Zdaniem Adama Niedzielskiego należy pogodzić się z faktem, że już nigdy nie powrócimy do rzeczywistości znanej sprzed pandemii koronawirusaPolityk w programie "Między faktami" TVN24 ocenił, że dzisiejsi 40 i 50-latkowie do końca życia będą zmagać się z obawą zakażeniaOsoby w maseczkach, zdaniem ministra zdrowia, będą widywane na ulicach polskich miast już zawszeMaseczki, zdaniem Adama Niedzielskiego, pozostaną w przestrzeni publicznej nawet, gdy osiągniemy już zbiorową odporność.
Prof. Krzysztof Simon przekonywał w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski, że ogromny wpływ na poprawę sytuacji pandemicznej ma poważne podejście do rządowych obostrzeńZdaniem specjalisty, czwarta fala nie nadejdzie, jeśli zastosujemy się do ograniczeń nałożonych przez władzęW wakacje sytuacja ma się znacznie poprawić za sprawą polepszenia pogody oraz coraz częstszych szczepieńZdaniem specjalisty, po okresie świąt Wielkanocy sytuacja pandemiczna w kraju powinna zacząć się w Polsce normować.
Zdaniem posłanki Lewicy Beaty Maciejewskiej, rząd nie radzi sobie z sytuacją pandemiczną w PolscePolityczka przyznała, że sama zmaga się obecnie z zakażeniem koronawirusemPosłanka wyraziła obawy, że gdyby jej stan uległ pogorszeniu, mogłaby nie otrzymać odpowiedniej pomocyZdaniem Beaty Maciejewskiej, nieporozumienia dotyczące szczepień osób w wieku 40-59 lat są dowodem na to, że rząd nie radzi sobie z epidemią.
W trakcie pierwszego dnia Świąt Wielkanocnych zarządzany przez pastora Artura Pawłowskiego kościół został odwiedzony przez sześciu policjantów oraz przedstawicielkę sektora zdrowia publicznego, którzy zjawili się w świątyni w związku z łamaniem obostrzeń.
Chęć ominięcia wizyty u lekarza i jak najszybszego dowiedzenia się, czy ulegliśmy zakażeniu, zaowocowała rosnącą popularnością testów na Covid oferowanych przez dyskonty czy sklepy internetowe. Eksperci zwracają jednak uwagę na problemy płynące z wykonywania testów dostępnych w sprzedaży detalicznej.– Zalecamy ostrożność w przypadku testów, które w tej chwili dostępne są w dyskontach – mówi w rozmowie z Onetem Alina Niewiadomska, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, zaznaczając, że produkty mogą dawać złudne poczucie bezpieczeństwa.
Pod koniec konferencji prasowej Michała Dworczyka rzecznik rządu, Piotr Mueller, podał informację, kiedy możemy spodziewać się kolejnych informacji o obostrzeniachMają to być środa lub czwartek, wszystko zależy od premiera Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz ich ustaleń z radą kryzysowąOkres poświąteczny jest niezwykle problematyczny w kwestii zachorowań - robionych jest mniej testów i zgłasza się mniej chętnych, co sprawia, że nie wiadomo, ile naprawdę jest zakażeńCzy rząd potraktuje to jako możliwość do częściowego poluzowania obostrzeń?
O. Leon Knabit jest najbardziej rozpoznawalnym benedyktynem w Polsce. Wielokrotnie jeździł na rekolekcje i pisał własne książki, które sprzedawały się w dużym nakładzie, prowadził również własne programy w telewizji. W listopadzie wyleczył się z koronawirusa. Jego współbracia przekazali, że jego stan się pogorszyłO. Knabit w grudniu skończył 91 lat.
Mimo przedłużenia obostrzeń, Paweł Tanajno zapowiada, że zapowiadany na 10 kwietnia Strajk Przedsiębiorców na placu Piłsudskiego w Warszawie i tak się odbędzieDziałacz twierdzi, że zgromadzenia są w Polsce legalne i nie ma powodu, by zakazywać zarówno obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej jak i protestu przedsiębiorcówRocznica katastrofy smoleńskiej? A może katastrofa rocznicy smoleńskiej? Paweł Tanajno i przedsiębiorcy zamierzają pojawić się 10 kwietnia w Warszawie mimo przedłużonych obostrzeń.
