Pojawiły się wstępne wiadomości na temat decyzji podjętej przez ministra zdrowia Adama NiedzielskiegoSzef MZ ma jutro zarekomendować na spotkaniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego przedłużenie obowiązujących obecnie obostrzeń na kolejne dwa tygodnie, zatem również na majówkęMożliwe, iż właśnie jutro Polacy poznają oficjalną decyzje rządzącychNiestety informacje na temat majówkowych planów rządzących nie ucieszą Polaków. Nieoficjalne informacje mówią o tym, że już jutro dowiemy się o kolejnym przedłużeniu surowych restrykcji.Według wiadomości, które obiegły media, minister zdrowia Adam Niedzielski jutro o 10 przekaże Rządowemu Zespołu Zarządzania Kryzysowego zalecenia obejmujące również okres majówki. Przewidywania na temat tego, jak spędzimy ten czas, nie jest optymistyczny.
Na te zapowiedzi Polki i Polacy czekali od wielu dni. Minister zdrowia poinformował o tym, z jakimi obostrzeniami przyjdzie nam funkcjonować w najbliższych tygodniach.
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej w KPRM ogłosił przedłużenie obowiązujących obostrzeń do 25 kwietnia.Resktrycje ograniczające działalność branży hotelarskiej i noclegowej utrzymane zostaną jednak aż do 3 maja.Niedzielski zapowiedział w związku z tym surowe kontrole przestrzegania obostrzeń w trakcie weekendu majowego.- Te decyzje mają na celu zminimalizowanie obciążenia infrastruktury szpitalnej - tłumaczył decyzję o przedłużeniu obostrzeń minister Niedzielski.- Jeżeli chodzi o kwestię kontroli, na pewno majówka będzie tym okresem wytężonych kontroli prowadzonych zarówno przez policję, jak i inspektorów sanitarnych - mówił przywoływany przez portal 300polityka.pl minister zdrowia.
Na antenie TVN24 prof. Wojciech Maksymowicz zaprzeczył autentyczności zarzucanych mu w donosie, którym zajmuje się Ministerstwo Zdrowia, eksperymentów na płodachPodkreślił jednocześnie, że zarzuty te zbiegają się w czasie, gdy głośniej zaczyna mówić o błędach i nieprofesjonalizmie ministra Adama NiedzielskiegoZwracał niejako uwagę, że szef resortu zdrowia nie ma kwalifikacji, by medycznie oceniać autentyczność medyczną zarzutówDodatkowo wprost stwierdził, że nie zgadza się na utrzymywanie, iż MZ zrobiło wszystko, co mogło w związku ze stanem epidemii. Dowodem na to mają być dane dotyczące zgonów z powodu koronawirusaWczoraj ze zdziwieniem przyjęto wiadomość, iż prof. Wojciech Maksymowicz odchodzi z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Lekarz odpiera zarzuty, jakie padły pod jego adresem.Dodatkowo Wojciech Maksymowicz postanowił w dość jasnych i zdecydowanie niedyplomatycznych słowach odnieść się do zarzutów pod swoim adresem. Nie ukrywa, iż uważa, że Adam Niedzielski źle wykonuje swoją funkcję.
Adam Niedzielski zapowiedział, że już wkrótce przepisy dotyczące maseczek mogą zostać upodobnione do tych, które obowiązywały w okresie wakacyjnymOznacza to konieczność noszenia maseczek jedynie w zamkniętych miejscach publicznych oraz na świeżym powietrzu, ale tylko w przypadku niemożności zachowania dystansuWarunkiem wprowadzenia przepisów ma być znaczny spadek ilości zachorowańMamy dobre informacje dla osób, które zmęczone są już noszeniem maseczek.
Nieoficjalne informacje portalu money.pl mówią o tym, że rządzący mają rozważać znoszenie obostrzeńJedynie wstępne ustalenia na temat powrotu dzieci klas I-III szkoły podstawowej mają być ogólnopolskieWszystko wskazuje na to, że reszta restrykcji znoszona będzie w oparciu o regionalne dane dotyczące nowych zakażeń koronawirusemMożliwe, iż niedługo rządzący ogłoszą możliwość wznowienia pracy niektórych galerii handlowych oraz część sektora usług, czyli salonów kosmetycznych i fryzjerskichNa ten moment w najlepszej sytuacji znajduje się woj. podlaskie. Poza tym regionem poniżej progu wskazanego przez rządzących znajduje się jeszcze 5 innych województwOstatnio rządzący zdecydowali się na przedłużenie obostrzeń dla całego kraju. Teraz nieoficjalne informacje mówią o tym, że niektóre regiony już niedługo będą mogły cieszyć się nieco łagodniejszymi restrykcjami.Na ten moment nieoficjalne informacje podawane przez portal money.pl mówią o tym, że Adam Niedzielski i Mateusz Morawiecki rozpatrują różne scenariusze związane z luzowaniem obostrzeń. Pewne jest, że w pierwszej kolejności priorytetem jest powrót dzieci do szkół.
