ustawy antykryzysowe, które dają pracodawcom możliwości do obniżania pensji pracownikom w celu utrzymania firmy. Pensja pracownika może zostać obniżona nawet o 50 procent, jednak nie może ona być niższa niż wynagrodzenie minimalne.Według wielu badań, w czerwcu 2020 roku ponad 26 procent pracowników zgłosiło niższe zarobki, niż przed pandemią. Rekord padł w kwietniu, gdy prawie 35 procent osób zgłosiło spadek swoich dochodów. Ponadto prawie 5 procent badanych przyznało, iż od wybuchu epidemii nie mają żadnego dochodu. Informacja o podwyżkach wynagrodzeń dla posłów w takiej sytuacji brzmi absurdalnie. Źródło: [„Dziennik Gazeta Prawna”, OKO.press]Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!

wtv
19.03.2022 08:34 Polki i Polacy wściekli na podwyżki dla posłów i pensję pierwszej damy. Aż trudno uwierzyć, co zrobiły Wiadomości TVP

W ostatnim czasie Platforma Obywatelska przechodzi poważny kryzys wizerunkowy. Wszystko za sprawą poparcia inicjatywy Zjednoczonej Prawicy. Partia rządząca przedłożyła ustawę w sprawie podwyżek dla posłów. Swój sprzeciw dla projektu wyrazili jedynie posłowie z partii Razem, Konfederacji oraz niezrzeszeni parlamentarzyści zasiadający w klubie Koalicji Obywatelskiej. Wiadomości TVP relacjonowały przebieg prac Sejmu. Reporterzy przyjrzeli się też postawie polityków opozycji.

wtv
19.03.2022 08:33 Skandaliczna decyzja Prezydium Sejmu wobec znieważającego gestu Lichockiej. Sprawa została anulowana

Od kilku lat debata parlamentarna odnotowuje coraz niższy poziom. Wrzaski, awantury i przepychanki są już stałym elementem obrad Sejmu. Krystyna Pawłowicz wyróżniała się na tle posłów, którzy nie potrafili zachować się adekwatnie do sprawowanej funkcji. Odkąd pełni rolę sędzi Trybunału Konstytucyjnego, jej "obowiązki" sprawuje Joanna Lichocka. Przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości nie ma oporu, by pokazać środkowy palec swoim oponentom.

wtv
19.03.2022 08:33 Pozycja Jarosława Kaczyńskiego mocno zagrożona? Sondaż IBRIS nie pozostawia złudzeń, nie jest dobrze

Szczegóły badania przeprowadzonego dla "Rzeczpospolitej" przytacza Onet. Respondentów zapytano o ich preferencje wyborcze wobec kryzysu rządowego, z którym od ubiegłego tygodnia usiłuje uporać się Zjednoczona Prawica. Niewykluczone, że wobec coraz śmielszych poczynań Zbigniewa Ziobry, który od kilku lat zwiększa swoje wpływy w obozie rządzącym, Jarosław Kaczyński zdecyduje się usunąć go z rządu. Utrata Ministerstwa Sprawiedliwości przez ziobrystów z całą pewnością zaowocowałaby zaś rozłamem w koalicji. Bez swych satelickich ugrupowań PiS mógłby jednak utracić większość w Sejmie.

wtv
19.03.2022 08:32 Nagła awantura w Sejmie, posypały się wyzwiska. Posłom całkowicie puściły nerwy

Podobny stan trwa od środowego poranka. Wcześniej Prezydium Sejmu wspólnie uchwaliło, że noszenie maseczek podczas obrad jest obowiązkowe, głównie mając na uwadze ostatnie zarażenia osób zasiadających zazwyczaj w sejmowych ławach, jak choćby Przemysław Czarnek. Od tego czasu posłowie Konfederacji ostentacyjnie odłożyli swoje maski na bok i na wszystkich obradach pokazują się z odsłoniętymi twarzami.

