Biedronka należy do sieci Jerónimo Martins Polska (JMP). Właścicielem jest portugalskie konsorcjum Jerónimo Martins, a dyskont jest jednym z najpopularniejszych w naszym kraju.
Klienci jednego ze sklepów sieci Biedronka mogą być zaskoczeni. Dyskont postanowił wyjść naprzeciw potrzeb swoich klientów i jednocześnie sprytnie skorzystać z luki prawnej związanej z zakazem handlu. Niedziela niehandlowa to już przeszłość?Wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę, a co za tym idzie niedziel niehandlowych i handlowych, miało pomóc głównie małym biznesom. Stało się jednak zupełnie inaczej.Giganci rynku handlowego bardzo szybko uporali się z kłodami rzuconymi pod nogi przez rządzących. Okazuje się, że do grona dużych firm, które mogą potencjalnie obejść niedzielę niehandlową, dołącza właśnie Biedronka.
Przypadająca na 29 sierpnia niedziela handlowa może być dniem podwójnie atrakcyjnym dla klientów Biedronki. Tylko dziś sieć zaoferuje klientom specjalną promocję, w ramach której będą mogli otrzymać maskotkę Swojaka bez zbierania punktów. Jest jednak jeden warunek.Gang Swojaków to kontynuacja akcji promocyjnej rozpoczętej przez Biedronkę w roku 2017, gdy na półki należących do sieci marketów trafiły maskotki z serii Gang Świeżaków.Akcja wkrótce okazała się ogólnopolskim fenomenem. Tylko w pierwszej odsłonie kampanii klienci Biedronki odebrali przeszło 5 milionów pluszaków. Sieć powiela tym samym koncept co sezon. Nadchodzącej jesieni na konsumentów czeka kolejna odsłona kolekcji popularnych przytulanek.
Lidl rozważa otwarcie części swoich sklepów w niedzielę. Decyzja ma być spowodowana działaniem konkurenta - Biedronki, która zdecydowała się na ominięcie zakazu handlu i uruchomienie wielu swoich placówek jako ośrodków pocztowych. O sprawie informuje Businessinsider.com.pl Tymczasem do Sejmu trafił projekt ustawy mającej uszczelnić prawo handlowe dla nowopowstałych "placówek pocztowych". Lidl otwarty w niedzielę?Jak donosi portal Businessinsider.com.pl, niemiecka sieć sklepów Lidl rozważa otwarcie niektórych ze swoich placówek również w tzw. niedziele niehandlowe. Sklepy miałyby funkcjonować jako placówki pocztowe. Wszystko za sprawą planowanego otwarcia 240 Biedronek, które właśnie w takim trybie funkcjonować mają już wkrótce. Lidl, posiadający ok. 780 sklepów na terenie całej Polski ma podobno świadomość, że pomysł konkurencji przysporzyć może mu niemałych kłopotów, a w konsekwencji odbierze część klientów, którzy zdecydują się na niedzielne zakupy w Biedronce. Sieć poważnie zastanawiać ma się zatem nad przemianowaniem na punkty pocztowe tych placówek, które znajdują się w pobliżu portugalskich dyskontów. Władza kręci bicz na niesforne sklepy?Head of corporate communications and CSR w Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz stwierdziła w rozmowie z Businessinsider.com.pl, że sieć rozważa "różne scenariusze". Te podejmowane będą musiały być jednak dość szybko, bo już w tym momencie do Sejmu skierowany został projekt ustawy mającej na celu uszczelnić prawo handlowe związane z handlem w niedzielę. W myśl postanowień potencjalnej uchwały, możliwość handlu w niedzielę miałyby jedynie te placówki, których obroty z działalności pocztowej znacznie przeważają te dotyczące sprzedaży produktów. Dziś część sklepów we wszystkie niedziele otwarte ma w Polsce ok. 15 sieci handlowych. To m.in. Lewiatan, Stokrotka Express, Dino, Top Market, czy Topaz. Z badania wykonanego na polecenie firmy CBRE wynika, że ponad połowa Polaków chciałaby móc dokonywać zakupów w każdą niedzielę. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Zakaz handlu do zaostrzenia. Projekt ustawy już trafił do SejmuBiedronka otwiera kolejne sklepy. Wiemy, gdzie zrobisz zakupy w niedzielęLista sklepów Biedronka otwartych w niedzielę niehandlową. W samej Warszawie jest to aż siedem sklepówźródło: businessinsider.com.pl, wtv.pl zdjęcie główne: Marek Bazak/East News - zdjęcie ilustracyjne
Biedronka wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów. W kilku oddziałach sieciówki pojawiły się lady tradycyjne. Klienci mogą mogą wybierać spośród kilkudziesięciu rodzajów produktów z kategorii wędlin, mięs i serów.
Pierwsze nieśmiałe działania sieci Biedronka w sprawie obejścia zakaz handlu w niedziele niehandlowe to już przeszłość. Lista sklepów dyskontu otwartych przez 7 dni w tygodniu onieśmiela.Początkowo wydawało się, że Biedronka nie będzie wykorzystywała luki w przepisach pozwalającej na ominięcie niedziel niehandlowych. Wszystko zmieniło się całkiem niedawno.Chociaż Biedronka od kilku lat współpracuje już z Pocztą Polską, to w ostatnim czasie podjęto istotną decyzję. Obie firmy postanowiły rozwinąć swoje biznesy. Od teraz klienci mogą odbierać swoje przesyłki również u kasjerów w sklepach, a nie tylko na ich terenie w specjalnych punktach.Taki obrót spraw przyniósł ze sobą wielką szansę, z której Biedronka postanowiła skorzystać. Sklepy stały się placówkami pocztowymi, a więc zgodnie z prawem mogą one przyjmować klientów nawet w niedzielę niehandlową.
Jeden z działaczy Agrounii wybrał się do sklepu sieci Biedronka znajdującej się na warszawskiej Białołęce. Dział z warzywami wyjątkowo go zadziwił. Okazało się, że większość znajdujących się tam produktów nie pochodzi z Polski.
Klienci Biedronki na pewno będą zadowoleni, słysząc, że dyskont zdecydował się na kolejną dużą promocję. Długi weekend bardzo często mija Polkom i Polakom na grillowaniu oraz spędzaniu czasu z rodziną i znajomymi. Biedronka już od dziś zachęca do zakupów piwa. To właśnie bowiem 31 maja wystartowała promocja na poszczególne piwa. Zgarnąć można nawet 28 butelek złocistego trunku zupełnie za darmo.Przez trzy najbliższe dni Biedronka oferuje wyjątkowo korzystną dla klientów promocję. Wszyscy chcący uzupełnić swoje zapasy piwa przed długim weekendem na pewno nie będą mieć powodu do niezadowolenia.Każdy dzień przyniesie ze sobą szanse na wyjście z Biedronki z butelkami piw zupełnie za darmo. Nie zdecydowano się jednak na to, by promocja objęła wszystkie produkty. Jasno wskazano, które piwa objęte są promocją.Nie tylko marka piwa ma tutaj decydujące słowo, czy zakupy zaliczone zostaną do tych wyjątkowo korzystnych. Biedronka zwraca uwagę na jeszcze jeden niezbędny do skorzystania z promocji fakt.
Biedronka wyszła z wyjątkową ofertą dla klientów, którzy chcą sprawić radość swoim matkom w dzisiejszym wyjątkowym dniu. Dostępne są kwiaty, które kurier dostarczy całkowicie za darmo! Biedronka postanowiła sprostać wymaganiom swoich klientów również w tak ważnym dniu jak Dzień Matki. Dzień Matki w BiedronceWłaśnie przypomnieliście sobie o przypadającym na dzisiejszy dzień Dniu Matki? Nic straconego! W Biedronce w okazyjnych cenach nabyć możecie wspaniałe bukiety kwiatów, które zadowolą z pewnością każdego rodzica. Co jednak w przypadku, gdy Wasze mamy mieszkają zbyt daleko, by móc osobiście odwiedzić je z podarunkiem? Czy naprawdę w tej sytuacji skazani jesteście na telefon i tradycyjne życzenia? Okazuje się, że przeciwnie! Biedronka wyszła na przeciw oczekiwaniom swoich klientów i w tym wyjątkowym dniu oferuje usługę, która zapewni, że kwiaty "same" powędrują do waszych ukochanych mam. Wszystko za sprawą darmowej dostawy wynikającej ze współpracy z serwisem Glovo. Kooperacja ta umożliwia dostarczenie kwiatów do jednego z 34 miast w całej Polsce! Warto skorzystać z tej szansy! Kwiaty z dostawą! Jaki wymóg należy jednak spełnić, by kwiaty mogły zostać dostarczone bezpośrednio pod drzwi mieszkania Waszych mam całkowicie za darmo? Biedronka wymaga konkretnej kwoty dokonanych zakupów. Minimalna kwota zamówienia to 39,99 zł. W tej cenie można też kupić specjalny zestaw prezentów, na który składa się 7 sztuk róż, czekoladki Merci oraz suflet do ciała Nivea. Ważne jest również to, by zakupów dokonać za pomocą aplikacji Glovo. Dostawą objęte są aż 34 miasta na terenie całej Polski, m.in. Białystok, Warszawa, Toruń, Gdańsk, Lublin, Rzeszów, Sosnowiec, Kraków, Katowice, Opole, Łódź, Leszno, Wrocław, Szczecin, czy Gorzów Wielkopolski. To nie koniec promocji na ten wyjątkowy dzień. W ofercie Biedronki znajdują się również lody Carte d'Or. Przy zakupie jednego opakowania, drugie otrzymamy jedynie za złotówkę. Wspomniana oferta trwać będzie aż do 29 maja. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Prezydent i pierwsza dama złożyli życzenia z okazji Dnia MatkiKatarzyna Dowbor opowiedziała o kulisach "Nasz nowy dom"Maffashion: Do macierzyństwa podchodzę intuicyjnie (rozmowa)Źródło: O2.pl
Od 20 maja w Biedronce rusza specjalna promocjaSieć będzie oddawać pieniądze za zakup produktów menstruacyjnych firmy FeminaKażdemu posiadaczowi karty Moja Biedronka przysługiwać będzie zwrot środków za maksymalnie trzy produkty higienicznePieniądze można wykorzystać na zakup innych produktów lub przekazać organizacji walczącej z ubóstwem menstruacyjnymSieć Biedronka poinformowała o rozpoczęciu specjalnej akcji. Już od 20 maja warto sprawdzać swoje paragony. Okazuje się, że przy zakupie podstawowych produktów jednego rodzaju, sklepy wydawać będą vouchery na równowartość wydanych na nie pieniędzy. Wydawać będzie je można na inne produkty lub zdecydować o ich charytatywnym przekazaniu.Godna pochwały i zainteresowania akcja Biedronki skierowana do klientów sieci dyskontowej. Już od 20 maja za podstawowy produkt otrzymać będzie można zwrot pieniędzy w ramach vouchera.W komunikacie prasowym na temat akcji Razem zacznijmy okres zmian Biedronka informuje, że w nietypowej promocji biorą udział artykuły menstruacyjne marki Femina. Na czym dokładnie polega akcja?
"Wszystkie mają jeden wspólny mianownik: uczynić zakupy klientów jeszcze tańszymi w tych trudnych czasach" - czytamy na stronie dyskontu.Jak dowiadujemy się ze strony popularnej sieci, ta uruchamia kolejne atrakcyjne oferty dla swoich klientów i to z różnych grup, pamiętając głównie o seniorach. Wszystko to pod hasłem "Nie trać tego, co najlepsze".
