Magdalena Ogórek rozprawia o urodzie strajkujących kobiet. Przykre sceny na antenie TVP Info

O kobietach w TVP Info

"W tyle wizji" to publicystyczny program, który pojawił się na antenie TVP Info w 2016 r. Gospodarzami są m.in. Marcin Wolski, czy Dorota Łosiewicz. Wczorajsze wydanie zostało poprowadzone przez znaną wcześniej głównie z kandydowania na prezydenta Polski z list SLD, Magdalenę Ogórek oraz felietonistę tygodnika "Sieci", Krzysztofa Feusette. 

Jednym z tematów poruszonych w odcinku była okładka pisma "Elle", na której pojawiła się Anna Lewandowska. Zdjęcie zostało opatrzone nagłówkiem "Siła kobiet". Sytuacja oburzyła jedną z działaczek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Maję Staśko, która podzieliła się w mediach społecznościowych swoją refleksją, zarzucając żonie znanego piłkarza, milczenie w sprawie tak ważnej dla Polek, jak zakaz aborcji embriopatologicznej. 

Zdaniem Staśko, to nie Lewandowska powinna pojawić się w tej sytuacji przy podpisie "Siła kobiet". Do tych słów odnieśli się prowadzący, którzy tłumaczyli tę reakcję rzekomą zazdrością o popularność. Na okładce pojawiła się kobieta sukcesu, a jak sukces, to niedobrze - mówił Krzysztof Feusette. Wtórowała mu oczywiście Magdalena Ogórek, dodając: I ładna do tego . 

To dało gospodarzom programu TVP Info pretekst do wygłoszenia swoich opinii na temat wyglądu uczestniczek protestów. Z resztą nie pierwszy to raz pracownicy telewizji państwowej w ohydny sposób kpią z urody Marty Lempart. 

Karczemny humor Magdaleny Ogórek 

Czy to możliwe, by te komentarze rodziły się z powodu kompleksów, że oto ładna kobieta, nie chcę oceniać jej urody, ale to jest dość oczywiste - przekonywał w programie TVP Info Krzysztof Feusette. Opinię gospodarza podzielała Magdalena Ogórek, która wprost stwierdziła, że hejt dotyka osoby, które... są "ładne". 

- Jest takie powiedzenie, że nic tak nie boli jak cudzy sukces. I ja bym szukała głębokiej mądrości właśnie w tym powiedzeniu, bo największy hejt, nawet jak patrzymy na portale plotkarskie, wiesz gdzie wylewa się najwięcej hejtu? Jak dziewczyna jest ładna, jak sama coś zrobiła, do czegoś doszła, to tam się rozlewa jedna wielka masakra - tłumaczyła była kandydatka na prezydenta. 

Feusette przedstawił teorię, w myśl której, zarzuty wobec Anny Lewandowskiej wynikać miały z zazdrości o jej intelekt, bo jak to ujął - sprawia wrażenie osoby inteligentnej po prostu . Gospodarze zgodnie stwierdzili, że uczestnicy Strajku Kobiet do osób najrozsądniejszych nie należą. Magdalena Ogórek najwyraźniej nie byłaby też sobą, gdyby w odrażający sposób nie zażartowała z Marty Lempart. Stwierdziła, że okładka "Elle" byłaby dla niej za wąska, dlatego lepiej sprawdziłaby się w "Playboyu". 

- Ona może być za wąska ta okładka, żeby ten potencjał intelektualny (Marty Lempart - przyp. red.) tam się zmieścił. I dlatego „Playboy” wymyślił rozkładówkę. Bo po to rozwijasz, że wtedy cała postać, rozumiesz, głowa, korpus, nogi, wszystko wejdzie - przekonywała Ogórek. 

Na wątpliwej jakości żart zareagował współgospodarz programu TVP Info. 

- Ojejku, ja dzisiaj nie zasnę chyba (…) Rozkładówka z panią Lempart, mam pewne wątpliwości . - dowcipkował Feusette. 

(Fragment zdjęcia wyróżniającego przedstawiającego Magdalenę Ogórek jest screenem z programu "W tyle wizji" [03.12.2020], dostępnego na stronie Tvp.info)

źródło: tvp.info

undefined