wtv.pl > TV > "Panowie, nie zapładniamy". Oburzające show znanego artysty w TVP Info
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 08:25

"Panowie, nie zapładniamy". Oburzające show znanego artysty w TVP Info

wtv
WTV.pl

Jan Pietrzak wziął udział w dzisiejszym wydaniu programu "#Jedziemy". Format TVP Info ma na celu gromadzenia wypowiedzi publicystów dotyczących bieżących wydarzeń społeczno-politycznych. Gość publicznej telewizji postanowił odnieść się do działań Strajku Kobiet.

W swojej wypowiedzi zaczął od odniesień do Marty Lempart. Komentował jej charakter, a także oskarżał działaczkę o bycie "nastawioną na agresję".

Na antenie TVP Info Jan Pietrzak ponownie pokazał, co potrafi

 - Dla pani Lempart każdy pretekst jest dobry, żeby robić zadymę. Przecież ona szuka wyłącznie pretekstów. Tym razem jest to walka z Trybunałem Konstytucyjnym, ale każdy pretekst jest dobry. Ona jest nastawiona na agresje, na walkę, na krzyki, na brzydkie wyrazy. Taki ma jakiś polityczny talent - oceniał dla TVP Info.

Następnie satyryk wskazał, że w Strajku kobiet biorą udział nie tylko mężczyźni, ale też osoby z macicami. Wyśmiał społeczność LGBT. Niespodziewanie Pietrzak zaproponował zorganizowanie strajku mężczyzn. Inicjatywa miała polegać na "niezapładnianiu kobiet". 

 - Spotkałem nawet mężczyzn, którzy się zastanawiają, czy nie zrobić kontrmanifestacji. Powinni mężczyźni wyjść na miasto z jednym hasłem: "Panowie, nie zapładniamy". Wtedy skończą się wszystkie te problemy - mogli usłyszeć widzowie TVP Info. 

Komentator publicznego nadawcy zarzucał ruchowi feministycznemu wyprowadzanie ludzi na ulicę w dobie kryzysu epidemicznego. Opozycja oskarża zaś Zjednoczoną Prawicę o eskalację społecznego napięcia. 

- Robienie jakiejś wielkiej demonstracji jest zupełnym nieporozumieniem, aktem złej woli, żeby jątrzyć, żeby denerwować, żeby wyprowadzać ludzi na ulice, bo jest epidemia, więc może ktoś się zarazi - ostrzegał oglądających. 

Jeszcze 3 grudnia ekspertem TVP Info od praw kobiet, jak zawsze, był właśnie Jan Pietrzak. Wówczas satyryk posunął się do jeszcze bardziej radykalnych tez.

- Zawsze popierałem kobiety w różnych sprawa. Panie, które dokonują tego wyłomu na ulicach, to są jakieś kobietony, to nie są istoty żeński i damskie. Nie mają ani wrażliwości, ani odruchów, ani pewnej moralności kobiecej - oceniał. 

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: [TVP Info/Jedziemy]

Powiązane