wtv
19.03.2022 08:31 Co tam się dzieje? Policja otoczyła posłanki, trwa protest

Przypomnijmy, że dziś Trybunał Konstytucyjny zajmie wnioskiem posłów Prawa i Sprawiedliwości dotyczącym konstytucyjności tzw. aborcji eugenicznej. Zabieg przeprowadzany jest w przypadku podejrzenia nieodwracalnego uszkodzenia płodu.Zdaniem posłów partii rządzącej aborcja eugeniczna może być niezgodna z polską konstytucją. Nad ranem rozpoczął się marsz pod Trybunałem w obronie praw kobiet.

wtv
19.03.2022 08:30 Znęcanie się nad kobietami nie wystarczy? Fundacja Kai Godek chce zakazać marszów równości, złożono podpisy w Sejmie pod projektem nowej ustawy

Kaja Godek w imieniu fundacji Życie i Rodzina złożyła w Sejmie projekt ustawy, która wprowadzić ma całkowity zakaz organizowania w Polsce marszu równości. Działaczka zebrała pod dokumentem wymaganą ilość podpisów i wraz z Obywatelskim Komitetem Inicjatywy Ustawodawczej #StopLGBT zamierza walczyć o uznanie "promowania homoseksualizmu" za niezgodny z polskim prawem.

wtv
19.03.2022 08:30 PiS traci większość? Grunt pali się pod nogami, kolejny poseł odchodzi

Lech Kołakowski to polityk PiS z podlaskich struktur partii i kolejny poseł, który zdecydował się na opuszczenie szeregów partii Jarosława Kaczyńskiego. Informacje te przekazał w. trakcie rozmowy z Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM. Wcześniej naraził się prezesowi, przez co został zawieszony, teraz jego krok może zachęcić innych niezadowolonych z tego, co dzieje się wewnątrz Zjednoczonej Prawicy do podjęcia podobnych kroków.Okazuje się, że to tzw. piątka Kaczyńskiego, była bezpośrednim powodem zawieszenia polityka PiS Lecha Kołakowskiego w obowiązkach członka partii. Jasna deklaracja podlaskiego posła może rozpocząć niebezpieczny dla większości w Sejmie trend. Już teraz przewaga Zjednoczonej Prawicy nad opozycją zmalała do 4 mandatów.

wtv
19.03.2022 08:30 Poseł PiS oskarżony o zranienie nożem. Ma odpowiadać przez sądem

Kontrowersyjna sprawa dotycząca syna znanego polityka PiS, Ryszarda Czarneckiego w końcu trafi do sądu. Chodzi o zajście z nocy sylwestrowej między 31 grudnia 2018, a 1 stycznia 2019 r., kiedy to w domu posła Przemysława Czarneckiego doszło do zranienia nożem jednego z gości. Mężczyzna o atak przy pomocy ostrego narzędzia oskarżył gospodarza. Z niewiadomych przyczyn, sprawa długo była odwlekana, ale ostatecznie będzie miała swój finał w sądzie.

wtv
19.03.2022 08:30 Nagła awantura w Sejmie, poseł wykluczony. "Mógłby pan nas nie ośmieszać?"

Oburzony Braun opuścił salę plenarną.

wtv
19.03.2022 08:30 W nocy Sejm przegłosował ustawę, na którą czekaliśmy wszyscy. Na jakie wsparcie od rządu możemy liczyć?

Do Senatu została skierowana ustawa Sejmu dotycząca pomocy branżom związanym z rozrywką, gastronomią czy fitness, w związku z ograniczeniem ich działalności w wyniku obostrzeń wprowadzonych przez rząd, spowodowanych chęcią przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Co zakłada nowela?

wtv
19.03.2022 08:29 Ustalenia Onetu zadziwiają. PiS miało przedstawić "nieformalne uwagi" TK ws. aborcji, chcą furtki

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji embriopatologicznej wciąż nie został opublikowany. Spowodowane to jest być może wątpliwościami polityków PiS, którzy chcą do jego treści wprowadzić pewną "furtkę". O sprawie informuje Onet.

wtv
19.03.2022 08:29 W Sejmie nagle podeszła do Kaczyńskiego, miała do niego tylko jedną prośbę. Teraz posłanka ujawnia treść rozmowy