W środę 7 kwietnia przed Pałacem Prezydenckim odbyła się krótka uroczystość z udziałem prezydenta Andrzeja DudyGłowa państwa oddała hołd wszystkim, którzy w związku z walką z epidemią ponieśli śmierćW związku z uszanowaniem ich poświęcenia polska flaga opuszczona została do połowy masztuJedynie w ważnych chwilach polska flaga opuszczana jest do połowy masztu, jednak Andrzej Duda uznał, iż jest to gest niezbędny. Na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego padły ważne słowa.Dziś o godzinie 15:00 Andrzej Duda podziękował wszystkim związanym ze służbą zdrowia, którzy nieustannie od ponad roku walczą ze skutkami epidemii wirusa SARS-CoV-2. Dodatkowo zapadła decyzja o okazaniu najwyższego z możliwych hołdów.
Goszczący w programie Onetu prof. Krzysztof Simon został zapytany, czy nie zgodziłby się z tezą, że chaos wywołany niechęcią części Polek i Polaków do wprowadzanych ograniczeń oraz do systemu szczepień wynika z nieodpowiedzialnego zachowania rządzących, którzy nierzadko sami łamali wprowadzane przez siebie obostrzenia.Ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu wojewódzkim im. Gromkowskiego we Wrocławiu zaznaczył, że nie chciałby uogólniać, twierdząc, że rzecz dotyczy wszystkich przedstawicieli władzy, jednak w trakcie przeszło 12 miesięcy zmagania z pandemią opinia publiczna mogła prześledzić liczne przykłady lekceważenia zasad reżimu sanitarnego.– Byliśmy świadkami skandalicznych scen: jakieś uroczystości, jakieś pomniki, jakieś msze bez masek – wyliczał ekspert. Jako osobę, która najczęściej nie przestrzegała wywołanych pandemią obostrzeń, prof. Simon wymienił prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem rzecznika rządu część obostrzeń może zostać zniesionych jeszcze w tym miesiącuChodzi o ograniczenia w działalności usług takich jak zakłady fryzjerskie, czy kosmetyczneW przyszłym tygodniu zapaść mają decyzje dotyczące dalszego funkcjonowania żłobków i przedszkoliByć może już w przyszłym tygodniu ogłoszone zostaną decyzje dotyczące obostrzeń w żłobkach i przedszkolach.
Jedna z parafianek kościoła w Kościelcu zgłosiła policji naruszenie w przestrzeganiu obostrzeń podczas mszy odbywającej się w Wielki CzwartekPolicjanci przybyli na miejsce stwierdzili zasadność zgłoszenia i rozpoczęli procedurę prawną przeciwko proboszczowiKsiądz "odwdzięczył się" parafiance nazywając ją w ogłoszeniach parafialnych "Judaszem"Ksiądz z kościoła w Kościelcu z pewnością za bardzo "wczuł się" w atmosferę Wielkiego Czwartku.
10 kwietnia, mimo obostrzeń, odbędą się obchody 11. rocznicy katastrofy smoleńskiejNa placu Piłsudskiego, gdzie rządowa delegacja złożyć ma kwiaty pod pomnikiem, pojawić się ma również 8 demonstracjiWiększość z nich skupiona jest wokół Pawła Tanajny i Strajku PrzedsiębiorcówSpokojne obchody 10 kwietnia? Z pewnością nie w tym roku. Na placu Piłsudskiego szykuje się prawdziwa burza.
W czasie rozmowy z Andrzejem Gajcym dr Grzesiowski postanowił po raz kolejny krytycznie wypowiedzieć się na temat pandemicznych decyzji podejmowanych przez rządzących. Niestety gabinet Mateusza Morawieckiego nie zawsze może liczyć na przychylność lekarza.Epidemiolog dr Grzesiowski nie ukrywa, iż nie chce pozostać dyplomatycznym komentatorem obecnej sytuacji w kraju. Jego stwierdzenia już nie raz boleśnie punktowały niedociągnięcia rządu.Tym razem jednak dr Grzesiowski postanowił poruszyć kwestię, która dla wielu może być tematem do sporu. Ogłoszenie lockdownu w Polsce było szeroko krytykowane, jednak zdaniem eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej mógł on zostać ogłoszony zbyt późno.
Do 18 kwietnia obowiązują aktualne obostrzenia. Mają one być przedłużeniem tego, co miało miejsce w ostatnich tygodniachRząd wprowadził jednak pewne zmiany do rozporządzenia - dotyczą one ratowników z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i sportowców polskiej kadry narodowej lub przygotowujących się do igrzyskReszta obostrzeń pozostaje w niezmienionym kształcieWarto pamiętać więc, że do 18 kwietnia wciąż nie będziemy mogli skorzystać z wielu usług.
