Emerytura

Emerytury stażowe to temat często dyskutowany w ostatnich miesiącach – ich wprowadzenie zostało zapowiedziane już w ubiegłym roku. Sejm pracował dotychczas nad dwoma projektami ustaw, nie mogąc w tym zakresie osiągnąć konsensusu, jednak teraz wykrystalizowało się jedno z rozwiązań. Obawę budziła dotychczas również niejasna sytuacja rolników w kontekście emerytur stażowych. Czym dokładnie są emerytury stażowe? Czy rolnicy również będą mogli z nich skorzystać?

To już pewne - 14. emerytura była tylko jednorazowym rozwiązaniem na 2021 r. W rozmowie z "Super Expressem" minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg przyznała, że seniorzy nie mogą już liczyć na wsparcie ze strony tego programu. Oficjalnie 14. emerytura przechodzi do historii... Koniec 14. emerytury Podczas sobotniej konwencji rząd przedstawił założenia "Polskiego Ładu", nowego planu gospodarczego, który ma zażegnać kryzys wywołany pandemią i wprowadzić wiele udogodnień dla części polskiego społeczeństwa. Największe emocje wywołało, tak jak zawsze, ogłoszenie nowych programów socjalnych. Te zakładają m.in. kolejną pomoc finansową dla rodziców - w przypadku drugiego dziecka między 12. a 36. miesiącem życia, jego opiekunowie otrzymywać mają zapomogę w łącznej kwocie 12 tys. zł. Zaniedbani nie zostali oczywiście również seniorzy. Zapowiedziano choćby podniesienie kwoty wolnej od podatku, czy wprowadzenie PIT 0 dla osób, które zdecydują się pracować mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. Wszystko wskazuje jednak na to, że korzyści te nie połączą się z tymi płynącymi z 14. emerytury. W wywiadzie dla "Super Expressu" minister Maląg przyznała, że program socjalny zmierza ku nieuchronnemu końcowi. Jednorazowe rozwiązanie Wiele wątpliwości wzbudził fakt braku zapisu o 14. emeryturze w projekcie dotyczącym planu spożytkowania funduszy przesłanym do Brukseli. Okazuje się, że przypuszczenia były prawdziwe. Marlena Maląg przyznała, że program socjalny nie będzie obowiązywał w kolejnych latach. - Przez całą naszą kadencję staramy się też jednak, by emerytury i bezpieczeństwo materialne polskich emerytów było większe - powiedziała - Stąd wzrost minimalnej emerytury, wprowadzenie 13. i 14. emerytury. Po zwróceniu uwagi przez dziennikarza "Super Expressu" na brak zapisu o ostatnim z wymienionych przez nią programów socjalnych w projekcie, Maląg zdecydowała się nie ukrywać dłużej jaki los go czeka. - 14. emerytura była rozwiązaniem świadomie wprowadzonym jednorazowo, aby poprawić sytuację seniorów w 2021 r. - przyznała minister rodziny - W kolejnych latach już systemowo chcemy wprowadzać inne, wspomniane przed chwilą rozwiązania, które pomogą emerytom - dodała mając na myśli m.in. podniesienie kwoty wolnej od podatku. Jednocześnie Marlena Maląg zaznaczyła, że nie ma planów na zlikwidowanie 13. emerytury, która ma być projektem wpisanym w program rządu na stałe. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Kard. Dziwisz broni Jana Pawła II. „Insynuacja i manipulacja”Europejska Unia Nadawców wydała oświadczenie ws. polskiej delegacji na EurowizjęW Warszawie odbył się protest operatorów numerów alarmowychŹrodło: Se.pl

Przyszłoroczna podwyżka emerytur będzie zaskakująco wysoka. Prócz waloryzacji, która w przyszłym roku okaże się rekordowa (planowo wyniesie ok. 5,5 proc.), dochodzi jeszcze fakt, że emerytury nie będą już opodatkowane. Rząd musi czymś wyrównać coraz droższe produkty pierwszej potrzeby oraz leki. Waloryzacja oparta jest na rocznym poziomie inflacji, co ma wyrównać emerytom straty związane ze spadającą wartością pieniądza.