Rada Ministrów zadecydowała o przeprowadzenie ferii w jednym terminie. Wcześniej dni wolne od obowiązków szkolnych były podzielone na poszczególne województwa. W 2021 roku przerwa w nauce potrwa od 4 do 17 stycznia 2021 roku. Sejm, choć nie wpływa na rządowe rozporządzenia, może wnosić o nanoszenie zmian. Stało się tak w przypadku ustawy covidowej, do której złożono stosowne poprawki.Ustawa ma większe znaczenie niż rozporządzenie autorstwa ministrów. Jagna Marczułajtis-Walczak jest posłanką, wybraną z list Koalicji Obywatelskiej. Od 27 listopada polityczka wnosi o wydłużenie okresu ferii przez wzgląd na kryzys branży turystycznej oraz sytuację epidemiczną w Polsce. - To bardzo ważne po to, by branża turystyczna przetrwała ten trudny czas, jakim będzie zima, bo została ona bardzo mocno poturbowana przez obostrzenia i zapowiedziany lockdown - argumentuje. Przekonywałam prezesa PiS do wydłużenia ferii szkolnych do marca i otwarcia bazy hotelowej. #RatujmyFerie...Opublikowany przez Jagnę Marczułajtis-Walczak Sobota, 28 listopada 2020

wtv
19.03.2022 08:29 Czy wicemarszałek sądził, że nikt nie słyszy? Wprost obraził posła na sali sejmowej, jest nagranie

Wczoraj w Sejmie obradowano nad wnioskiem o wotum nieufności dla Jarosława KaczyńskiegoSławomir Nitras postanowił zgłosić wniosek formalny, a w odpowiedzi został obrażony przez Ryszarda TerleckiegoInternauci są zgodni: to kolejny pokaz "kultury" szefa PiSRyszard Terlecki po raz kolejny dał prawdziwy popis?

wtv
19.03.2022 08:29 Już nie tylko policja będzie karać za brak maseczki? Wczoraj do Sejmu trafił projekt ustawy

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy dotyczącej zmian w prawie przewozowymNowe przepisy miałyby dotyczyć zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa w transporcie publicznymW myśl ustawy, przewoźnik mógłby nałożyć na pasażera mandat za odmowę zasłaniania ust i nosaJeśli Sejm zatwierdzi ustawę, mandat za brak maseczki będzie mógł nam wydać nawet kierowca autobusu.

wtv
19.03.2022 08:28 Marszałek w Sejmie do posła: "Siadaj, pajacu". Parlamentarzysta chce zadośćuczynienia oraz przeprosin

W trakcie głosowania nad wotum nieufności dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego Sławomir Nitras usiłował zgłosić wniosek formalny"Siadaj, pajacu", padło z ust wicemarszałka Sejmu Ryszarda TerleckiegoPoseł Koalicji Obywatelskiej oczekuje przeprosin i zadośćuczynienia od szefa klubu Prawa i SprawiedliwościTreść pisma przesłanego do Ryszarda Terleckiego poseł KO opublikował w mediach społecznościowych. Sławomir Nitras domaga się wystosowania oświadczenia poselskiego.W udostępnionym na Twitterze dokumencie polityk zawarł treść przeprosin, jakich oczekuje od wicemarszałka Sejmu.

wtv
19.03.2022 08:27 Skrytykowali pomysł Zjednoczonej Prawicy ws. mandatów. Terlecki w odpowiedzi obraził opozycję

Trwają dyskusje wokół projektu dotyczącego zniesienia możliwości przyjęcia mandatuRyszard Terlecki odniósł się do głosów opozycyjnych polityków, którzy krytykowali zaproponowane rozwiązanie"Durna opozycja w każdej sprawie mówi to samo", stwierdził wicemarszałek SejmuNie milkną echa w sprawie projektu zmian w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia, który w miniony piątek został opublikowany na rządowych stronach internetowych. Jego autorami jest 32 posłów koalicji rządzącej, a do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad projektem upoważniono posła Jana Kanthaka, zaufanego człowieka Zbigniewa Ziobry.Przypomnijmy, że według nowelizacji zapisów obywatel utraciłby prawo do odmowy przyjęcia mandatu karnego.