6 grudnia Biedronka będzie rozdawać klientom maskotki FajniakiAby skorzystać z promocji trzeba wydać 99 złotych na zakupy, oraz okazać kartę "Moja Biedronka"Akcja reklamowana jest hasłem "Fajniaki zapraszają na Mikołajki"Kiedy Biedronka poinformowała o promocji specjalnie przygotowanej na dodatkową niedzielę handlową 6 grudnia, wielu klientów mogło nie dowierzać w komunikat. Możliwe, że już pojutrze w dyskontach pojawią się prawdziwe tłumy.Nie tylko Biedronka stara się zachęcić konsumentów do wizyty w swoich placówkach, lecz innym sklepom trudno będzie przebić ofertę promocyjną zaprezentowaną przez sieć z sympatycznym owadem w logo. Co takiego będzie można dostać za darmo 6 grudnia w dyskoncie?
Dziś otrzymaliśmy na naszą redakcyjną skrzynkę emaila od zaniepokojonej czytelniczki, Pani Beaty. Zaznaczyła ona na wstępie, że nie wie jaki był wcześniejszy skład jej ulubionego napoju, jednak jest przekonana, że smak produktu kupionego wczoraj jest zupełnie inny niż dotychczas.
Oferta Biedronki sprawiła, że pod sklepami popularnego dyskontu pojawiło się dziś wiele samochodów. Spora część klientów zaplanowała wizytę tuż po otwarciu placówek z racji chęci kupienia produktów, które mogły znaleźć się na celowniku wielu innych osób. Okazało się, że promocyjna oferta m.in. na modną obecnie bluzę zachęciła klientów do pobudki we wczesnych godzinach porannych.To nie pierwszy raz, gdy Biedronka oferuje sporą promocję na popularny produkt i wygrywa zainteresowanie konsumentów. Klienci dyskontu chętnie pojawiają się w sklepach. Nie brakuje relacji mówiących, że punktualnie z otwarciem drzwi poszczególnych placówek przekraczają go pierwsze osoby chcące skorzystać z promocyjnej oferty.Nie ulega wątpliwości, że Biedronka to jeden z liderów na polskim rynku dyskontów. Firma prowadzi nieustanną bitwę o fotel lidera w tym aspekcie z niemiecką siecią dyskontów Lidl. Od wczoraj sklepy Biedronki przeżywają prawdziwe oblężenie. Powodem takiego stanu rzeczy jest pojawienie się w ofercie modnego kroju bluzy. Cena, mimo jej popularności, nie jest jednak wygórowana.
Business Insider donosi, że Aldi również ma zamiar wprowadzić takie rozwiązania u siebie. W nazym kraju obecnie sytuacja nie jest zadowalająca, choć mogłoby być gorzej. Wiele miejsc zostało zamkniętych, a kolejne wprowadzają inne, dodatkowe środki ostrożności. Biedronka wprowadza kolejne środki ostrożnościKlienci sieci utrzymali smsy o treści: "Przerwa techniczna w Biedronce. Sklep wtedy nie działaJednocześnie w Biedronce pojawiła się przerwa techniczna między godz. 13.30 a 14.30. To efekt podzielenia pracowników każdej placówki na dwa niezależne zespoły".W placówkach pracownicy i klienci mają możliwość skorzystać z płynów dezynfekujących, a kasjerzy pracują używają rękawiczek. Mają obecnie też ścianki z pleksi, aby ich chroniły przed kontaktem z innymi. Powstały też linie, które mają zapewnić odstęp kolejki od kasy.W Biedronkach w całej Polsce obecnie występuje przerwa "techniczna" pomiędzy godz. 13:00 a 14:30. Biuro prasowe sieci wyjaśniło w Business Insider Polska, skąd takie obostrzenie.