Minister zdrowia Adam Niedzielski wystąpił we wtorek rano na antenie Radia ZET, komentując aktualną sytuację epidemiczną w Polsce i odpowiadając na pytania słuchaczy dotyczące znoszenia obostrzeń.W rozmowie z Beatą Lubecką minister dał do zrozumienia, że resort skłania się do uzależniania luzowania restrykcji od sytuacji epidemicznej w poszczególnych rejonach kraju. - Wydaje się, że pójście w kierunku regionalizmu jest naturalną ścieżką - przywołuje Niedzielskiego Radio ZET.Niedzielski zapowiedział także, że konkretne decyzje w kwestii znoszenia obostrzeń ogłoszone zostaną w środę. Zaznaczył zarazem, że priorytetem z punktu widzenia zdrowia publicznego jest przywracanie nauczania stacjonarnego.Także wznawianie nauki w szkołach będzie jednak prawdopodobnie następować tylko w regionach, w których pozwoli na to sytuacja epidemiczna. Początkowo edukacją stacjonarną objęte mają zostać klasy I-III szkół podstawowych.Jednak także kolejne roczniki powinny powrócić do szkół jeszcze przed końcem roku szkolnego. Niedzielski dał do zrozumienia, że zgodnie z planem konsultowanym z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem edukacja stacjonarna na wszystkich szczeblach wznowiona zostanie przed wakacjami. Niedzielski wypowiedział się również na temat kolejności znoszenia obostrzeń dla poszczególnych branż. - W pierwszej kolejności będą przywracane usługi: fryzjerzy, branża beauty, drobne usługi. Potem handel wielkopowierzchniowy, sklepy budowlane i gdzieś w perspektywie pojawiają się hotele. Na końcu restauracje, fitnessy - przywołuje słowa O innej kolejności znoszenia obostrzeń mówił niedawno wicepremier i minister rozwoju Jarosław Gowin, zapowiadając, że już w maju można się spodziewać wznowienia działalności hoteli i lokali gastronomicznych.
We wtorkowy poranek minister zdrowia gościł na antenie Radia Zet. Szef Ministerstwa Zdrowia zaznaczył, że kwestia znoszenia obowiązujących restrykcji jest stale analizowana przez rządzących.Dodał, że nadal nie zdecydowano, czy luzowanie obostrzeń będzie miało charakter regionalny, czy też ogólnopolski. Decyzja może zostać podjęta w trakcie jutrzejszego posiedzenia Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
W środę, 21 kwietnia Adam Niedzielski przedstawił najnowsze zmiany w prowadzonej polityce sanitarno-epidemicznej. Zadecydowano o regionalizacji obostrzeń, poluzowaniu części restrykcji, a także dzieciach z klas I-III- Dzisiejsza liczba zakażeń oznacza kontynuację trendu spadkowego. [...] Poprawia się sytuacja w szpitalnictwie, spada zajętość łóżek - wymieniał Adam Niedzielski, wskazując, iż zmiany w polityce epidemicznej wynikają właśnie ze spadku tygodniowej średniej zachorowańNa ten moment konieczne jest przygotowanie i podpisanie odpowiedniego rozporządzenia, a także uprzednie opublikowanie dokumentu w Dzienniku UstawJeszcze dziś odbyło się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem Mateusza Morawieckiego, podczas którego pracowano nad rozwiązaniem kolejnych problemów, wywołanych przez kryzys epidemiczny. Ostatecznie porozumienie zapadło również w Radzie Medycznej przy Prezesie Rady Ministrów, co umożliwiło Adamowi Niedzielskiemu wprowadzenie zmian w polityce Ministerstwa Zdrowia.
Liczba zakażeń spada, a minister pozostaje nieubłagany w kwestii maseczek - jak twierdzi, ryzyko jest zbyt duże.
