Apel o ustanowienie kolejnego święta państwowego trafi na prezydenckie biurko już w poniedziałek. Przedstawiciele wielkopolskich instytucji i samorządów wnoszą, by rocznica wybuchu powstania wielkopolskiego była dniem wolnym od pracy.Już w najbliższy poniedziałek do Andrzeja Dudy ma trafić apel o ustanowienie przypadającej na 27 grudnia rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego świętem państwowym. Z inicjatywą wystąpili wielkopolscy samorządowcy i lokalne instytucje zajmujące się edukacją i upowszechnieniem historii.Wspomniana insurekcja była największym zrywem niepodległościowym na terenie zaborów, który zakończył się zwycięstwem.
Andrzej Duda podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, co nie przeszkodziło mu wieczorem udać się na mecz piłkarski. W programie "Newsroom" WP wiceszef MSWiA Maciej Wąsik przekonywał, że nie ma w tym nic zdrożnego. Andrzej Duda na meczu 2 września w Warszawie odbył się mecz fazy grupowej eliminacji do Mistrzostw Świata. Polska reprezentacja piłki nożnej zmierzyła się z Albanią. Mecz zakończył się tryumfem Polaków, którzy zakończyli spotkanie z wynikiem 4:1. Wśród szczęśliwych kibiców na Stadionie Narodowym znalazł się również prezydent Polski, którego widzowie zgromadzeni przed telewizorami mogli zobaczyć w przebitkach z trybun, prezentowanych przez Telewizję Polską, tuż obok Piotra Glińskiego oraz Jacka Kurskiego.Na pozór nie ma w tym nic dziwnego - Andrzej Duda często pokazywał się wszak na meczach polskiej reprezentacji. Należy jednak zwrócić uwagę, że zaledwie kilka godzin wcześniej prezydent podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terytorium wschodniej granicy. W Internecie nie brakowało słów oburzenia dotyczących zachowania prezydenta. Zarzucano mu brak dobrego smaku, a nawet lekceważenie zaistniałej sytuacji. Wiceszef MSWiA komentuje O to, czy Andrzej Duda zachował się właściwie, zapytano w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika. Zdaniem polityka, nie ma nic niezwykłego w tym, że prezydent wybrał się na mecz organizowany w miejscu, w którym stan wyjątkowy nie obowiązuje. - Życie w Polsce i w Warszawie toczy się normalnie właśnie dzięki temu, że stan wyjątkowy tam obowiązuje - ocenił Wąsik. Na sugestię prowadzącego program, że zachowanie prezydenta można odebrać jako nieco niepoważne odpowiedział, że wraz z Andrzejem Dudą na trybunach znajdowało się ok. 40 tys. innych osób. Wiceszef MSWiA podziękował również pracownikom straży granicznej za to, że dzięki nim nie ma żadnych przeciwskazań do tego, by w Warszawie odbywać mogły się różne wydarzenia kulturalno-sportowe. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTVDworczyk: Polska przyjmie około tysiąca AfgańczykówLitewscy strażnicy graniczni nagrali działania białoruskich funkcjonariuszy. Otoczyli migrantów i wypychają ich tarczamiSejm będzie obradować nad wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Znamy już datęźródło: wp.pl, wtv.pl