Znany ekspert ds. bezpieczeństwa Krzysztof Liedel żyje, ale przebywa w stanie ciężkim na oddziale szpitala MSWiA w WarszawieGen. Leon Komornicki sprostował informacje o rzekomej śmierci specjalisty, które zamieścił na swoim TwitterzeKrzysztof Liedel jest w ciężkim stanie, ale informacje o jego śmierci okazały się przedwczesne.
Wielkimi krokami zbliża się czas grillowania. Pamiętać należy jednak, iż nadal obowiązują obostrzenia Restrykcje związane z pandemią ograniczają liczbę osób mogących brać udział w imprezie do 5 osób spoza grupy domowników dzielących gospodarstwo domowePolicja w przypadku wykrycia ignorowania obostrzeń wystawić może mandat do 500 złotychKarę opiewającą na nawet 30 tys. złotych może natomiast nałożyć sanepidW ostatnim czasie policja obarczona została nowymi obowiązkami, a mandaty często trafiają w ręce niepokornych obywateli. W związku z coraz korzystniejszą aurą warto pamiętać, że obostrzenia w niektórych wypadkach obowiązują nas nawet w domu i na terenie posesji prywatnej.Kwiecień oraz maj to czas, który Polacy spędzają pod znakiem grilla, niestety w niektórych przypadkach może zakończyć się to mandatem. Powinniśmy pamiętać o kilku istotnych zapisach, które niezmiennie obowiązują. W razie ich złamania oraz wizyty policji liczyć trzeba się z karą opiewającą nawet na 500 złotych.
W czasie trwającego wesela w jednym z lokali w Malanowie w woj. wielkopolskim, do sali wkroczyła policja.Weselnicy wcześniej starali się ukryć miejsce za pomocą samochodów ciężarowych, które zasłaniały okna, by nikt nie mógł zobaczyć, co dzieje się w środku.Sprawa trafiła na prokuraturę ze względu na złamanie obostrzeń.Takich imprez w Polsce odbywają się dziesiątki w każdy weekend. Wszystko zależy od podejścia do obostrzeń pary młodej i jej rodziny.
W związku z zapowiedzianym przyspieszeniem programu szczepień do 24 kwietnia zapisy na przyjęcie dawki mają zostać umożliwione osobom z rocznika 1973Według zapewnień rządzących do końca sierpnia pierwszą dawkę szczepionki otrzymają wszyscy chętniZgodnie z zapowiedziami rządu w poniedziałek 12 kwietnia ruszają zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 dla kolejnych roczników. Według zapewnień Michała Dworczyka, począwszy od dzisiaj, każdego dnia przez kolejnych 12 dni rejestrowanie się na zabieg zostanie umożliwione kolejnym grupom.Zapisy dla 59-latków (rocznik 1962) ruszyły o północy z niedzieli na poniedziałek. Do 24 kwietnia szansę na rejestrację na przyjęcie szczepionki mają otrzymać osoby z rocznika 1973.Jak podaje Polsatnews.pl, trwająca akcja dotyczy osób, które w tym roku nie wypełniły formularza wyrażającego gotowość do zaszczepienia. Według zapowiedzi rządzących, osoby, które to zrobiły, mają być traktowane priorytetowo.
Niektórzy funkcjonariusze policji mieli otrzymać wytyczne co do działań w przypadku przerywania nielegalnie zorganizowanych weselPolicja ma nie tylko tworzyć obowiązkowe w takim przypadku notatki, ale również „rozpędzać ludzi”Do 18 kwietnia obowiązuje całkowity zakaz organizacji imprez, w tym weselOd ponad roku osoby planujący wesele borykają się ze sporymi problemami. Spora część planowanych latami imprez celebrujących związanie się węzłem małżeńskim nie mogła się odbyć lub odbyła się w wyjątkowo okrojonym gronie.Teraz media obiegła wiadomość, że policja ma w planach dokładniejsze sprawdzenie, czy wesela faktycznie się nie odbywają. Funkcjonariusze mieli otrzymać jasne polecenia.
Nie wiadomo również, kiedy mogło dojść do zarażenia.