wtv
19.03.2022 08:27 Szumlewicz: Populizm to fundament PiS-owskiej władzy. Niestety, również opozycja jest zakładnikiem antyintelektualnej narracji

Populistyczna retoryka od kilkunastu dni dominuje w dyskusji na temat szczepień. W mediach społecznościowych lewica licytuje się z prawicą, kto bardziej potępi Krystynę Jandę i kilkunastu innych zaszczepionych poza kolejnością artystów, a kojarzeni z lewicą Jan Śpiewak czy Łukasz Moll robią wszystko, by uzyskać poklask w mediach rządowych i dorównać poziomowi demagogii Magdaleny Ogórek czy Bronisława Wildsteina. Kto bowiem najbardziej zawinił w nieprawidłowościach przy dystrybucji szczepień? Wystarczy przeczytać dosyć zwięzły Narodowy Program Szczepień, by zobaczyć, że pełną odpowiedzialność za dystrybucję i dostępność szczepień ponosi Ministerstwo Zdrowia, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i nadzorowana przez rząd Agencja Rezerw Materiałowych.Rząd sam wyznaczył procedury zaproszenia na szczepienia, które zostały złamane. Czemu zostały złamane? Między innymi dlatego, że już 23 grudnia minister Michał Dworczyk mówił o procesie szczepień, że „koledzy, którzy zajmują się komunikacją mają już podpisane umowy z celebrytami czy aktorami”. Zarazem pod koniec roku Narodowy Fundusz Zdrowia wydał zezwolenie na szczepienie rodzin pracowników placówek medycznych i ich pacjentów. Oznaczało to kompletną samowolę i całkowite złamanie zasad ogłoszonych wcześniej przez premiera. Aby obraz był pełny, warto wspomnieć, że Narodowy Program Szczepień nie jest ani ustawą, ani rozporządzeniem i sam rząd zmienia go co drugi dzień. Kto więc odpowiada za totalny chaos ze szczepieniami? Wystarczy niewielki research, aby sprawdzić, kto ustalił dziurawe procedury i kto wydał przyzwolenie na ich omijanie. Mimo to cała rzesza komentatorów idzie na skróty i przenosi odpowiedzialność na niewielkie grono artystów. Znamienne zresztą, że obwinianie grupy zaszczepionych poza kolejnością zazwyczaj nie dotyczy starostów PiS.Jeszcze bardziej zdumiewa podejście części publicystów do Donalda Trumpa. Trump od wielu miesięcy używa retoryki rasistowskiej, antyfeministycznej, kłamie, szczuje, zastrasza, podżega do używania przemocy wobec swoich oponentów. W odpowiedzi na jego wystąpienia grupa przestępców, z których część miała emblematy nazistowskie, wpadła z bronią do Kapitolu. Co na to duża część lewicowych publicystów i polityków? Wtórując takim tuzom intelektu jak Janusz Kowalski, zaczęli się skarżyć na samowolę twittera i facebooka, które zbanowały prezydenta USA. Na nic tłumaczenia, że swoimi wypowiedziami Trump doprowadził do realnej przemocy, a jego wypowiedzi były sprzeczne z regulaminem większości mediów społecznościowych. Łatwiej poszczuć na bliżej nieokreślonych „liberałów” i warunkowo przyjąć koncepcję wolności słowa Janusza Korwin-Mikkego, zgodnie z którą najwyższym wyrazem wolności słowa jest nagonka na obrońców praw człowieka. Na tym obszarze rekordy demagogii postanowił pobić Rafał Woś, publikując tekst pt. „Dlaczego zaszczuli Trumpa?”Ale populizm nie zaczął się wczoraj. Jednym z ważnych elementów marszu do władzy populistycznej prawicy była dehumanizacja uchodźców. Mało kto już pamięta wypowiedzi czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości, w których otwarcie odbierali uchodźcom człowieczeństwo, odwołując się do fejk newsów, manipulacji, kompletnie nieuprawnionych generalizacji. PiS utożsamiał uchodźców z terrorystami, nie zważając na kompletną absurdalność tego typu koncepcji. Wszak wystarczyła elementarna analiza sytuacji, by wiedzieć, że uchodźcy byli ofiarami terrorystów, a przyjmowanie uchodźców i migrantów nie miało i nie ma żadnego związku z liczbą zamachów terrorystycznych. Warto w tym kontekście zauważyć, że po chwilowym nagłośnieniu tej problematyki PiS całkowicie ją porzucił. Również dziesięć lat wcześniej, podczas rządów tego