Wirtualna Polska dotarła do nieoficjalnych informacji na temat obostrzeń, które przedstawić ma dziś na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam NiedzielskiPortal wskazuje m.in., że w połowie maja mogą zostać otwarte ogródki przy restauracjach. Dodatkowo hotele już w pierwszej połowie maja ponownie będą mogły przyjmować gościNajszybciej zmienione zostaną obostrzenia dotyczące uprawiania sportu na świeżym powietrzu. Liczba osób zostanie zwiększona z 25 do 50. Nieoficjalne wiadomości mówią, że ma nastąpić to już 4 majaRównież galerie handlowe oraz sklepy budowlane ponownie mają otworzyć się dla klientów. Ma to nastąpić w okolicach 10 majaW czasie ostatniej konferencji poinformowano, iż luzowanie obostrzeń będzie regionalne. Od poniedziałku w 11 województwach odwiedzać można salony kosmetyczne, a dzieci uczą się w systemie hybrydowym.Już dziś poznać mamy kolejne decyzje rządu w związku z obowiązującymi obostrzeniami. Z informacji Wirtualnej Polski wynika, iż minister zdrowia Adam Niedzielski i premier Mateusz Morawiecki mają zorganizować konferencję pomiędzy 10 a 11.
Plan odmrażania gospodarki rozpocznie się już 1 maja i w znaczącym stopniu potrwać ma do końca miesiącaW połowie maja do szkół powrócić mają już wszyscy uczniowie szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych. Zniesiony zostanie również obowiązek noszenia maseczek na wolnym powietrzu29 maja ponownie otwarte zostaną lokale gastronomiczne, siłownie, kluby fitness i kina - funkcjonować będą musiały w określonym reżimie sanitarnymNa wiadomości dotyczące wygaszania obostrzeń z niecierpliwością czekała cała Polska.
Mazurek pytał szefa resortu zdrowia m.in. o to, kiedy zdejmiemy maseczki, kiedy do nauki stacjonarnej powrócą wszyscy uczniowie oraz o ponowne uruchomienie funkcjonowania hoteli i restauracji.Goszczący tuż po godzinie 8 na antenie radia RMF FM Adam Niedzielski przedstawił prawdopodobne scenariusze. Nie chciał przekazać szczegółów luzowania obostrzeń, które ogłoszono na konferencji premiera i ministra zdrowia po godzinie 10:30. O szczegółach informowaliśmy TUTAJ.Gość Roberta Mazurka przekonywał, że nadal "kilka spraw musi zostać rozstrzygniętych".
Okazuje się, że pojawią się również inne rodzaje kampanii zachęcających do szczepień, tym razem kierowane do wszystkich.
Ze względu na to, że podróżnych w pojazdach będzie przybywało, może się okazać, że limity staną się jedynie mrzonką.
15 maja w całej Polsce zniesiony ma zostać obowiązek zasłaniania ust i nosa na świeżym powietrzuObostrzenie zostanie zniesione jedynie w przypadku, gdy liczba dziennych zakażeń na 100 tys. osób nie przekraczać będzie 15Warunki już dzisiaj spełnione są w województwach podlaskim, podkarpackim oraz warmińsko-mazurskimTzw. wygaszanie obostrzeń rozpocząć ma się już na początku maja.
W ostatnich dniach odporność na wirusa zaczęła nabywać para prezydencka, a obecnie także Adam Niedzielski. Do Andrzeja Dudy przyjechał specjalny ambulans, jednak minister zdrowia postanowił nie wykorzystywać sprawowanej funkcji do uproszczenia całego procesu. Przedstawiciel Zjednoczonej Prawicy, podobnie jak pozostali pacjenci, zarejestrował się i umówił na szczepienie w tradycyjnym trybie. Przed zabiegiem wypełnił odpowiedni kwestionariusz osobowy, a także odczekał na swoją kolej.
- Wartość współczynnika reprodukcji, pokazującego ile kolejnych osób zarazi chory, osiągnęła najniższy poziom od początku pandemii wynoszący 0,72 - poinformował w piątek po południu minister zdrowia Adam Niedzielski.Wartość współczynnika reprodukcji, pokazującego ile kolejnych osób zarazi chory, osiągnęła najniższy poziom od początku pandemii wynoszący 0,72. pic.twitter.com/L5uaOfXewn— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) April 30, 2021Z udostępnionego przez ministra wykresu wynika, że najwyższą wartość współczynnika reprodukcji wirusa - ponad 1,5 - odnotowywano w trakcie szczytu I i II fali epidemii w Polsce, czyli wiosną i jesienią ubiegłego roku.Jak podaje Polska Agencja Prasowa, współczynnik reprodukcji wirusa może służyć do określenia, na jakim etapie epidemii znajduje się dana populacja.Przy wartości powyżej 1 - gdy jeden zakażony zaraża więcej niż jedną kolejną osobę - można mówić o tym, że epidemia w dalszym ciągu się rozwija. Dopiero wtedy, gdy wartość współczynnika spada poniżej 1, mamy do czynienia ze spowolnieniem epidemii i niższą transmisją wirusa.
Adam Niedzielski był gościem audycji „Rozmowy niedokończone” w Radiu MaryjaMinister zdrowia przekazał, że wszystko wskazuje na to, że tegoroczna Wielkanoc będzie wyglądała analogicznie do poprzednich „pandemicznych świąt”„Według naszych prognoz apogeum zachorowań ma nastąpić na przełomie marca i kwietnia” powiedział Adam Niedzielski, podkreślając argument stojący za skromnym obchodzeniem WielkanocyNie jest wiadome, kiedy dowiemy się jakie plany w stosunku do Wielkanocy mają rządzący. Szef resortu zdrowia, minister Adam Niedzielski zdecydował się jednak na antenie Radia Maryja uchylić rąbka tajemnicy.Jak będzie w tym roku wyglądała Wielkanoc? Niestety wszystko wskazuje na to, że będą to kolejne święta spędzane przez Polki i Polaków w zdecydowanie węższym gronie.
Tuż po godzinie 14:00 rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, szefa KPRM Michała Dworczyka i rzecznika rządu Piotra Muellera.
Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej powiedział, jak sytuacja z obostrzeniami będzie wyglądała na WielkanocWe wcześniejszych zaleceniach podkreślał, że tegoroczne święta powinniśmy spędzić tak, jak poprzednie - jedynie z najbliższą rodzinąZaskakiwać może więc decyzja w kontekście kościołów - oficjalnej można spodziewać się we czwartek, ale raczej potwierdzono to, że pozostaną one otwarte z racji świątZakażenia mogą mieć jednak wpływ na zmianę decyzji, choć w przypadku otwarcia lub zamknięcia kościołów trudno w to uwierzyć.
Adam Niedzielski zdecydował się po raz kolejny wypowiedzieć na temat zbliżających się świątSzef Ministerstwa Zdrowia nie ustaje w informowaniu, że tegoroczna Wielkanoc również nie będzie czasem, by tłumnie gromadzić rodzinę oraz przyjaciółW czasie rozmowy w Radiu Zet przyznał również, że decyzje dotyczące okresu świąt Wielkanocy rządzący ogłoszą najprawdopodobniej w końcowej części tygodniaZeszłoroczne Święta Wielkanocne były pierwszymi, które musieliśmy przeżyć w zupełnie nowy sposób. Niestety wszystko wskazuje na to, że historia się powtórzy.Adam Niedzielski poruszył kwestię świąt w czasie rozmowy na antenie Radia Zet. Niestety prognozy oraz tezy stawiane przez ministra jasno pokazują, że na spotkania w szerokim gronie raczej nie ma co liczyć.
Z nieoficjalnych ustaleń dziennikarza RMF FM Krzysztofa Brendy wynika, że w rządzie zapadła decyzja co do ewentualnego lockdownu w całej Polsce. Jak czytamy na portalu rmf24.pl, miałby on nastąpić, jeśli w czwartek liczba nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem przewyższy 25 tysięcy. Wcielenie tych planów w życie oznaczałoby porzucenie realizowanej dotychczas strategii regionalizacji obostrzeń epidemicznych. Póki co zaostrzone restrykcje obowiązują w czterech polskich województwach o największej liczbie zakażeń: warmińsko-mazurskim, pomorskim oraz - od poniedziałku, 15 marca - lubuskim i mazowieckim.Rozszerzenie obostrzeń obowiązujących w tych województwach na całą Polskę oznaczałoby konieczność ponownego zamknięcia w całym kraju części sklepów w galeriach handlowych. Otwarte pozostałyby m.in. sklepy spożywcze, apteki i drogerie oraz salony fryzjerskie i optyczne, banki czy pralnie.Zawieszona zostałaby także działalność hoteli, stoków narciarskich, basenów i innych obiektów sportowych (które byłyby dostępne tylko dla sportowców) oraz przejście uczniów nauczania początkowego na nauczanie hybrydowe.
