Będą zmiany w obowiązku noszenia maseczek? Niedzielski zabrał głos
Adam Niedzielski zapowiedział, że już wkrótce przepisy dotyczące maseczek mogą zostać upodobnione do tych, które obowiązywały w okresie wakacyjnym
Oznacza to konieczność noszenia maseczek jedynie w zamkniętych miejscach publicznych oraz na świeżym powietrzu, ale tylko w przypadku niemożności zachowania dystansu
Warunkiem wprowadzenia przepisów ma być znaczny spadek ilości zachorowań
Mamy dobre informacje dla osób, które zmęczone są już noszeniem maseczek.
Obowiązek noszenia maseczek zniesiony już wkrótce?
To z pewnością niezwykle optymistyczne wieści dla wszystkich Polaków, którzy z utęsknieniem czekają na powrót do normalności od czasu wybuchu pandemii koronawirusa, na początku ubiegłego roku. Chodzi o jeden przepis, który wyjątkowo dał się we znaki naszym rodakom.
Maseczki. Są z nami niemalże od samego początku epidemii. Poluzowanie związanych z nimi przepisów nastąpiło w okresie wakacyjnym - należało je wówczas nosić na terenie zamkniętych miejsc publicznych oraz w przypadku, gdy nie istnieje możliwość zachowania odpowiedniego dystansu międzyludzkiego.
10 października ubiegłego roku, po nadejściu tzw. drugiej fali koronawirusa, rząd zdecydował się na ponowne przywrócenie obowiązku zakrywania ust i nosa, bez wyjątku, we wszystkich miejscach publicznych. W tym roku ustalono również, że może się ono odbywać jedynie za pomocą maseczki - przyłbice, szale, chustki nie spełniały już nowych wymogów.
Światło nadziei na to, że już wkrótce powrócimy do ustaleń w sprawie maseczek, jakie obowiązywały podczas wakacji, dał minister zdrowia. W odpowiedzi na pytanie jednej z internautek na Twitterze, zapowiedział nowe regulacje w sprawie zasłaniania ust i nosa.
Minister zdrowia z optymistycznymi wieściami
Jedna z użytkowniczek Twittera zapytała Adama Niedzielskiego o możliwość powrotu regulacji, które obowiązywały w okresie wakacyjnym. Chodzi o nakaz noszenia maseczek w zamkniętych miejscach publicznych oraz na świeżym powietrzu, ale tylko w przypadku niemożności zachowania odpowiedniego odstępu.
Minister zdrowia ustosunkował się do pytania.
Pójdziemy w tą stronę przy mniejszej liczbie zachorowań - zapowiedział.
Panie Ministrze, a może zróbcie tak, jak było w zeszłym roku w okresie letnim (oczywiście, jeśli sytuacja na to pozwoli), tzn. maski na zewnątrz tylko wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie utrzymać dystansu od innych (?)
— Julia ????????✌???? (@JPiatkowska25) April 15, 2021
Zwracając uwagę na dane przekazywane przez Ministerstwo Zdrowia i informacje udzielane przez rząd, najtrudniejszy okres pandemii mamy mieć już za sobą. Nadejście wiosny i lata, a w związku z tym, zdecydowanie wyższych temperatur, sprzyjać powinno zmniejszeniu ilości zakażeń.
Oprócz oczywistego dyskomfortu, związanego z koniecznością noszenia maseczek, dużym problemem dla Polaków są też ich ceny. Jeszcze 2 lata temu, koszt jednej maseczki chirurgicznej sięgał ok. 20 gr za sztukę. Po wybuchu pandemii, stawki osiągnęły kuriozalny poziom, co z czasem zaczęło być normowane, ale za sztukę wciąż zapłacić musimy ok. 2 zł.
Źródło: wp.pl, twitter.com
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV: