wtv.pl > Polityka > Duda wręczył Gowinowi dymisję, ale odmawia mu spotkania w cztery oczy. "Mam nadzieję, że nie będzie pan częścią totalnej opozycji"
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 09:00

Duda wręczył Gowinowi dymisję, ale odmawia mu spotkania w cztery oczy. "Mam nadzieję, że nie będzie pan częścią totalnej opozycji"

Gowin i Duda
Piotr Molecki/East News

Jarosław Gowin gościł dziś na oficjalnej uroczystości u Andrzeja Dudy, podczas której prezydent wręczył mu dymisję z pełnionej funkcji wicepremiera. Głowa państwa w wyjątkowo ostrych słowach odniosła się do powodów, przez które lider Porozumienia został wycofany ze swojego stanowiska.

Jarosław Gowin staje przed Andrzejem Dudą

Jarosław Gowin odebrał dziś swoją dymisję z rąk Andrzeja Dudy. Podczas relacjonowanej na żywo w mediach uroczystości, prezydent zdecydował się na wystąpienie, w którym zwrócił się bezpośrednio do byłego wicepremiera.

Podziękował mu za sześć lat współpracy dla dobra Polski, wspominał wspólne rozmowy, przeciwieństwa, ale i elementy światopoglądowe, które łączyły go z Jarosławem Gowinem. Następnie przeszedł do słów, które skupiły uwagę opinii publicznej.

- Dzisiaj, muszę panu powiedzieć, nie umiem sobie odpowiedzieć na pytanie, czy stoi przede mną i odbiera swoją dymisję człowiek, który nadal chce realizować ten dobry program dla Polski (...), czy też stoi przede mną ktoś, kto postanowił zmienić front i pójść dalej w polityce z kimś innym - zastanawiał się na głos Andrzej Duda.

Prezydent przyznał, że jest to dla niego "bardzo przykra sytuacja".

Gorzkie słowa

- Będę czekał panie premierze i będę się przyglądał temu, co się dzieje (...), bo ja wierzę, że ten obóz jest w stanie wprowadzić dobre zmiany w Polsce - kontynuował prezydent.

Jednocześnie Andrzej Duda oficjalnie odmówił Jarosławowi Gowinowi prywatnej rozmowy w cztery oczy, która zwyczajowo odbywa się po zakończeniu tego rodzaju uroczystości. Stwierdził, że musi wiedzieć, z kim ma do czynienia, a jednocześnie zasłonił się innymi obowiązkami.

Wyraził również nadzieję, że Jarosław Gowin nie dołączy do, jak to określił prezydent, "totalnej opozycji", lecz będzie pracował dla dobra Polski.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Powiązane