Od dziś weszły zmiany w kwestii teleporad. Wiele osób będzie mogło już odbywać wizyty stacjonarnieOsobami, które przede wszystkim będą miały taką możliwość, będą dzieci do 6. roku życia oraz osoby cierpiące na choroby przewlekłeMożliwość zwykłego trybu leczenia będą miały również osoby cierpiące na choroby nowotworowe lub te, które udają się do swojego lekarza pierwszy razZmiany zostały spowodowane nie tylko zwiększeniem ochrony przeciwko koronawirusowi, ale również ze względu na problemy z teleporadami występujące w wielu przychodniach.
Adam Niedzielski niespodziewanie pojawił się na sejmowej mównicy, by przedstawić raport dotyczący sytuacji epidemicznej w PolsceMinister zdrowia nie miał dobrych wieści dla posłanek i posłów - wzrost zakażeń stale przybiera na sile, a wyjątkowe okoliczności mogą potrwać nawet miesiącAdam Niedzielski podkreślił, że najbliższe tygodnie będą sprawdzianem wydolności polskiej służby zdrowiaAdam Niedzielski twierdzi, że na znaczne pogorszenie się sytuacji duży wpływ ma brytyjska odmiana koronawirusa.
O 14:00 Adam Niedzielski miał ogłosić wejście lockdownu. Ostatecznie spotkanie z mediami przesunięto na godzinę 15:00. 25 tysięcy nowych i potwierdzonych zakażeń nie pozostawiło Zjednoczonej Prawicy wyboru. W całym kraju przywrócono dawne restrykcjeZa złamanie obostrzeń będzie można otrzymać mandat w wysokości 500 złotych. Sanepid może zaś wymierzyć karę administracyjną w wysokości od 10 do 30 tysięcy złotychPrzyczyną nagłego wzrostu zachorowań ma być brytyjska mutacja koronawirusa. Osiągnął on 50% udziału w skali zachorowań koronawirusem. Początkowo udziały te wynosiły blisko 5%W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o ponad 25 tys. nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To absolutny rekord w 2021 roku. Z powodu COVID-19 zmarły 103 osoby, a współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami – 350 osób. Lockdown jest niezbędny, by ponownie doprowadzić do obniżenia liczby zakażeń. Coraz więcej osób zaczyna lekceważyć bowiem zasady sanitarno-epidemiczne. warmińsko-mazurskiego (1097), lubelskiego (840), zachodniopomorskiego (795), lubuskiego (698), podlaskiego (621), świętokrzyskiego (535), opolskiego (357). 436 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 17, 2021O nowych obostrzeniach, wprowadzanych przez rząd w związku ze znacznym pogorszeniem sytuacji epidemicznej w kraju, poinformował tuż po godzinie 15:00 minister zdrowia Adam Niedzielski.
Poseł Lewicy, Robert Obaz, podczas mowy na mównicy sejmowej zwrócił uwagę na kwestię wykonywania zabiegów medycznych w szpitalachZe względu na koronawirusa i obciążenie szpitali, wstrzymano dużą część z nich - pozostać miały jedynie te niecierpiące zwłoki oraz onkologicznePoseł zwrócił jednak uwagę na to, że nie dotrzymano obietnicy związanej z pacjentami onkologicznymi, przez co zmarła bliska mu osobaNa nowotwór zmarł jego ojciec - wszystko przez przekładane zabiegi w związku z nowymi zasadami ich przeprowadzania od połowy października 2020 roku.
Adam Niedzielski opowiedział o tym, jak może wyglądać czarny scenariusz na wypadek nagłego rozwoju pandemiiJak zapowiedział, jeśli sytuacja będzie się pogarszać, „zamykać będzie zupełnie wszystko”To oznacza, że może nas czekać kolejny lockdown. Wszystko zależy do tego, jak sytuacja będzie wyglądała w pierwszym tygodniu kwietniaWielkanoc będzie w tym wypadku kluczowa. Jeśli okaże się, że zaraz po niej przybędzie zakażeń, może powtórzyć się scenariusz sprzed roku.