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert dla wschodnich powiatów województw lubelskiego i podlaskiego. Chodzi o obowiązujący na tych terenach stan wyjątkowy, wprowadzony przez prezydenta. Mieszkańcy terenów przy wschodniej granicy Polski otrzymali rządowe powiadomienia. Alert RCB dla wschodniej Polski Zazwyczaj wiadomości przesyłane przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa dotyczą zagrażających zdrowiu i życiu zjawisk pogodowych, które pojawiają się na terenach naszego kraju. Tym razem jest jednak inaczej. RCB powiadomiło o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w części miejscowości, znajdujących się przy wschodniej granicy z Białorusią. Kwestia dotyczy wielu gmin z powiatów: siemiatyckiego, hajnowskiego, białostockiego, sokólskiego, augustowskiego, sejneńskiego, włodawskiego i bialskiego. Do alertu dołączony został również link do elektronicznej wersji Dziennika Ustaw, w którym znajduje się rozporządzenie prezydenta. Uwaga Alert RCB❗Do mieszkańców wschodnich powiatów woj. podlaskiego i lubelskiego.Uwaga! Na części woj. podlaskiego i lubelskiego wprowadzono stan wyjątkowy. Rozporządzenie Prezydenta RP: https://t.co/wjOsICtL5q— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) September 3, 2021 Niepokoje na granicy Już 31 sierpnia podczas konferencji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra spraw wewnętrznych Michała Kamińskiego, politycy zapowiedzieli złożenie wniosku o wprowadzenie przez prezydenta stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Swoje postanowienie argumentowali trudną sytuacją panującą w rejonie. Od kilku tygodni tuż za pasem granicznym koczują imigranci, których białoruskie władze sprowadzić miały m.in. z Iraku. Są oni "wypychani" ku nielegalnemu przekroczeniu granicy z Polską, na co nie chce zgodzić się polska władza.Wkrótce w rejonie rozpocząć mają się także ćwiczenia rosyjskich wojsk - Zapad 21. Rząd obawia się, że może dojść tam do licznych prowokacji, które mogłyby skończyć się tragicznie w świetle coraz częstszych wizyt w tym rejonie aktywistów i niektórych polityków, chcących przekroczyć granicę, by przekazać imigrantom torebki z żywnością. 2 września prezydent podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, które automatycznie weszło w życie. Uchylić może je jednak Sejm, który w poniedziałek o 16.30 obradować ma na temat jego zasadności. Już teraz opozycja zapowiada stworzenie wniosku ku wycofaniu postanowienia Andrzeja Dudy. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTVUsnarz Górny. Mieszkańcy podzieleni w sprawie uchodźcówLitewscy strażnicy graniczni nagrali działania białoruskich funkcjonariuszy. Otoczyli migrantów i wypychają ich tarczamiSejm będzie obradować nad wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Znamy już datęźródło: gov.pl, twitter.com, wtv.pl
We wtorek 31 sierpnia Andrzej Duda zwołał pilną konferencję, na której wystąpił z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem. Głównym tematem była kwestia bezpieczeństwa w związku z kryzysem na polsko-białoruskiej granicy.Spekulowano, że wystąpienie Andrzeja Dudy jest związane z wcześniejszą prośbą rządu. - Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części woj. podlaskiego i lubelskiego - mówił na konferencji we wtorek Mateusz Morawiecki.O godzinie 17 Andrzej Duda postanowił ogłosić, że poważnie rozważa przychylenie się do wniosku rządu Mateusza Morawieckiego.- Inicjatywy ze strony rządowej są przeze mnie w tej chwili bardzo poważnie analizowane. Analizujemy uchwałę, którą przyjęła rada ministrów dotycząca stanu wyjątkowego, a więc umocnienia granicy, a także uspokojenia sytuacji mieszkańców. Są obawy, że może dojść do destabilizacji sytuacji. Mam nadzieję, że kiedy decyzja ta zostanie przeze mnie podjęta, to spotka się ona z pozytywną decyzją Sejmu - powiedział Andrzej Duda.