Andrzej Duda ma złożyć nowy projekt dotyczący emerytur stażowych dopiero pod koniec kadencji, podaje "Gazeta Wyborcza". Jest to wynikiem dyskusji z premierem Morawieckim - ustawa ma być kukułczym jajem dla następnego rządu.To szansa na większe obniżenie wieku emerytalnego. Podstawą do wypłacenia świadczenia będzie liczba lat pracy.

Już w listopadzie 14. emerytura popłynie na konta seniorów i seniorek. Tłumaczymy i przypominamy, na jakich zasadach rząd przyznaje świadczenia. Zgodnie z zapowiedziami, już 8 marca Andrzej Duda podpisał ustawę o kolejnym, jednorazowym wsparciu dla emerytów i rencistów. Przelewy ruszą już w listopadzie 2021 roku. Już za trzy miesiące 14. emerytura trafi do 9,1 miliona świadczeniobiorców, jednak tylko 7,9 miliona seniorów otrzyma pełną kwotę dodatku.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości rozważą obniżkę składki zdrowotnej z 9 do 3 procent. Rozwiązanie, połączone z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku, pozwoliłoby sporo zaoszczędzić seniorom. Emerytury mogłyby urosnąć nawet o 300 złotych.Do rządzących coraz częściej docierają głosy niezadowolenia dotyczące podniesienia składki zdrowotnej oraz brak możliwości odliczenia jej od podatku. Finalnie Prawo i Sprawiedliwość może zdecydować się na jej obniżenie z 9 do 3 procent.Na rozwiązaniu najwięcej skorzystaliby najubożsi seniorzy – podaje Bussines Insider.Nie oznacza to jednak, że reforma okazałaby się szkodliwa dla tych bogatszych. Straciliby jedynie ci, którzy pobierają świadczenia na poziomie 22 tysięcy złotych brutto.

Zapowiedzi rządzących dotyczące korzystności Polskiego Ładu dla emerytów są kwestionowane. Nie tylko przez samych seniorów, ale przez sztywne wyliczenia. Faktem jest, że emeryci objęci zostaną kwotą wolną od podatku. Założenia PiS niosą ze sobą to, że seniorzy opłacać będą musieli również 9 proc. składkę zdrowotną. Zabieg ten sprawi, że podwyżka emerytury nie zostanie zauważona, gdyż pochłonie ją właśnie podwyżka składki zdrowotnej.- Na Polskim Ładzie zyska aż 90 proc. emerytów! - dumnie informowało w poniedziałek 23 sierpnia Ministerstwo Finansów.Resort podzielił się dokładniejszymi wyliczeniami. Zgodnie z informacją ministerstwa wynika, że korzystniejsze zmiany obejmą nawet 8 milionów osób. - Emeryt z emeryturą 3200 zł zyska rocznie ok. 1600 zł - dodawało Ministerstwo Finansów.Na #PolskiŁad zyska aż 90% emerytów❗️To ponad 8 mln osób, w portfelach których zostanie więcej pieniędzy na codzienne potrzeby.Np. emeryt z emeryturą 3200 zł zyska rocznie ok. 1600 zł.#EmeryturaBezPodatkuDowiedz się więcej ➡️ https://t.co/Udw1ejGYVU pic.twitter.com/gEob4As1LO— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) August 23, 2021 Jaka jest prawda? Okazuje się, że zyski mogą zostać zjedzone przez straty wynikające z założeń Polskiego Ładu.

