"Zwolenniczka Joe Biden'a w rozmowie z portalem TVP Info: All lives matter to jest nie żadna kwestia, Black lives matter – tak" - czytamy we wpisie medium na Twitterze. Abstrahując od wątpliwej jakości opisu postu, uwagę przykuwa nagranie, na którym słyszymy zaskakujące pytania redaktora TVP Info. Poszło o protesty w obronie osób czarnoskórych przed przemocą systemową.
Rządzący coraz śmielej poczynają sobie w kwestii tak zwanych rozwiązań pro-life. Apogeum owych działań było, rzecz jasna, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, zdaniem którego aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z polską konstytucją.To jednak jedynie czubek góry lodowej. Obowiązujące wobec kompromisu z 1993 prawo aborcyjne było w praktyce jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie, tabletka "dzień po" dostępna jest obecnie jedynie na receptę, a klauzula sumienia została zaostrzona.Niewykluczone, że działania konserwatywnej w swym światopoglądzie, mocno kierującej się nauką Kościoła ekipy rządzącej wkrótce przerzucą się również na środki antykoncepcyjne. Pewne kroki w celu przygotowania odpowiedniej narracji mogło, jak się zdaje, podjąć TVP Info.
Dlaczego TVP Info złapało się na ten haczyk?
- "Liczba testów leci na łeb, na szyję" - napisał na swoim Twitterze Graczak.
– Polska broni nie tylko swojego interesu, ale i godności wszystkich państw, które mają prawo zasłaniać się unijnymi traktatami – mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Zbigniew Ziobro, usiłując tym samym uargumentować veto wobec połączenia unijnego budżetu z przestrzeganiem zasad praworządności. Podobną próbę na antenie TVP Info podjął Michał Rachoń. Posłużył się przy tym jednak dziecięcymi zabawkami."Na jednej szali pieniądze, na drugiej wartości", rozpoczął swój wywód w programie "Minęła 20" Michał Rachoń.Jakież to wartości? "Polska państwowość, prawo do decydowania przez Polaków o tym, jakie prawo obowiązuje w Polsce. W skrócie: po prostu polska niepodległość", kontynuował dziennikarz Telewizji Polskiej.
Wczoraj w programie "Minęła 20" na TVP Info mogliśmy zobaczyć nagranie przedstawiające próbę wtargnięcia dziennikarki rządowej telewizji na teren siedziby Strajku Kobiet. Choć Marta Lempart wielokrotnie podkreślała, że nie zamierza rozmawiać z pracownikami TVP, reporterka za wszelką cenę chciała wejść na teren należący do organizacji. Gdy zdecydowała się użyć siły, została powstrzymana przez pilnującego porządku ochroniarza.
Zawsze gdy spoglądamy w dół myśląc, że TVP Info upadło już na dno, widzimy jak dziennikarze stacji pukają w nie od spodu. Jednym z najaktywniejszych z nich jest oczywiście były rzecznik prasowy sopockiego biura PiS, Michał Rachoń. W dzisiejszym programie, opowiadał o postulatach środowego Strajku Kobiet. Najważniejszym miałaby być niczym nieograniczona aborcja do 9 miesiąca ciąży.
TVP Info coraz chętniej zaprasza do swych programów ekspertów, którzy mimo braku bliższej znajomości tematu chętnie komentują wszelkie doniesienia społeczno-polityczne. Podobny schemat zapewnił popularność Jarosławowi Jakimowiczowi, który w nagrodę za przyciąganie widzów otrzymał propozycję prowadzenia programu "W kontrze", w którym jego telewizyjną partnerką została Magdalena Ogórek.Podobną drogą zdaje się zmierzać obecnie Marcin Najman, który od kilku tygodniu pełni u nadawcy rolę eksperta od wszystkiego. Tak oto zawodnik Fame MMA wypowiadał się m.in. na temat unijnych budżetów czy komentował słowa wiceszefowej Parlamentu Europejskiego.Najman, fanom znany również jako "El Testosteron", najwyraźniej nie zapomina jednak również o swej około-sportowej karierze i minionego wieczoru zmierzył się z gwiazdą programu "Warsaw Shore" Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim.
Na sali nie znaleźli się również wysłannicy Gazety Polskiej i Telewizji Republika.
