wtv.pl > Polityka > Prof. Maksymowicz: Minister Niedzielski według mnie stwarza pewne zagrożenie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:19

Prof. Maksymowicz: Minister Niedzielski według mnie stwarza pewne zagrożenie

Gorzkie słowa Wojciecha Maksymowicza pod adresem ministra Adama Niedzielskiego
screen, fragment programu „Fakty po Faktach”; wydanie z dnia 15.04.2021 r.
  • Na antenie TVN24 prof. Wojciech Maksymowicz zaprzeczył autentyczności zarzucanych mu w donosie, którym zajmuje się Ministerstwo Zdrowia, eksperymentów na płodach

  • Podkreślił jednocześnie, że zarzuty te zbiegają się w czasie, gdy głośniej zaczyna mówić o błędach i nieprofesjonalizmie ministra Adama Niedzielskiego

  • Zwracał niejako uwagę, że szef resortu zdrowia nie ma kwalifikacji, by medycznie oceniać autentyczność medyczną zarzutów

  • Dodatkowo wprost stwierdził, że nie zgadza się na utrzymywanie, iż MZ zrobiło wszystko, co mogło w związku ze stanem epidemii. Dowodem na to mają być dane dotyczące zgonów z powodu koronawirusa

Wczoraj ze zdziwieniem przyjęto wiadomość, iż prof. Wojciech Maksymowicz odchodzi z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Lekarz odpiera zarzuty, jakie padły pod jego adresem.

Dodatkowo Wojciech Maksymowicz postanowił w dość jasnych i zdecydowanie niedyplomatycznych słowach odnieść się do zarzutów pod swoim adresem. Nie ukrywa, iż uważa, że Adam Niedzielski źle wykonuje swoją funkcję.

W TVN24 Wojciech Maksymowicz ponownie uderzył w Adama Niedzielskiego

Wczorajsza rozmowa Piotra Marciniaka z prof. Wojciechem Maksymowiczem w TVN24 pełna była stwierdzeń, które nie kreują pozytywnego wizerunku nie tylko Ministerstwa Zdrowia i Adama Niedzielskiego, ale również sytuacji w Prawie i Sprawiedliwości oraz całej Zjednoczonej Prawicy.

W swoich wypowiedziach były poseł PiS podkreśla, że jego zdaniem resort zdrowia z jego szefem na czele nie wypełnia właściwie niezbędnych zadań, tym bardziej w czasie epidemii. - Wykazał się po raz kolejny nieprofesjonalizmem, atakując mnie - podkreślał w rozmowie na antenie TVN24.

Jednocześnie dodawał, że biorąc pod uwagę publikowane przez resort statystyki dotyczące koronawirusa, w tym te mówiące o ilości zgonów „nie ma mojej zgody na to, żeby powiedzieć, że zrobiono wszystko, co można było”. Dodawał, że jest to zwyczajnie przerażające.

Postanowił również niejako uderzyć w kompetencje Adama Niedzielskiego. Wojciech Maksymowicz wskazał, że poprzedni ministrowie zdrowia, jak Zbigniew Religa, Łukasz Szumowski, czy Konstanty Radziwiłł, nie mieliby trudności z podważeniem donosu w jego sprawie.

Wydaje się, że postanowił zrobić również aluzję do ekonomicznego wykształcenia szefa resortu zdrowia i podzielił się uwagą, iż on nie zna się na „słupkach ekonomicznymi w Exelu”. Padło również wyjątkowo mocne stwierdzenie, gdzie prof. Wojciech Maksymowicz wprost wyznaje, że jego „zaufanie zostało naruszone”. - Dokonał tego polityk, minister Niedzielski, który według mnie stwarza pewne zagrożenie, pełniąc swój obowiązek, nie rozpoznając ważnych spraw związanych z medycyną, zagrożeń prawdziwych, zagrożeń epidemiologicznych - przekazał w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w TVN24.

W czasie rozmowy padło wiele mocnych słów

Były poseł Prawa i Sprawiedliwości postanowił wykorzystać swoją szansę i wytłumaczyć się z ciążących na nim zarzutów. Podkreślił, że atak na niego, jako na lekarza jest zastanawiająco związany z faktem krytyki działań resortu zdrowia oraz Adama Niedzielskiego.

Donos, który ma być obecnie pod lupą Ministerstwa Zdrowia, został przez prof. Wojciecha Maksymowicza, neurochirurga niemal wykpiony. Przekazał, że nie miało miejsca zarzucane mu prowadzenie eksperymentów medycznych na płodach.

Wskazał, że badania, które i tak koniec końców zostały zawieszone z racji braków środków, prowadzone miały być w zamyśle na płodach pozyskiwanych w związku z naturalnymi poronieniami, które i tak mają miejsca. Dodatkowo podkreślił, iż sam termin „eksperyment medyczny” dotyczy badań prowadzonych na żywym organizmie, a poroniony płód z pewnością do takich nie należy.

Czy to początek końca Zjednoczonej Prawicy?

Obserwatorzy polskiej sceny politycznej zwracają uwagę na coraz większe tarcia wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. Podkreślany jest fakt, iż moc wyciszania oraz wpływania na konflikty polityków PiS przez Jarosława Kaczyńskiego wyraźnie zmalała.

Odejście prof. Wojciecha Maksymowicza to szczyt góry lodowej? Nie ulega wątpliwości, iż jest to wyraźny sygnał, że nie można już mówić o koalicji rządzącej, używając przymiotnika „zjednoczona” w pełnym rozumieniu tego słowa.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: TVN24

Powiązane