Przyszli emeryci otrzymają od ZUS wyższe świadczenia. - Emerytury osób, które o świadczenie wystąpią w czerwcu, nie będą już zaniżane - przekazała Gertruda Uścińska, prezes ZUS. Osoby, które już teraz otrzymują emerytury, nie mogą liczyć na wyrównanie. Kwestia tzw. emerytur czerwcowych nie przestaje oburzać. W sprawę włączył się Rzecznik Praw Obywatelskich.- Z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego niemożliwa jest akceptacja rozwiązania, które bez racjonalnego uzasadnienia prowadzi do obniżenia świadczeń - wskazał RPO w komentarzu do Senatu. - Stosowanie do wniosków z czerwca omawianego sposobu ustalenia emerytury prowadzi do niedopuszczalnego zróżnicowania zasad ustalania wysokości emerytury - dodawał.Dla sporej części emerytów wiadomość od prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej będzie długo wyczekiwaną zmianą. - Prawo przewidywało, że w czerwcu jest waloryzacja roczna, więc od strony formalno-prawnej wszystko działo się zgodnie z prawem - wskazywała prof. Uścińska. Użycie formy przeszłej jest w tej kwestii ważne, gdyż kwestia tzw. emerytur czerwcowych uległa zmianie.

Już w październiku 2021 r. ZUS będzie przyznawał emerytury z wyrównaniem. Na dodatkowe pieniądze będą mogły liczyć osoby, które zgłosiły się po świadczenia w czerwcu. Seniorzy nie muszą składać żadnych wniosków. Jednak nie każdy otrzyma wyższą wypłatę.

ZUS zdobył kolejne przywileje za sprawą nowelizacji prawa. Instytucja ma prawo zmusić obywatela do zwrotu wszystkich emerytur w ciągu ostatnich pięciu lat i doliczyć do tego odsetki. Jednak rzecznik ZUS uspokaja, że takie postępowanie jest uruchamiane tylko w wyjątkowych sytuacjach.

To koniec głodowych emerytur? ZUS ujawnił swoje plany, które niektórych mogą zaniepokoić. Chodzi o prawa do emerytur dla osób, które pracowały mniej niż określana przez zakład liczba lat. To dopiero projekt, musi się jeszcze zgodzić na niego strona rządowa. Może się okazać, że dzięki takiej zmianie więcej zyskają pozostali emeryci, ale co z tymi, których liczba przepracowanych lat jest zbyt mała?

Polski Ład nie będzie dla emerytów tak korzystny, jak zapowiada Prawo i Sprawiedliwość? Polski Związek Emerytów, Inwalidów i Rencistów zdecydował się napisać do premiera Mateusza Morawieckiego. - W wyniku wdrożenia proponowanych rozwiązań ich świadczenia emerytalne nie tylko nie wzrosną, ale wręcz zmaleją - zauważa w oficjalnym piśmie dr Elżbieta Ostrowska.Ministerstwo Finansów przypomina, że zgodnie z założeniami rządzących na Polskim Ładzie zyskać ma aż 90 proc. emerytów. - To ponad 8 mln osób, w portfelach których zostanie więcej pieniędzy na codzienne potrzeby - przekazał resort 23 sierpnia.Według szacunków ministerstwa senior pobierający emeryturę 3200 zł, rocznie zyska około 1600 zł. - Sądzimy, że należy też przedstawiać obawy i wątpliwości związane z nowymi regulacjami, nawet jeśli negatywne skutki dotyczą tylko części seniorów - napisali do premiera emeryci.

Wraz z początkiem września w życie wejdą nowe graniczne kwoty przychody dla rencistów i wcześniejszych emerytów, którzy dorabiają do świadczeń. ZUS przypomina, że po ich przekroczeniu wypłaty mogą zostać zmniejszone lub zawieszone.Zakład Ubezpieczeń Społecznych podkreśla, że choć do pobieranych emerytur i rent można dorabiać, istnieją określone limity, których wartość zmienia się co trzy miesiące.Wysokość wspomnianych limitów ustalana jest na podstawie przeciętnego wynagrodzenia w Polsce za poprzedni kwartał.– W drugim kwartale płace spadły, dlatego od 1 września limity dla pracujących świadczeniobiorców ZUS również są niższe – poinformował cytowany przez "Business Insider" rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.

