Dr Grzesiowski: W tej fali doszło do opóźnienia reakcji w postaci ograniczenia mobilności
W czasie rozmowy z Andrzejem Gajcym dr Grzesiowski postanowił po raz kolejny krytycznie wypowiedzieć się na temat pandemicznych decyzji podejmowanych przez rządzących. Niestety gabinet Mateusza Morawieckiego nie zawsze może liczyć na przychylność lekarza.
Epidemiolog dr Grzesiowski nie ukrywa, iż nie chce pozostać dyplomatycznym komentatorem obecnej sytuacji w kraju. Jego stwierdzenia już nie raz boleśnie punktowały niedociągnięcia rządu.
Tym razem jednak dr Grzesiowski postanowił poruszyć kwestię, która dla wielu może być tematem do sporu. Ogłoszenie lockdownu w Polsce było szeroko krytykowane, jednak zdaniem eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej mógł on zostać ogłoszony zbyt późno.
Dr Grzesiowski wprost mówi o tym, że lockdown powinien zostać wprowadzony wcześniej
W rozmowie z Andrzejem Gajcym dr Grzesiowski stwierdził, iż polski rząd zbyt późno ograniczył mobilność swoich obywateli. Epidemiolog w czasie wizyty w programie „Onet Opinie” przekazał, że jeśli lockdown trochę obowiązuje, „a trochę nie, to mamy taką sytuację, że część ludzi się nie izoluje, a część ludzi się zakaża”. Zdaniem dra Grzesiowskiego sprawia to, że lockdown zwyczajnie rozciąga się w czasie.
Ekspert szeroko komentuje sytuację epidemiologiczną w Polsce i często brutalnie punktuje niedociągnięcia gabinetu Mateusza Morawieckiego, w tym przede wszystkim ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. W ostatnim wywiadzie jasno stwierdził, że rządzący w przypadku III fali koronawirusa spóźnili się ze swoją reakcją.
Wskazał, że sąsiednie kraje zdecydowanie szybciej zdecydowały się na wprowadzenie restrykcyjnych zasad dotyczących ograniczenia swobody przemieszczania się. W Polsce w lutym natomiast korzystano z chwilowego spadku zakażeń i luzowano obostrzenia, m.in. zezwalano na korzystanie ze stoków narciarskich.
Powinno to wyglądać zupełnie inaczej
Niestety w opinii epidemiologa lockdown, na jaki nie po raz pierwszy zdecydowała się władza, powinien być „wprowadzany precyzyjnie, szybko i powinien to być głęboki lockdown, żeby mógł obowiązywać krócej”. Niestety dr Grzesiowski punktuje, iż w Polsce tego zabrakło.
Jeszcze kilka dni wcześniej lekarz na swoim Twitterze punktował, iż pandemia powinna zacząć być traktowana jako zagrożenie narodowe. Był to kolejny przytyk w stronę rządzących, którzy zdaniem epidemiologa nie stają na wysokości zadania w związku z prowadzeniem działań mających ograniczyć skutki epidemii koronawirusa w Polsce.
Pandemia musi stać się sprawą narodową. Jeśli władze i obywatele nie zrozumieją, że to zagrożenie NARODOWE, będziemy nadal umierać i tracić zdrowie. Konstytucja RP art 68.1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
— Pawel Grzesiowski (@grzesiowski_p) April 5, 2021
4. Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych
Dziś padł rekord zgonów w związku z COVID-19
Przypomnijmy, że tylko dziś Ministerstwo Zdrowia zaraportowało o ponad 27 tys. nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Dodatkowo w związku z COVID-19 zmarło aż 954 pacjentów. Jest to rekord dobowych zgonów od czasu początku epidemii w kraju.
Z powodu COVID-19 zmarło 241 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 713 osób.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 8, 2021
Dzisiejsza wysoka liczba zgonów to wynik https://t.co/MlVibAVGOL. opóźnień w raportowaniu placówek medycznych spowodowanych okresem świątecznym.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka opublikował ich wspólne, nieznane wcześniej zdjęcia
Zmiany w rządowym programie. 300 zł na dziecko Dodatkowe 300 złotych na dziecko
Ujawnił, co dzieje się właśnie wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. "Kaczyński uderzył pięścią w stół"
Źródło: Onet / Twitter.com @grzesiowski_p @MZ_GOV_PL