Uczniowie nie będą musieli nosić maseczek podczas lekcji. Ich nakładanie obowiązywać będzie jedynie podczas przerw i w częściach wspólnych szkół. O kwestii poinformował prezydent Andrzej Duda podczas spotkania Rady Gabinetowej. Wszystko wskazuje na to, że uczniowie będą mogli "odetchnąć" od maseczek. Co z maseczkami w szkołach? Prezydent wyjaśnia Podczas zorganizowanej 30 sierpnia Rady Gabinetowej przy prezydencie Andrzeju Dudzie, przedstawiono plan dotyczący powrotu do szkół uczniów klas podstawowych i ponadpodstawowych. Zgodnie z założeniami, w środę 1 września wznowiona zostaje nauka w pełni stacjonarna. Uczniowie powracają do szkół po dwóch miesiącach wakacji i niemal roku edukacji zdalnej. Poruszona została również kwestia maseczek, które zgodnie z rozporządzeniem, należy nosić w przestrzeniach zamkniętych oraz wszędzie tam, gdzie nie udaje się zachować odpowiedniego dystansu międzyludzkiego. Andrzej Duda wyjaśnił, jak obowiązek zasłaniania ust i nosa wyglądać będzie w szkołach.Bez maseczek, ale nie wszędzie Prezydent powiadomił, że podczas lekcji nie będzie obowiązku noszenia maseczek. Należy jednak mieć je nałożone podczas przerw i w częściach wspólnych szkół. Związane jest to z kwestią możliwości zachowania dystansu międzyludzkiego w klasach oraz jej brakiem na korytarzach podczas przerw od zajęć. Andrzej Duda zapewnił również, że na ten moment nie ma prognoz, by nauka stacjonarna miała ponownie zostać zastąpiona przez nauczanie zdalne. - Nie przewiduje się w ogóle, żeby mógł zostać wprowadzony lockdown gospodarki czy lockdown szkolny - ocenił prezydent - Przewiduje się, że życie szkolne będzie toczyło się normalnie - dodał. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV"Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia". Andrzej Duda zwołał Radę Gabinetową w sprawie nowego roku szkolnegoPrzemysław Czarnek twierdzi, że celem PO jest "dechrystianizacja Polski". Polityk skomentował wypowiedź Sławomira NitrasaAndrzej Duda podpisał ustawę o gruntach leśnych w Stalowej Woli i JaworznieŹródło: radiozet.pl, wtv.pl
Wyciekła treść kolejnego maila, wykradzionego przez hakerów z elektronicznych skrzynek mailowych członków rządu. Pochodzi rzekomo od doradcy prezydenta, który opisuje w nim charakterystykę wyborców partii opozycyjnych i zastanawia się nad tym, jak duże są szanse na przyciągnięcie ich do głosowania na Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich w 2020 r. Autor wiadomości dostrzega realną szansę pozyskania poparcia części wyborców Lewicy. Wyciek kolejnego maila Afera mailowa, która rozpoczęła się od ogłoszenia 9 czerwca na Twitterze Michała Dworczyka, że na jego skrzynkę mailową włamali się hakerzy, ma swój dalszy ciąg. Wyciekła kolejna wiadomość, mająca być napisana przez rzekomego doradcę prezydenta Piotra Agatowskiego i wysłana do byłego sekretarza stanu w MSWiA Pawła Majewskiego na początku lutego 2020 r., przed wyborami prezydenckimi. Nazwisko Agatowskiego nie pojawia się na liście sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, ale według nieoficjalnych informacji, ma on od dłuższego czasu doradzać prezydentowi Polski. W mailu napisanym podobno właśnie przez niego, napotykamy na charakterystykę wyborców partii opozycyjnych oraz rozważania na temat możliwości przeciągnięcia ich na stronę urzędującego prezydenta w drugiej turze wyborów. Co ma wspólnego Andrzej Duda z Lewicą?Według autora maila, wyborcy PiS bez wątpienia staną za prezydentem i zagłosują na niego w obu turach wyborów. Duże szanse Andrzej Duda będzie miał również u sympatyków Kukiz'15, którzy "lubią prezydenta, mniej PiS". <div id=”onnetworkPlayer”></div><script async type="text/javascript"src="https://video.onnetwork.tv/embed.php?sid=MWZMLDIzNzgsMA==&cid=onnetworkPlayer"></script> "Do przejęcia w drugiej turze" mieliby być również wyborcy PSL, którym, zdaniem autora maila blisko do PiS, choć uważają się za "lepszych". Co ciekawe, zwolenników rzekomy doradca prezydenta szuka również wśród elektoratu Lewicy. - Najbliżsi nam to paradoksalnie byli komuniści i osoby starsze - pisze w wiadomości. Zaznacza również, że wielu z wyborców Lewicy nie jest przekonana do ruchu LGBT+, stąd nić porozumienia z Andrzejem Dudą. Partia Razem mogłaby zostać skuszona, według słów autora maila, programami prospołecznymi oferowanymi przez PiS i popieranymi przez prezydenta. Zdecydowany brak zwolenników urzędującej głowy państwa nadawca listu dostrzega w zwolennikach KO, którzy "zrobią wszystko, by zaszkodzić PiS" oraz Wiosny. - Można zapomnieć - pisze o nich rzekomy doradca prezydenta. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTVAndrzej Duda podpisał ustawę o gruntach leśnych w Stalowej Woli i JaworznieAndrzej Duda pożegnał Karolinę Kaczorowską na Twitterze. "Była niezwykle miła i życzliwa ludziom"Kulisy zmiany w relacjach Dudy z Gowinem. "Będę czekał i się przyglądał"Źródło: onet.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: Andrzej Iwanczuk/Reporter - zdjęcie ilustracyjne