samego PiS-u, nikt nie poruszał kwestii podejścia do uchodźców i migrantów, chociaż Polska przyjęła kilkadziesiąt tysięcy muzułmanów z Czeczenii.Niestety w 2015 roku prawie cała scena polityczna, z nielicznymi wyjątkami z lewicy, albo popierała stanowisko PiS-u, albo kluczyła, zmieniając podejście z tygodnia na tydzień. Kłamliwe nagrania w mediach społecznościowych i związana z nimi rasistowska retoryka okazały się silniejsze niż prawa człowieka. Na dodatek dziś widzimy negatywne skutki wrogości wobec uchodźców i migrantów ekonomicznych, bo niedobory w liczbie lekarzy i pielęgniarek są tak duże, że cały system opieki zdrowotnej jest w Polsce na granicy upadku. Niemcy są leczeni przez syryjskich lekarzy, a Polacy umierają, zbyt długo czekając na pomoc polskiego medyka. Rodzimi wrogowie multi-kulti starannie unikają też faktu, że to Polacy są największą grupą migrantów zarobkowych w Unii Europejskiej.Niestety PiS narzucił populistyczne ramy również w polityce społecznej. Od pięciu lat polityka państwa na tym obszarze sprowadza się do świadczeń pieniężnych. PiS zdominował debatę publiczną poprzez wprowadzenie programu Rodzina 500+ i uznanie go za najlepszy program socjalny w historii Polski. Od tamtego czasu sytuacja się nie zmieniła. Dzisiaj wiadomo, że program wcale nie stanowi remedium na kluczowe problemy polityki społecznej, a jest bardzo kosztowny. Nie przyczynił się on do wzrostu dzietności, ograniczył ubóstwo w znacznie mniejszym stopniu niż obiecywano, przyczynił się do ograniczenia aktywności zawodowej kobiet. Przede wszystkim jednak program ten został wprowadzony jako kluczowe rozwiązanie, które zastąpiło inne aspekty polityki społecznej. Usługi publiczne za rządów PiS są coraz gorszej jakości, co dotyczy szczególnie opieki zdrowotnej i szkolnictwa. Opieka senioralna istnieje śladowo, opieka przedszkolna rozwija się bardzo wolno, administracja publiczna funkcjonuje coraz gorzej, ochroną środowiska rząd nie interesuje się wcale.PiS wychodzi z założenia, że zadaniem państwa jest co pewien czas dawać swojemu elektoratowi prezenty w postaci świadczeń pieniężnych i to ma być jedyna funkcja władzy. Stąd też program Wyprawka Plus, trzynasta czy czternasta emerytura, selektywne dosypywanie pieniędzy w ramach tarcz antykryzysowych. Rząd ściąga od obywateli pieniądze w postaci mało progresywnych podatków, a potem rozdaje je tak, aby utrzymać poparcie swojego elektoratu. To fatalna, niesprawiedliwa i nieodpowiedzialna polityka, ale niestety prawie cała opozycja jest jej zakładnikiem. Wszak pogarszająca się jakość służby zdrowia, brak opieki senioralnej, brak wysokiej jakości posiłków w szkołach czy ograniczona dostępność opieki przedszkolnej obciążają gospodarstwa kwotami znacznie wyższymi niż 500 zł miesięcznie. Na dodatek niedobory w usługach publicznych najbardziej uderzają w biedne rodziny i umacniają ich wykluczenie. Trudno więc pojąć, czemu opozycja powiela PiS-owską wizję polityki społecznej. Podejście do rozwiązań rządowych najlepiej streszcza znana fraza Włodzimierza Czarzastego, „nie odbierzemy Wam niczego, co dał Wam PiS, zwrócimy Wam wszystko, co Wam zabrał”. Skoro lider Lewicy nie chce modyfikować fundamentów polityki społecznej rządu, to trudno się dziwić, że wyborcy odwracają się od niego.Przy okazji żadna licząca się siła polityczna nie chce w Polsce podnoszenia podatków, więc skoro opozycja domaga się wyższej jakości opieki zdrowotnej czy szkolnictwa, to powinna wskazać, gdzie znajdzie oszczędności. Powinna też wskazać swoje priorytety zamiast wspierania fundamentów polityki rządu. Dla lewicy zawsze kluczowe były wysokiej jakości usługi publiczne, trudno więc pojąć, skąd przywiązanie do selektywnych świadczeń pieniężnych. Trudno też zrozumieć, jak socjaldemokracja może popierać różnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, skoro jedynym argumentem na rzecz