wtv.pl > Gospodarka > ZUS ma prawo odebrać emeryturę i doliczy do tego odsetki. Rzecznik: tylko w wyjątkowych sytuacjach
Maria Glinka
Maria Glinka 19.03.2022 09:11

ZUS ma prawo odebrać emeryturę i doliczy do tego odsetki. Rzecznik: tylko w wyjątkowych sytuacjach

Pixabay/congerdesign
Pixabay/congerdesign

ZUS zdobył kolejne przywileje za sprawą nowelizacji prawa. Instytucja ma prawo zmusić obywatela do zwrotu wszystkich emerytur w ciągu ostatnich pięciu lat i doliczyć do tego odsetki. Jednak rzecznik ZUS uspokaja, że takie postępowanie jest uruchamiane tylko w wyjątkowych sytuacjach.

Wypełniłeś wniosek poprawnie? ZUS i tak może zabrać emeryturę

18 września zaczęła obowiązywać nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Gazeta Wyborcza donosi, że za sprawą zmodyfikowanych przepisów ZUS zdobył znacznie szersze uprawnienia względem osób ubezpieczonych, które pobierają świadczenia. Chodzi nie tylko o emerytów, lecz także o rencistów i zasiłkobiorców. 

ZUS może domagać się od nich zwrotu wszystkich świadczeń wypłaconych w ciągu ostatnich pięciu lat. Wątpliwości budzą jednak okoliczności takiego postępowania.

Dziennikarze “GW” tłumaczą, że ZUS ma takie uprawnienia nawet wtedy, gdy ubezpieczony nie popełnił żadnego błędu, a wnioski wypełnił prawidłowo. Wystarczy, że instytucja uzna świadczenie za nieuprawnione lub zbyt wysokie. 

ZUS domaga się zwrotów, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach

Do interpretacji przepisów odniósł się rzecznik ZUS Paweł Żebrowski. Z komunikatu, który trafił do PAP, wynika, że mimo nowelizacji definicja świadczenia nienależnie pobranego pozostała niezmieniona.

W związku z tym ZUS zapewnia, że domaga się zwrotu pieniędzy tylko w “wyjątkowych sytuacjach”. Co należy rozumieć pod tym pojęciem? Chodzi o składanie fałszywych zeznań lub dokumentów. Na konieczność oddania pieniędzy naraża się również każdy, kto został świadomie wprowadzony w błąd przez osobę pobierającą świadczenie.

W praktyce oznacza to, że pieniądze musi oddać osoba, która w ogóle nie powinna ich otrzymać. Rzecznik ZUS zwraca uwagę, że w sytuacji przyznania świadczenia na podstawie nieprawdziwych danych beneficjent jest zobowiązany oddać pieniądze za cały okres wraz z odsetkami.

Istnieje jednak możliwość uniknięcia płacenia odsetek. Kiedy? “Jeżeli osoba zwróci nienależnie pobrane świadczenia w wyznaczonym terminie, nie będzie musiała płacić odsetek od dnia po wydaniu decyzji o zwrocie do spłaty”, czytamy w komunikacie ZUS.

ZUS ma prawo ścigać Polaków, ale musi pilnować terminów 

Paweł Żebrowski zaznacza, że okres domagania się zapłaty jest ograniczony. ZUS ma prawo zażądać zwrotu za okres nie dłuższy niż 3 lata od daty ujawnienia okoliczności nieuprawnionego pobrania świadczenia. Z kolei decyzja o nienależnie pobranym świadczeniu może zostać wydana wydana najpóźniej 5 lat od ostatniego dnia okresu świadczeniowego.

Skoro praktycznie nic się nie zmieniło to jaki jest cel zmiany prawa? “Nowelizacja ustawy ma m.in. lepiej chronić Fundusz Ubezpieczeń Społecznych przed próbami wyłudzeń świadczeń”, czytamy w oświadczeniu ZUS. 

Dzięki przekazywaniu nieprawdziwych danych można bowiem podwyższyć wysokość emerytury lub renty. Korzyści są jednak krótkoterminowe, ponieważ gdy ZUS odkryje nieprawidłowości, to ma prawo skorzystać ze swoich przywilejów.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Tagi: ZUS Emerytura