Ostre słowa Andrzeja Dudy do premiera Mateusza Morawieckiego oraz Rady Gabinetowej w kwestii szczepień. - Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia, przeciwnikiem - powiedział prezydent. Andrzej Duda odnosi się do obaw rodziców względem szczepień dzieci w roku szkolnym 2021/2022 i otwierania punktów w budynkach szkół. To nie pierwszy raz, gdy prezydent krytycznie odnosi się do obowiązku szczepień.Rada Gabinetowa została zwołana przez Andrzeja Dudę w sprawie nowego roku szkolnego. Podzielił się on - między innymi z premierem - obawami oraz swoim stanowiskiem w kwestii szczepień.Prezydent nie podziela proszczepiennej polityki rządu? - Chcę panu premierowi i państwu powiedzieć jedno: jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia, przeciwnikiem - zadeklarował Andrzej Duda. W czasie spotkania padło więcej ciężkich słów.
Andrzej Duda ma zawetować ustawę Lex TVN. Prezydencka decyzja oznaczać może koniec marzeń o odwołaniu Jacka Kurskiego. Gdyby głowa państwa podpisała dokument, ulubieniec Jarosława Kaczyńskiego mógłby pożegnać się ze stołkiem prezesa TVP już w przyszłym roku – informuje WP.Przyjęta przez Sejm ustawa Lex TVN miałaby bezpośrednio uderzyć w amerykański koncern Discovery. Zdaniem ekspertów projekt niesie za sobą szereg potencjalnych szkód. W ustawie przemycono jednak zapis korzystny z punktu widzenia opozycji.Konfederacja – przy współpracy – z posłami Kukiz'15 wprowadziła poprawkę, która miałaby odmienić sposób wybierania władz publicznych mediów w Polsce.
Andrzej Duda po raz kolejny próbuje wybić się na niepodległość? Tym razem prezydent wypowiedział się ws. "lex TVN". Już wcześniej zapowiadał, że może ustawy nie podpisać, a kolejnymi słowami zasiał kolejne ziarno niepewności w sercach posłów PiS. Czy kontrowersyjnie przegłosowana nowelizacja ustawy trafi do kosza?
Andrzej Duda pilnie wezwał Mateusza Morawieckiego. Za zamkniętymi drzwiami odbyła się bardzo ważna narada. Omawiano między innymi sytuację na polsko-białoruskiej granicy. 22 sierpnia Andrzej Duda wezwał najwyższych przedstawicieli państwowych prosto do Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Tajne spotkanie odbyło się w godzinach popołudniowych. Przedstawiciele prezydenta wydali krótki komunikat.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Andrzej Duda pożegnał zmarłą w Wielkiej Brytanii Karolinę Kaczorowską. Wdowa po Ryszardzie Kaczorowskim, ostatnim Prezydencie RP na Uchodźstwie, odeszła w wieku 90 lat.W sobotni wieczór w Wielkiej Brytanii zmarła Karolina Kaczorowska, ostatnia Pierwsza Dama RP na Uchodźstwie. Informację tuż po północy potwierdziła polska ambasada w Wielkiej Brytanii.Z wielkim smutkiem otrzymaliśmy dziś wiadomość o śmierci Pani Prezydentowej Karoliny Kaczorowskiej, Pierwszej Damy RP na Uchodźstwie, małżonki ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Dziękujemy za wszystko, co Pani zrobiła dla Polski i #PolesinUK. RIP pic.twitter.com/Fb88h0YK8f— Polish Embassy UK 🇵🇱 (@PolishEmbassyUK) August 21, 2021
Do niedawna stosunki między Andrzejem Dudą a Jarosławem Gowinem były co najmniej przyjazne. Sytuację zmieniły jednak wydarzenia poprzedzające odwołanie wicepremiera w Pałacu Prezydenckim. Prezydent ma być zirytowany postawą Gowina i oczekiwać jasnej deklaracji.13 sierpnia, dwa dni po przyjęciu ustawy Lex TVN przez Sejm, Jarosław Gowin zapowiedział spotkanie z Andrzejem Dudą, które miało odbyć się w cztery oczy i bezpośrednio dotyczyć zmian w ustawie medialnej.Jak donosi Wirtualna Polska, wiadomość wywołała niemałe zdziwienie w Pałacu Prezydenckim. Żadnego spotkania bowiem nie wyznaczono. Co więcej, osoby z otoczenia prezydenta mają przekonywać, że Gowin planował spotkanie z Dudą jedynie po to, by móc przypisać sobie zasługi za ewentualne weto pod ustawą.