wcześniejszego przechodzenia kobiet na emeryturę jest tradycyjny podział ról płciowych. Również partie liberalne nigdy nie popierały rozwiązań zbliżonych do tych promowanych przez PiS. Raczej dbały o wybrane segmenty polityki społecznej, w których jednostki same sobie nie radzą, takie jak opieka zdrowotna, szkolnictwo czy ochrona środowiska. Innymi słowy lewica i liberałowie wspólnie mogliby krytykować prawicowy populizm partii rządzącej, ale niestety są jego zakładnikami.PiS-owski populizm to nagonki na wybrane grupy takie jak uchodźcy, feministki czy osoby nieheteroseksualne. To szukanie kozłów ofiarnych, których wskazanie ma ukryć ignorancję i nieporadność władzy. To chaotyczne rozdawanie pieniędzy na arbitralnych zasadach. To tępa, agresywna propaganda i zorganizowane kampanie fejk newsów w mediach publicznych. To dehumanizowanie adwersarzy politycznych. Ale PiS-owski populizm ma jedną kluczową oś: jest nią znienawidzona kategoria „elity”, której przeciwstawiono „zwykłych Polaków”. Wokół tej opozycji obraca się polityka władzy i tę opozycję bezrefleksyjnie odtwarza część lewicowych komentatorów takich jak Jan Śpiewak, Łukasz Moll czy Rafał Woś. Kim jest „elita”? Dla większości Polaków elitą są osoby uprzywilejowane ekonomicznie, najbogatsi, ponadto celebryci, znani piosenkarze, bohaterowie massmediów, reklam, serwisów rozrywkowych. Tymczasem PiS dokonał istotnego przesunięcia, które zostało przejęte przez dużą część komentatorów i polityków. Oto bowiem za elitę uznani są krytyczni wobec rządu dziennikarze, aktorzy, artyści, eksperci, dziennikarze.W tej narracji elitami są antyklerykałowie, feministki, działacze LGBT. Ich status materialny czy jakość życia nie odgrywa tu większej roli. Wszak do osób o najwyższych dochodach i najwyższym standardzie życia zaliczają się PiS-owscy prezesi spółek skarbu państwa, prezenterzy TVP czy Tadeusz Rydzyk hojnie zasypywany pieniędzmi przez obóz rządzący. Mimo to duża część lewicowych komentatorów z lubością wykpiwa i demonizuje Krystynę Jandę czy Tomasza Lisa, całkowicie pomijając w swojej krytyce PiS-owskich biznesmenów czy namaszczonych przez TVP piosenkarzy. Wydaje się, jakby zapomnieli, że od ponad pięciu lat autorytarnie rządzi Prawo i Sprawiedliwości, i przyjmują populistyczną kliszę Jarosława Kaczyńskiego, że przeszkodą dla „dobrej zmiany” jest eliminacja wpływów złowrogich „elit”. Warto w tym kontekście zauważyć, że wśród obrońców PiS-owskiego „ludu” przed liberalną „elitą” są też wzorcowi przedstawiciele „elit”, czyli wielkomiejscy, wykształceni absolwenci kierunków humanistycznych, gustujący w postępowej sztuce. Występując przeciw bliżej nieokreślonym „elitom”, tak naprawdę występują przeciwko sobie.Obok potępienia „elit” mamy też nieustanne westchnienia do „normalnych Polaków” z nieznanych przyczyn utożsamianych z elektoratem Prawa i Sprawiedliwości. Za każdym razem, gdy jakiś antypisowski komentator sformułuje krytyczny sąd na temat zwolenników PiS, natychmiast słyszy, że jest protekcjonalny i pogardliwy. W ten sposób zwolennicy Kaczyńskiego dostają zielone światło na nagonki, szczucie, kampanie nienawiści wobec oponentów, a opozycja ma pokornie schylać czoło i obwiniać się, że PiS-owski lud jej nie popiera. To kluczowa figura antyoświeceniowa, która odwołanie się do eksperckiej wiedzy i racjonalnych argumentów traktuje jako przejaw pogardy wobec „normalnych ludzi”. Trudno się potem dziwić, że rządzi nami taka „elita” jak Sasin, Kowalski, Ziobro czy Suski.Aby opozycja odzyskała inicjatywę i zyskała wiarygodność, powinna zbudować własną narrację, w której istotną rolę odgrywa wiedza, argumenty, dobrze przemyślana wizja instytucji, świadczeń społecznych, usług publicznych. Nie ma sensu licytować się z PiS-em na głupotę, prymitywizm, demagogię. Zresztą taka licytacja jest skazana na porażkę, bo tani populizm partia rządząca opanowała do perfekcji.