Jednym ze skutków pandemii jest spadek przewidywanej długości życia Polek i Polaków. Potwierdzają to dane GUS. Zjawisko ma też swoje pozytywne skutki, w tym wyższe emerytury dla części seniorów.Świadczenia osób, które przejdą na emeryturę w roku 2021, będą wyższe niż grupy, która zakończyła pracę zawodową przed rokiem.W rozmowie z Interią rzecznik ZUS Paweł Żebrowski wskazał, że w przypadku 65-letniego mężczyzny, który zgromadził kapitał około 450 tys. zł, emerytura może być wyższa o około 6,5 procent, a zatem kilkadziesiąt złotych.Powód? Epidemia koronawirusa.

Wiadomo już, o ile wzrosną emerytury w 2022 roku. Informację potwierdził wiceminister finansów, Sebastian Skuza. Już od marca seniorzy mogą liczyć na podwyżki. Optymistyczne wiadomości oznaczają, że będzie to najwyższa waloryzacja od lat, jak przekonuje Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego.

Polski Ład zapoczątkuje reset podatkowy, który nie dla wszystkich będzie optymalny. Stracą nie tylko przedsiębiorcy, lecz także seniorzy, którzy dorabiają do emerytury. Konieczność opłacania pełnej składki zdrowotnej sprawi, że niektórzy będą musieli oddać państwu aż 4,7 tys. zł rocznie.

Polska nie jest dobrym krajem dla emerytów i rencistów? Drogie jest nie tylko życie codzienne, ale również leki. Przy odrobinie szczęścia czas oczekiwania na rehabilitację wynosi 9 miesięcy. Prywatna wizyta u rehabilitanta to wydatek rzędu nawet 150 zł. To jednak nie wszystko, leczenie nerwów - 30 zł, leki na ból - 35 złotych, ochrona wątroby - 60 zł. Do tego maści, czy zastrzyki przeciwzakrzepowe. Lista wydatków rośnie wyjątkowo szybko.Przyznanie emerytom tzw. trzynastki i czternastki nie jest pocieszeniem, gdy konieczne jest wykupienie leków. Kwoty zostawiane w aptekach są wyjątkowo duże.Se.pl sprawdził, ile kosztuje standardowe leczenie starszych osób.

Emerytalne 500 plus niedługo wpadnie do kieszeni pierwszych seniorów. Żeby tak się stało, trzeba jednak uzupełnić wniosek i spełnić kilka wymagań - przede wszystkim związanych z progiem dochodowym.Miesięczne dochody i stan zdrowia będą głównymi kryteriami dla nadchodzącego dodatku.

Emeryci mogą odliczać dni do 2022 r. Wszystko z powodu waloryzacji i Polskiego Ładu, które przyniosą im ogromny zysk. Niektórzy otrzymają dodatkowo nawet 4 tys. zł.

Poważna zmiana w ZUS. Ucyfrowienie dotknie kolejnych funkcji, dzięki czemu emeryci i renciści nie będą musieli stać w urzędowych kolejkach. Wystarczy wygenerować odpowiedni dokument w systemie PUE ZUS. To kolejna zmiana mająca na celu przeniesienie jak największej liczby zadań ZUS do sieci.

Dodatek do emerytury to najnowsza propozycja Platformy Obywatelskiej. Ugrupowanie opozycyjne postuluje, aby wdowy i wdowcy dostawali dodatkowe pieniądze od państwa. Do seniorów może trafić nawet 650 zł.

Wypłaty 14. emerytury ruszą już w listopadzie 2021 roku. Wsparcie z budżetu państwa jest jednorazowe i może się nie powtórzyć. Nie każdy dostanie obiecywane przez PiS środki. Krok po kroku tłumaczymy, o co chodzi z dodatkowym świadczeniem.Zjednoczona Prawica już w kwietniu 2020 roku wypłaciła seniorom 13. emerytury. 1200 zł brutto będzie każdego roku trafiać do kieszeni każdej osobie, która przekroczyła wiek emerytalny. W przypadku 14. emerytury mowa o jednorazowym świadczeniu. Rząd wciąż nie potwierdził, czy przedłuży program socjalny na następne lata. Emeryci będą mogli liczyć na wypłatę w wysokości 1250,88 złotych brutto. "Na rękę" jest to 1022,30 złotych.