Trwa kryzys afgański, a Andrzej Duda leci na wakacje? "Fakt" przyłapał prezydenta szykującego się na wycieczkę na Hel. Jego samolot stał na lotnisku wraz z wojskowymi maszynami gotowymi do wyruszenia do Afganistanu.
Czy Andrzej Duda może zawetować ustawę "Lex TVN", jeśli trafi ona na prezydenckie biurko? Podobne głosy miały pojawić się po uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego. Wirtualna Polska przekazała nieoficjalne ustalenia w sprawie, które wskazują na jeszcze inny scenariusz.Bliski współpracownik prezydenta miał przekazać portalowi, że Andrzej Duda rozważa różne scenariusze w sprawie ustawy przyjętej w minionym tygodniu przez Sejm.Co ciekawe, w Pałacu Prezydenckim mają liczyć na to, że nowe przepisy nie zostaną uchwalone, a głowa państwa nie stanie tym samym przed poważnym dylematem.
Andrzej Duda nie poprze "Lex TVN"? Podczas obchodów Święta Wojska Polskiego prezydent obiecywał przestrzeganie traktatów wiążących Polskę z Amerykanami. Obiecał między innymi przestrzeganie wszelkich wolności konstytucyjnych.Tuż po przegłosowaniu ustawy "Lex TVN" właściciel koncernu Discovery zapowiedział wytoczenie Polsce procesu. Wszystko przez wzgląd na naruszenie traktatu polsko-amerykańskiego o ochronie i wspieraniu inwestycji. Równolegle, 12 sierpnia zarząd komercyjnej stacji wydał pilne oświadczenie, w którym obiecano walkę o utrzymanie wolnych mediów w Polsce.
Premier Izraela zapewnił, że jego kraj "nie pozostanie obojętny" na nowelizację Kpa, którą w sobotę podpisał Andrzej Duda. W myśl ustawy, mieszkańcy kraju nie będą mogli ubiegać się o odzyskanie mienia złupionego w czasie Holokaustu. Tak źle na linii dyplomatycznej Polska-Izrael nie było już dawno.
Jarosław Gowin, który odebrał dziś swoją dymisję z rąk Andrzeja Dudy, odpowiedział na Twitterze na gorzkie słowa, które wystosował wobec niego prezydent. Były wicepremier wyjaśnił, po stronie "którego obozu" obecnie się opowiada. Niektórzy komentatorzy twierdzą, że Andrzej Duda upokorzył Jarosława Gowina. Ten nie pozostawił jednak sprawy bez odpowiedzi.
Jarosław Gowin gościł dziś na oficjalnej uroczystości u Andrzeja Dudy, podczas której prezydent wręczył mu dymisję z pełnionej funkcji wicepremiera. Głowa państwa w wyjątkowo ostrych słowach odniosła się do powodów, przez które lider Porozumienia został wycofany ze swojego stanowiska.