TVP Info słynie z rozmiłowania w zapraszaniu do swych programów gości, którzy mimo widocznych braków w eksperckiej wiedzy, która pozwoliłaby im na szersze zrozumienie tematu, z ochotą komentują wszelkie społeczno-polityczne doniesienia.Najjaskrawszym przykładem trendu jest bez wątpienia Jarosław Jakimowicz, którego komentarze tak trafnie wpisywały się w narrację rządzących, że w nagrodę otrzymał możliwość współprowadzenia programu "W kontrze", w którym rolę jego telewizyjnej partnerki pełni Magdalena Ogórek.Swoistych "ekspertów od wszystkiego" u publicznego nadawcy odnajdziemy jednak więcej. Wśród nich słynnego obrońcę Częstochowy Marcina Najmana, który komentował już choćby mechanizm weta w Unii Europejskiej i pouczał wiceszefową Parlamentu Europejskiego.Niemniejszą popularnością wśród dyrektorów Telewizji Polskiej cieszy się najwyraźniej lider zespołu Bayer Full Sławomir Świerzyński, którego podpis na Twitterze głosi: "Bayer Full. Bóg Honor Ojczyzna".
W materiale "Flash News", specjalnym programie TVP Info, przygotowywanym z myślą o widzach w USA i Kanadzie, podsumowano finał Eurowizji Junior 2020, którego gospodarzem po raz kolejny została Polska.–Konkurs dobiegł końca. Walka była zacięta do samego końca. Tegoroczną edycję wygrała Valentina z Francji. Mimo wyzwań związanych z pandemią Telewizja Polska sięgnęła po najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne – usłyszeliśmy na antenie publicznego nadawcy. Wszystko, rzecz jasna, w języku angielskim.
Najpierw Marcin Najman, teraz Jan Pietrzak - TVP sięga po kolejnych ekspertów-celebrytów.Podczas programu #Jedziemy w TVP Info, Pietrzak obraził uczestniczki Strajku Kobiet, nazywając je "kobietonami".Niedawno Pietrzak występował również jako ekspert Polskiego Radia i wypowiadał się na temat szczepionek.Muzyk znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi w mediach.Kiedyś nawet powiedział, że władze Warszawy są wybierane przez "środowiska ubeckie, byłych ubeków, których pokolenia przyjeżdżały do Warszawy".
Gospodarzami ostatniego wydania "W tyle wizji" w TVP Info byli Magdalena Ogórek i Krzysztof FeusetteProwadzący dyskutowali na temat urody uczestniczek Strajku KobietNie obyło się bez brutalnych "dowcipów" na temat Marty LempartProwadzący "W tyle wizji" na antenie TVP Info w wysoce niestosowny sposób komentowali urodę uczestniczek Strajku Kobiet.
Magdalena Ogórek udostępniła w sieci zdjęcia, gdzie miała 21 latFani są zdziwieni, że mimo upływu 20 lat prezenterka TVP Info wygląda niemal identycznieUwagę zwraca również stylizacja, jest ona zupełnie różna od obecnego stylu niedoszłej pani prezydent Media społecznościowe to miejsce, gdzie Magdalena Ogórek skupia się głównie na swojej pracy. Jej fani nie mogą liczyć na zbyt wiele prywatnych momentów uchwyconych okiem kamery. Wczoraj jednak postanowiła zrobić wyjątek i na jej profilu wylądowało zdjęcie z młodości.21-letnia Magdalena Ogórek widoczna na fotografii wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród internautów. Jej wygląd jest zupełnie różny od tego, co prezentuje sobą obecnie. Sam opis pod serią zdjęć jest wyjątkowo lakoniczny.
W ostatnim programie Michała Rachonia poruszono temat wystąpienia Andrzeja Skworza podczas gali Grand PressGospodarz odwołał się także do sprawy Margot SzutowiczJarosław Jakimowicz wybuchł gniewem na samo wspomnienie o aktywistceJarosław Jakimowicz nieco "zapędził się" w swoich wypowiedziach dla TVP Info.
Mimo zapowiadanego tygodniami weta Polski i Węgier czwartkowe popołudnie przyniosło porozumienie w sprawie budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027Po negocjacjach premier Mateusz Morawiecki ogłosił "podwójne zwycięstwo"Przytaczając słowa przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyer, TVP Info pomyliło się o sześć zerW czwartek przywódcom państw należących do wspólnoty udało się wypracować porozumienie w kwestii tzw. Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy, których łączna wartość to około 1,8 biliona euro.Szczególne emocje wywoływał wspomniany fundusz, wart 750 mld euro. Zawetowanie budżetu przez Polskę i Węgry doprowadziłoby do sytuacji, według której pieniędzmi podzieliłoby się pozostałe 25 państw członkowskich. Kapitał nie pochodzi bowiem bezpośrednio z budżetu, przez co do jego podziału nie byłoby konieczne uzyskanie jednomyślności w trakcie głosowania.