Ile wyniesie waloryzacja emerytur w 2022 roku? Okazuje się, że to spora zagadka. Rząd zakłada niższy niż obiecany jeszcze niedawno wzrost. Instytut Emerytalny wskazuje, że będzie on wyższy, jednak jest to związane tylko i wyłącznie z inflacją. Jak obecnie wygląda sytuacja emerytów?Emerycie, sprawdź o ile wzrośnie twoje świadczenie w przyszłym roku. W Dzienniku Ustaw pojawiło się już właściwe rozporządzenie. Sprawa jest jednak nieco bardziej skomplikowana, niż mogło się wydawać.

Czternasta emerytura trafi do seniorów już na jesieni. Niektórzy otrzymają nawet 1250,88 zł brutto. Jednak znajdą się także emeryci, którzy nowego dodatku nie dostaną wcale.

Nie wszyscy mogą oczekiwać, że w ich przypadku Polski Ład będzie rozwiązaniem pozytywnym. Wiceminister finansów Jan Sarnowski przyznał, że m.in. część emerytów nie będzie objęta korzystnymi zmianami. Kto straci pieniądze i dlaczego?Od momentu zaprezentowania Polskiego Ładu Prawo i Sprawiedliwość nie ustaje w kolejnych próbach przekonania Polaków, że to najlepsze, co może ich spotkać. Jaka jest jednak prawda?Obiecywane zyski i poprawa sytuacji będzie odczuwalna, jednak nie przez osoby, które pracowały dłużej i ciężej. Emeryci, którzy przez lata wypracowali sobie wyższe pieniądze w ramach świadczenia emerytalnego - mogą stracić.

Majątek Sławoja Głódzia, obecnie sołtysa na podlaskiej wsi, jest imponujący. Niedawno ujawniono, że polski hierarcha otrzymuje większą emeryturę niż sam Benedykt XVI. Okazuje się, że w przypadku wartości nieruchomości mówi się o kilkunastu milionach. Ile dokładnie przez lata posługi zgromadził arcybiskup?Niedawno informowaliśmy, że abp Sławoj Głódź może pochwalić się emeryturą wyższą od samego Benedykta XVI. W momencie, gdy była głowa Kościoła katolickiego na całym świecie otrzymuje około 2,5 tys. euro emerytury (około 11,3 tys. złotych). Podlaski sołtys pobiera nawet 18 tys. złotych świadczenia. Związane jest to z faktem, iż w przeszłości pełnił funkcję kapelana Wojska Polskiego.Wirtualna Polska postanowiła sprawdzić, czy to wysoka emerytura to jedyny wyznacznik dostatniego życia hierarchy. Okazuje się, że nie. Sławoj Głódź pochwalić może się również innym majątkiem. Nie jest on mały.

Emerytury będą otrzymywać już nie tylko starsze pokolenia. Uzyskają je psy i konie służące w ramach Policji, Straży Granicznej, Straży Pożarnej i innych jednostek. Sejm ponad podziałami przyjął ustawę.Ustawa o uregulowaniu statusów psów i koni służących w jednostkach jest efektem prac rządu. Warto jednak podkreślić, że o emerytury jako pierwsza ubiegała się posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska. Jeszcze w 2019 roku pojawił się wniosek parlamentarzystki, który spotkał się z pozytywnym odbiorem ze strony rządowej.

Emerytury, choć przeszły waloryzacje, wciąż nie zaspokajają potrzeb seniorów. Rosnąca inflacja sprawa, że starsze pokolenia wciąż tracą pieniądze. "Super Express" wyliczył, ile pieniędzy pochłania sytuacja gospodarcza. Tegoroczna waloryzacja emerytur była uwarunkowana między innymi inflacją. Obecny wskaźnik, wyliczony przez GUS, wyniósł 4,7%.Dana była decydująca dla podniesienia najniższego świadczenia o 50,88 złotego.