Andrzej Duda zamieścił na Twitterze wpis, w którym odniósł się do śmierci abpa Henryka Hosera. Zaznaczył, że jego zdaniem odejście kapłana jest ogromną stratą zarówno dla Kościoła, jak i dla Polski. Wpis prezydenta w mediach społecznościowych pojawił się z samego rana. Odejście abpa Hosera W piątek, w godzinach wieczornych zmarł abp Henryk Hoser, emerytowany duszpasterz diecezji warszawsko-praskiej. W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się wpisy, w których wierni żegnali kapłana. Wspomnienia i wyrazy szacunku pojawiły się ze strony m.in. ks. Isakowicza-Zaleskiego, działaczki Kai Godek, dziennikarki Marzeny Nykiel, czy Krystyny Pawłowicz. Dziś rano wpis w podobnym tonie pojawił się również w mediach społecznościowych prezydenta Polski. Andrzej Duda żegna- Odejście Ks. Arcybiskupa Henryka Hosera do Domu Ojca to dla Polski i Kościoła duża strata - napisał prezydent. - Będzie brakowało tego mądrego Kapłana o wielkiej wiedzy i sile ducha - dodał. - Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie! RiP - zakończył swój wpis Andrzej Duda. Odejście Ks. Arcybiskupa Henryka Hosera do Domu Ojca to dla Polski i Kościoła duża strata. Będzie brakowało tego mądrego Kaplana o wielkiej wiedzy i sile ducha. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie! RiP— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) August 14, 2021 Abp Henryk Hoser zmarł w wieku 78 lat. W ostatnim czasie często chorował, wskutek czego był hospitalizowany. W maju trafił do szpitala po powikłaniach dotyczących przebycia Covid-19. 29 lipca ponownie znalazł się w placówce medycznej. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Nie żyje abp Henryk HoserBp Antoni Długosz przyrównuje księży pedofilii do synów marnotrawnych. To "zaplanowany atak na biskupów"Sondaż. Ponad 90 proc. Polaków nie chce finansowania Kościoła z podatkówźródło: wtv.pl zdjęcie główne: Andrzej Iwanczuk/Reporter
Andrzej Duda zaczął działać. Przyjął wniosek w sprawie dymisji Jarosława Gowina. Wydano bardzo ważne oświadczenie.Rzecznik prasowy Andrzeja Dudy, Błażej Spychalski wydał komunikat w sprawie dymisji Jarosława Gowina. - Prezydent RP Andrzej Duda na wniosek Prezesa Rady Ministrów, Mateusza Morawieckiego odwołał z funkcji Wiceprezesa RM Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii Jarosława Gowina - poinformował.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta orzekł, że Andrzej Duda podpisze dymisję Jarosława Gowina "bez zbędnej zwłoki". Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła Wirtualna Polska wynika, że nastąpić to może już w środę. Wszystko wskazuje na to, że prezydent nie będzie protestował przeciwko odwołaniu wicepremiera Gowina.
Andrzej Duda wydał oficjalny komunikat w sprawie polskich medalistów. Zwycięzcy sztafety mieszanej mogli liczyć na natychmiastowe gratulacje. Wioślarki musiały czekać. Polska wywalczyła pierwszy złotych medal na Igrzyskach w Tokio. Polscy biegacze nie mieli sobie równych. Specjalny komunikat za pośrednictwem mediów społecznościowych wydał Andrzej Duda.
Andrzej Duda udzielił wywiadu dla Polsat News. Odniósł się m.in. do kwestii szczepień.O godzinie 19:15 ruszył wywiad Andrzeja Dudy dla telewizji Polsat. Rozmowę w "Gościu Wydarzeń" poprowadził Marcin Fijołek. Do najważniejszych tematów debaty zalicza się ustawa "Lex TVN", kwestia reprywatyzacji oraz relacji między Polską a Stanami Zjednoczonymi.Wśród kolejnych palących problemów znalazł się trwający kryzys sanitarno-epidemiczny, a także uchylenie immunitetu dla Mariana Banasia.
Andrzej Duda skomentował porozumienie Angeli Merkel i Joe Bidena w sprawie budowy Nord Stream 2. Ostre, oficjalne stanowisko. Powołał się na kontynuację polityki Lecha Kaczyńskiego. Wbrew działaniom władz Ameryki, Joe Biden ostatecznie porozumiał się z Niemcami w sprawie finalizacji budowy Nord Stream 2. Zorganizowano specjalną konferencję prasową, podczas której Stany zaprzestały podejmowania prób blokowania inicjatywy.
Premier Mateusz Morawieckim to najdroższy polityk w kontekście medialnym. Instytut Przywództwa opublikował najnowszy ranking, z którego wynika, że wartość przekazów z udziałem premiera osiągnęła poziom prawie 124 mln zł. Inni politycy PiS również uplasowali się na wysokich lokatach.