Na Twitterze TOP TVP Info pojawiła się kolejna zapowiedź filmu Sylwestra LatkowskiegoReżyser związany w przeszłości z tygodnikiem "Wprost" niedługo pokaże swój dokument na temat afery Amber GoldW "Taśmach Amber Gold" jednym z głównych bohaterów będą Donald Tusk oraz jego synSylwester Latkowski wraz z TVP produkuje film mający rzucić nowe światło na sprawę Amber Gold, którą w 2012 roku żyła cała Polska. Niestety wiele osób kwestionuje wartość merytoryczną prezentowanego materiału."Taśmy Amber Gold" kilkukrotnie już pojawiały się nie tylko w głównym serwisie informacyjnym TVP. W mediach społecznościowych zamieszczono właśnie kolejną zapowiedź filmu produkowanego przez reżysera związanego w przeszłości z tygodnikiem "Wprost".
W TVP Info wyemitowano program dotyczący wspomnień wydarzeń z grudnia 1970 r.Jedną z osób zgromadzonych w studio był prezes telewizji państwowej Jacek KurskiPolityk wykorzystał swój udział w programie do ataku na Lecha WałęsęJacek Kurski pełnił rolę gospodarza w programie emitowanym przez TVP Info.
Na Twitterze TVP Info umieściło fragment rozmowy z żołnierzem wspierającym kierowców, którzy utknęli w DoverPodczas rozmowy naruszono przepisy sanitarne, obowiązujące w Wielkiej BrytaniiWpis udostępnił sam ambasador RP w LondynieDo zdarzenia doszło 25 grudnia. W piątek do brytyjskiej miejscowości, gdzie kierowcy ciężarówek zmagają się z ograniczonym ruchem na granicy, przyjechało 30 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. "GW" informuje, że operacja "Zumbach" polega na wsparciu przy wykonywaniu testów na koronawirusa. Przedsięwzięcie relacjonowały kamery TVP.
Komisja Europejska zwróciła uwagę na artykuł TVP Info, gdzie dziennikarze nie poinformowali o tym, że to UE opłaca większość kosztów chwalonej inwestycjiW treści artykułu — i na samej uroczystości inauguracyjnej — nie zabrakło pochwalnych słów w stronę działań rządzących, zabrakło jednak istotnego wskazania, że to dzięki budżetowi wspólnoty, mieszkańcy rejonu łódzkiego będą mogli cieszyć się udogodnieniamiArtykuł zaktualizowano i po interwencji KE dodano do niego dwa zdaniaNa stronie TVP Info pojawił się artykuł, który skomentować postanowiła Komisja Europejska. W nieco uszczypliwy sposób zwrócono uwagę, że stacja pomija bardzo ważną kwestię dotyczącą pieniędzy pokrywających koszt łódzkiej inwestycji.Komisja Europejska postanowiła działać w sprawie artykułu TVP Info o tytule "Trzynastometrowa tarcza drąży tunel w Łodzi. „To będzie kolejowe metro”". Dzięki stronie Web Archive można zobaczyć zmianę, jaka zaszła w treści materiału. Różnica, chociaż mała jest znacząca.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych prosi o pomoc w zbieraniu dowodów na m.in. antysemickie i homofobiczne wypowiedzi Jarosława JakimowiczaOMZRiK chce złożyć przeciwko prezenterowi TVP Info pozewWszystkie osoby, które zostały obrażone przez Jarosława Jakimowicza mogą wysyłać dowody na adres [email protected] poinformowano, że Jarosław Jakimowicz otrzymał posadę, jako prowadzący program w TVP Info wiele osób było zaskoczonych. Od jakiegoś czasu "Młodych wilków" z dumą mianuje się pracownikiem stacji informacyjnej.Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych ogłosił, iż rozpoczyna zbieranie dowodów na homofobiczne, antysemickie, wulgarne i pozbawione szacunku do drugiego człowieka zachowanie Jarosława Jakimowicza. Każda ofiar może zgłosić się z dowodem na winę prezentera TVP Info, a przedstawione przez niego zdjęcia mogą posłużyć, jako pomoc do złożenia pozwu.
W poniedziałkowy wieczór Krystyna Janda gościła w programie TVN24 "Fakty po faktach". Aktorka skomentowała zarzuty dotyczące przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19 przed tzw. grupą zero.– **_Myśmy nie zrobili nic złego. A nawet jeśli zrobiliśmy cokolwiek, co państwo uważają za złe, to bez świadomości. Poinformowano nas, że nikomu nic nie zabieramy, że nie ma akurat nikogo do szczepienia, a to się zmarnuje_ – przekonywała w rozmowie z Piotrem Kraśką** (o sprawie pisaliśmy TUTAJ).