Już dziś kolejna grupa może zapisywać się na szczepienia. W jej skład wchodzą osoby w wieku 58 lat. We środę zapisać będą mogli się już 57-latkowie. Wiadomo, że kalendarz szczepień zaplanowany jest do 24 kwietnia, kiedy swoją turę zapisów będą mieli 48-latkowie.Zapisywać na szczepienia te grupy mogły się już w styczniu, gdy działał pierwszy formularz. Większość zapisanych będzie mogła oczekiwać na majowe terminy i na cztery możliwe preparaty szczepionki. We środę do obiegu w Polsce trafi już jednodawkowa szczepionka Johnson & Johnson.
Polskie zakłady karne są przygotowane na zaszczepienie osadzonych na koronawirusaW Areszcie Śledczym Warszawie Białołęce i Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze trwa proces szczepień osób zaliczających się do grupy wiekowej zgodnej z wytycznymi Ministerstwa ZdrowiaW Zakładzie Karnym w Płocku trwa akcja informacyjna wśród osadzonych w wieku 60-69 lat. Szczepienie ma zostać umożliwione wszystkim, którzy wyrażą chęć jego podjęciaNarodowy Program Szczepień dotarł również do polskich zakładów karnych. Ich przedstawiciele zapewniają, że wszyscy, którzy wyrażą chęć wzięcia udziału w procesie wakcynacji, zostaną do niego dopuszczeni.
Jak podaje RMF FM, minister zdrowia Adam Niedzielski wypowiedział się w środę na temat możliwości wykorzystywania amantadyny w leczeniu COVID-19, podkreślając, że "jest to temat, który budzi dużo emocji".- Agencja Badań Medycznych, która na moje polecenie zleciła przeprowadzenie badań klinicznych, poinformowała mnie, że w ciągu dwóch tygodni będą pierwsze wyniki - powiedział cytowany przez rmf24.pl minister Niedzielski.
Dzisiejszej nocy na Krupówkach w Zakopanem pojawiły się tłumy młodzieży. Zdecydowana większość nie miała na sobie maseczek. Choć na miejscu pojawiła się policja, funkcjonariusze nie reagowali na łamanie obostrzeń. Turyści krzyczeli w ich stronę obraźliwe hasła.Ubiegłej nocy na Krupówkach w Zakopanem setki młodych osób łamało rządowe obostrzeniaNa ulicy pojawiły się grupy młodzieży, które nie zasłaniały ust i nosa oraz nie zachowywały należytych odległości między sobąPrzejeżdżający policjanci nie reagowali na zachowanie turystówMajówka w Zakopanem, delikatnie mówiąc, nie należy w tym roku do najbezpieczniejszych.
W mieście Bharuch na północy Indii doszło do tragicznego w skutkach pożaru w szpitalu covidowym. Śmierć poniosło 18 osób, w tym dwóch pracowników oddziału intensywnej terapii oraz 16 zakażonych pacjentów. Sytuacja epidemiczna w kraju jest obecnie dramatyczna.Szczegóły tragicznego zdarzenia, do którego doszło w mieście Bharuch na północy kraju, około 185 km od liczącego przeszło 5 milionów mieszkańców miasta Ahmadabad, przytacza internetowy serwis TVN24.
Mandat karny otrzymać może każdy kierowca, który podczas kontroli drogowej nie będzie miał na sobie maseczki. W całej Polsce ruszyły właśnie wzmożone kontrole drogowe, spowodowane rozpoczęciem się długiego weekendu majowego.W weekend majowy możemy liczyć na wzmożone kontrole policji na drogachMandat będzie można otrzymać również za brak maseczki podczas zatrzymania do kontroliKomisarz Robert Opas zaapelował o zachowanie większej ostrożności przez motocyklistówW najbliższych dniach kierowcy powinni zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo drogowe - wzmożony ruch i idące zatem częstsze kontrole policji, skutkować mogą mandatami.
Waldemar Kraska na antenie Radia Zet przedstawił swoje zaniepokojenie zbliżającą się majówką i wynikającą z niej zwiększoną mobilnością Polek i Polaków. Sytuacja ta sprzyjać ma rozprzestrzenianiu się koronawirusa, co zdaniem wiceministra zdrowia, doprowadzić może do opóźnienia wprowadzania rządowego planu luzowania obostrzeń.Wiceminister zdrowia wyraził zaniepokojenie rozpoczynającym się dziś długim weekendem majowymZdaniem Waldemara Kraski, zwiększona mobilność Polaków może doprowadzić do zwiększenia się liczby zakażeń koronawirusemW takim przypadku rządowy plan luzowania obostrzeń może ulec opóźnieniuZdaniem Waldemara Kraski, to od rozsądku Polaków zależeć ma wygaszanie obostrzeń w zgodzie z rządowym planem.