wtv
19.03.2022 08:26 "Wstyd, hańba, kompromitacja", "potwarz dla wszystkich dzieci, wymagających pomocy". Głosy po decyzji polityków PiS ws. dofinansowania psychiatrii dziecięcej

12 stycznia Senat, na wniosek Morawskiej-Staneckiej, przegłosował poprawkę, przyznającą 80 milionów złotych na psychiatrię dziecięcą19 stycznia komisja sejmowa odrzuciła propozycję głosami Prawa i Sprawiedliwości"wstyd, hańba, kompromitacja" - komentuje Janusz Schwertner. "To jest kwota, która pozwoliłaby stworzyć dzienny oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży w województwach, w których nie ma go obecnie w ogóle" - dodaje Dominik KucJednogłośne stanowisko parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy uargumentował senator Michał Mróz. Zdaniem polityka problem psychiatrii dziecięcej nie leży w niedofinansowaniu, a w niskiej jakości usług publicznych, jednak Wicemarszałkini Senatu przekazała naszej redakcji, iż członkowie Prawa i Sprawiedliwości mieli chować głowy w piasek. - Przedstawiciele PiS tłumaczyli się po tym głosowaniu. Głos zabierał także sam prezydent. Wszyscy mówili, że psychiatrię trzeba wesprzeć. Pan senator Jan Maria Jackowski mówił, że będzie namawiał kolegów w Sejmie do głosowania za tą poprawką - usłyszeliśmy

wtv
19.03.2022 08:26 Jedna z najbardziej znanych twarzy PO przechodzi do ruchu Szymona Hołowni

Ruch Szymona Hołowni Polska 2050 zyskał nową członkinięJoanna Mucha oświadczyła, że po latach odchodzi z Platformy Obywatelskiej i dołącza do ruchu Szymona HołowniByła minister sportu podziękowała za wspólne lata, jednak zaznaczyła, że od dawna jej drogi z PO się rozchodziłyDzięki dołączeniu do Polska 2050 Joanny Muchy zawiązane zostanie koło parlamentarne zrzeszające polityków popierających działalność polityczną Szymona HołowniSzymon Hołownia powitał w szeregach ruchu Polska 2050 Joannę Muchę. Politycy zamieścili oficjalne potwierdzenia w mediach społecznościowych, a posłanka oraz jej nowy lider spotkali się z mediami.Kolejną z osób, które dały się przekonać Szymonowi Hołowni, jest Joanna Mucha. Była minister sportu podjęła decyzję o rozstaniu z Platformą Obywatelską. Postanowiła podziękować za wspólne lata i wyjaśniła, dlaczego ugrupowanie nie spełnia już jej wymagań.