TVP Info poinformowało, że dokument "Taśmy Amber Gold" będzie miał premierę 13 styczniaSylwester Latkowski zwrócił się do widzów i zapowiedział, że ujawni nieznane dotąd w aferze faktyReżyser przekazał, że gromadzenie dowodów trwało 8 latZ udostępnionych wcześniej fragmentów "Taśm Amber Gold" wynika, że głównym podejrzanym w tej sprawie będzie Donald TuskJuż niedługo "Taśmy Amber Gold" trafią na ekrany telewizorów milionów widzów, a TVP Info oraz Sylwester Latkowski nie ukrywają, że głównym oskarżanym w tej sprawie będzie Donald Tusk. Polityk pojawia się nie tylko w zwiastunie.Nie brakuje insynuacji mających podsunąć odbiorcom osobę Donalda Tuska. W poprzednich zapowiedziach produkcji publiczny nadawca wprost pyta o powiązania syna byłego premiera i koalicji PO-PSL w aferze finansowej sprzed lat.
Barbara Kurdej-Szatan to gwiazda transmitowanego przez TVP2 serialu "M jak miłość"Niedawno aktorka wybrała się na urlop do ZanzibaruFanów aktorki wzburzyło zdjęcie, które po powrocie zamieściła na InstagramieAktorka wybrała się do parku, zamiast odbyć 10-dniową kwarantannęNa portalu TVP Info pojawił artykuł w niepochlebnym świetle ukazujący znaną z transmitowanego przez TVP2 serialu "M jak miłość" aktorkę Barbarę Kurdej-Szatan. Z artykułu dowiadujemy się, że 10 stycznia aktorka wybrała się na urlop do Zanzibaru.Relacją i zdjęciami z wyjazdu gwiazda TVP podzieliła się ze swoimi fanami na Instagramie. "Henio jeździł tu jak król ! :D te dzieciaki są cuuuudne" - napisała aktorka, dzieląc się zdjęciem, na którym widzimy, jak otoczona zanzibarską młodzieżą prowadzi po plaży wózek z dzieckiem.Chociaż początkowo zdjęcie zostało ciepło przyjęte przez fanów aktorki, to jednak wiele kontrowersji wywołały późniejsze doniesienia, że aktorka dostała wynagrodzenie za umieszczenie na swoim profilu zdjęcia z wózkiem dziecięcym konkretnej marki.Jednak prawdziwa burza miała się rozpętać dopiero kilka dni później, już po powrocie aktorki do kraju. "Do szkoły o poranku przy -20 stopniach ? Zaprowadzaliście dzieciaki ? Rzeeeeeśko" - napisała Kurdej-Szatan na Instagramie, załączając zdjęcia, na których widać ją spacerującą po parku.Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Basia Kurdej-Szatan (@kurdejszatan)
Jan Pietrzak wziął udział w dzisiejszym wydaniu programu "#Jedziemy". Format TVP Info ma na celu gromadzenia wypowiedzi publicystów dotyczących bieżących wydarzeń społeczno-politycznych. Gość publicznej telewizji postanowił odnieść się do działań Strajku Kobiet.W swojej wypowiedzi zaczął od odniesień do Marty Lempart. Komentował jej charakter, a także oskarżał działaczkę o bycie "nastawioną na agresję".
Trwa 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zdarzenie zostało zignorowane przez TVPJurek Owsiak przypomniał, że projekt WOŚP powstał w Telewizji Polskiej. Obecnie publiczny nadawca skupia się na wymazywaniu serduszek fundacji"Myślę, że kiedyś tam wrócimy. Telewizja publiczna pozwala sobie na bzdurne gadanie" - mówił lider grupyJurek Owsiak już od samego rana nadaje relację ze studia WOŚP. Opinia publiczna jest na bieżąco informowana o efektach zbiórki pieniędzy i licytacjach. Ze sceny grają także młodzi artyści. Działacz społeczny zdobył się na specjalne podziękowania. Wspomniał także o TVP.
Obecny stosunek Telewizji Polskiej do działalności Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocynie jest zbyt entuzjastyczny. TVP usilnie unika przekazywania widzom informacji dotyczących WOŚP.Co jakiś czas zarządzana przez Jacka Kurskiego stacja idzie o krok dalej, cenzurując charakterystyczne, czerwone serduszka będące znakiem rozpoznawalnym fundacji.Ostatni przykład znikającego loga mogliśmy zaobserwować w trakcie świąt Bożego Narodzenia. Główne pasmo informacyjne Telewizji Polskiej kontynuuje zatem niechlubną tradycję zwalczania WOŚP.
Na antenie TVP Info doszło do wpadkiZa reporterem stacji pojawił się samochód, którego kierowca wystawił środkowy palec w kierunku kameryTo nie pierwsza tego typu sytuacja w historii polskiej telewizjiPodobne wpadki jak ta z TVP Info zdarzają się reporterom dość często, wielokrotnie stają się automatycznie internetowymi hitami.