W poniedziałek z ust prezydenta padły zaskakujące słowa na temat żony, Agaty Dudy. Okazuje się, że pierwsza dama na samym początku przygody w pałacu prezydenckim podjęła stanowczą decyzję. Partnerka Andrzeja Dudy od początku zwracała uwagę męża na manipulację.Zaskakujące słowa Andrzeja Dudy na temat deklaracji Agaty Dudy. Sześć lat temu żona prezydenta podjęła decyzję, której wydaje się wierna do dziś.Tajemnica zza zamkniętych drzwi pary prezydenckiej ujrzała światło dzienne w związku ze spotkaniem zorganizowanych przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. Wydarzenie jest bezpośrednio związane z książką "Operacja Duda 2020. Tajemnice kampanii", która opisuje zmagania Andrzeja Duda o reelekcję.W czasie rozmowy z Krzysztofem Ziemcem padło kilka ciekawych zdań. Jedno z nich dotycy deklaracji Agaty Dudy. Już na początku prezydentury męża podjęła istotną decyzję, przez którą obecnie jest bardzo często krytykowana.
Andrzej Duda zdradził, co myśli o swojej przyszłości po zakończeniu prezydentury. Stwierdził, że poradzi sobie, bo będąc człowiekiem wykształconym, może nająć się chociażby do pracy fizycznej. Prezydent opowiedział też, co sądzi o braku medialnych wypowiedzi swojej żony. Andrzej Duda o przyszłości Prezydent wziął udział w spotkaniu zorganizowanym przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, poświęconym książce Marcina Wikły, "Operacja Duda 2020. Tajemnice kampanii", opowiadającej o ubiegłorocznych zmaganiach Andrzeja Dudy o utrzymanie stanowiska na drugą kadencję. Głowa państwa w bardzo ciepłych słowach wypowiadała się zarówno o samej książce, jak o i jej autorze, nazywając go "jednym z członków Drużyny Pierścienia". - To jest najlepsza książka relacjonująca politykę, jaką miałem w ręku. Odnosi się do faktów, w których ja miałem udział. Ja widzę życzliwość wobec mnie w tej książce, ale my traktowaliśmy pana redaktora życzliwie - powiedział prezydent. Na koniec spotkania prowadzący Krzysztof Skowroński dał możliwość zadawania pytań zgromadzonym kilkudziesięciu dziennikarzom. Jako pierwszy głos zabrał Samuel Pereira z TVP Info, pytając o plany Andrzeja Dudy po zakończeniu kadencji. Prezydent przyznał, że nie zastanawia się nad tym, ponieważ mogłoby to zaszkodzić wykonywanym przez niego obowiązkom. Stwierdził jednak, że doskonale sobie poradzi. - Chciałbym zakończyć z podniesioną głową, a co dalej przyniesie los, to zobaczymy. (...) Ja mam wyższe wykształcenie, mam też doktorat, w ostateczności można kopać baseny, jak ktoś jest wykształcony, to może pracować fizycznie; nie martwię się o to, poradzę sobie, zawsze sobie radziłem - powiedział. Prezydent o małżonce Inna z dziennikarek TVP zapytała o stosunek do wypowiedzi pierwszej damy, która zabrała głos w dniu finału kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. - Moja żona zabrała głos, co nie było dla niej łatwe. To była jej świadoma decyzja od początku, gdy została pierwszą damą, żeby nie udzielać żadnych kompletnie wypowiedzi medialnych poza wystąpieniami, które realizuje w ramach swoich spotkań - wytłumaczył prezydent. Dlaczego zatem Agata Kornhauser-Duda unikała i wciąż unika rozmów z dziennikarzami? Zdaniem Andrzeja Dudy, odpowiedź jest prosta. - Żona mi powiedziała: Andrzej, stopień manipulacji jest tak ogromny, że ja się na to nie godzę i nie będę brała w tym udziału. (...) Przyznawałem jej rację, że każda jej wypowiedź będzie skierowana przeciwko niej, każda będzie zmanipulowana, bo widzę, co się dzieje z moimi wypowiedziami - powiedział Andrzej Duda. Prezydent zaznaczył też, że ma świadomość, że małżonka mogłaby pomóc mu swoimi wypowiedziami, ale nie chciał jej nigdy do tego zmuszać. - Oczywiście to w wielu przypadkach mi utrudnia służbę prezydencką, bo byłoby fajnie, gdyby żona udzieliła ciepłego wywiadu dla jakiejś sympatycznej gazety i trochę ociepliła mi wizerunek (...) Nie chcę narażać mojej żony na dodatkowe przykre odczucia, ponieważ nie jest osobą zaangażowaną w politykę, nigdy nie chciała i nie chce - wyjaśnił Andrzej Duda. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Mateusz Morawiecki i Andrzej Duda wybrali się na lody. Fotografie szybko obiegły InternetAndrzej Duda ogłasza. Polscy żołnierze z Afganistanu wracają do domuAndrzej Duda: "W zeszłym roku nie mieliśmy szczepionki, a przypadków było tyle samo"Źródło: facebook.com/prezydentpl, wtv.pl Zdjęcie główne: Andrzej Iwanczuk/Reporter
Podczas obchodów 30. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę nie brakowało wzniosłych przemówień. Odczytano również, napisane specjalnie na tę okazję, listy od prezydenta Andrzeja Dudy i Jarosława Kaczyńskiego. Prezydent i prezes Prawa i Sprawiedliwości postanowili wystosować osobiste podziękowania dla Radia Maryja. Finał pielgrzymki Radia Maryja10 lipca rozpoczęła się 30. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Uroczystości potrwały do godz. 15 dnia następnego, kiedy to zakończyła je odmówiona przez uczestników Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podczas obchodów obecnych było wielu przedstawicieli polskiego Kościoła, a nawet polityki. Na Jasną Górę pielgrzymował m.in. minister edukacji Przemysław Czarnek. Uroczystości wypełnione były wieloma przemowami dziękczynnymi, a wśród nich znalazły się również te napisane przez Andrzeja Dudę i Jarosława Kaczyńskiego, a odczytane zgromadzonym przez ich przedstawicieli. - Łączę się z Państwem duchowo w przeżywaniu obecnych uroczystości - napisał prezydent - Także w oczekiwaniu na zbliżające się grudniowe obchody 30-lecia działalności Radia Maryja.Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda dziękują W swoim liście Andrzej Duda dziękował "za to wszystko, a zwłaszcza za troskę o nasze największe doczesne wspólne dobro: o Rzeczpospolitą." <div id=”onnetworkPlayer”></div><script async type="text/javascript"src="https://video.onnetwork.tv/embed.php?sid=MWZMLDIyRkwsMA==&cid=onnetworkPlayer"></script> List wystosowany przez Jarosława Kaczyńskiego został odczytany na Jasnej Górze przez europosłankę PiS Jadwigę Wiśniewską. Nie zabrakło w nim ostrych słów skierowanych pod adresem politycznych oponentów. - Bezpardonowo, nieraz w sposób barbarzyński, atakowane jest to, co dla nas święte i najdroższe; to, co nas duchowo konstytuuje jako jednostki oraz stanowi filary naszej cywilizacji, naszej chrześcijańskiej i polskiej tożsamości - napisał prezes PiS - Neomarksistowscy inżynierowie dusz ludzkich chcą umeblować nasz polski dom na swoją modłę i wyzuć nas z tego wszystkiego, co miłujemy - dodał. Wicepremier wyraził w treści listu swoją ogromną wdzięczność za działalność Tadeusza Rydzyka oraz wszystkich podległych mu instytucji. - Bóg zapłać, ojcze dyrektorze, Bóg zapłać ojcowie redemptoryści - napisał Kaczyński - Niech to wielkie dzieło nieustająco rozrasta i rozkwita, niech rozbudza w jak największej liczbie polskich serc miłość do Pana Boga i ojczyzny. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Abp Wiktor Skworc zrezygnował z pełnionych funkcji. Powodem śledztwo Watykanu ws. wykorzystywania nieletnichKardynał Dziwisz udał się na pielgrzymkę do Medziugorie. Do prasy przedostały się zdjęcia z wypoczynku na plażyO. Tadeusz Rydzyk zabrał głos po kolejnej rozprawie z Watchdog PolskaŹródło: polsatnews.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: Andrzej Iwanczuk/Reporter; Pawel Skraba/East News