- Pracownicy sklepów naszej sieci standardowo pracują w systemie zmianowym. W związku z aktualną sytuacją wprowadziliśmy dodatkową przerwę techniczną, która pozwala na sprawne i bezpieczne dokonanie takiej zmiany. W tym czasie sklep jest niedostępny dla klientów - podano w BIP.Chodzi o to, aby pierwsza i druga zmiana nie miała ze sobą kontaktu. Pierwsza zmiana zamyka zmianę i opuszcza sklep, po czym przychodzi druga zmiana i zaczynają pracę bez kontaktu z poprzednią. Podobne zarządzenie panuje w TVN24 i Polsat News. W Business Insider Polska wypowiedziała się też Agata Biernacka z biura prasowego Aldi Polska.- Ograniczenie kontaktu pracowników między sobą z różnych zmian może mieć wpływ na minimalizowanie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa. Funkcjonowanie sklepów w takim trybie spowoduje konieczność wprowadzenia półgodzinnych przerw technicznych najprawdopodobniej w środku dnia - mówiła.Źródło: [businessinsider]
Przechodnie, którzy zauważyli ogromną ilość wyrzuconych drzewek, chcieli uratować niektóre z nich, sądząc je na własną rękę. – Przecież są wyrzucone. Czeka je najwyżej kompost. Chciałam uratować chociaż kilka przed utylizacją i posadzić na działce. Może by się przyjęły – przekazała jedna z uczestniczek zdarzenia.Do opisywanej przez dziennik sytuacji doszło przed niespełna tygodniem na poznańskim Grunwaldzie. Jak czytamy, na znajdujący się w okolicy sklepu przy ul. Gwiaździstej 30 śmietnik wystawiono kilkadziesiąt sadzonek drzewek i krzewów, których nie udało się sprzedać. Zdecydowana większość z nich znalazła się w pojemniku na śmieci.
Niedawno we wszystkich sklepach Bidronka w Polsce miała miejsce noc wielkich promocji. Niestety w wyniku awarii kas fiskalnych, produkty nie były sprzedawane w obniżonych cenach, ale praktycznie za darmo. Dyskont prowadzi teraz śledztwo, aby ustalić kto poza klientami, kupował drogi sprzęt za bezcen.Biedronka prowadzi śledztwo ws. wielkiej promocjiAwaria prawdopodobnie przyniosła marketom milionowe straty. W nocy z 25 kwietnia na 26 kwietnia przy dużych zakupach część produktów można było otrzymać za darmo. Kasy w pewnym momencie, zamiast odliczać rabat, obniżało ceny najdroższych produktów. Jak się jednak okazuje, nie tylko klienci zyskali na pomyłce. Kasjerzy sieci Jeronimo Martins mieli również kupować praktycznie za darmo.Władze spółki podjęły kroki. W sklepach trwa gorączkowe śledztwo. Zarząd stara się ustalić, ile osób pracujących w dyskontach zyskało na promocji i co było powodem tak wielkiej awarii. Niewykluczone, że zostaną podjęte próby odzyskania straconych pieniędzy. "Teoretycznie Biedronka mogłaby rozesłać prośby do klientów o zwrot zakupionych towarów w zamian na przykład za bony zakupowe. Mogłaby zidentyfikować tych klientów, którzy podczas zakupów używali karty Moja Biedronka"- powiedział informator Radia Zet.W sieci sklepów mogą się teraz pojawić dyscyplinarne zwolnienia, jeśli potwierdzi się, że oni także kupowali produkty w zaniżonych cenach. Nie ma co liczyć na zwrot towarów przez klientów. Władze marketów chcą sprawdzić, jak wielka była skala nadużycia. Część łasych na promocje pracowników już zdołano zidentyfikować. Ich obowiązkiem było zgłoszenie błędów w kasie do działu IT, który niezwłocznie rozwiązuje takie problemy.Promocje kuszą ludzi, ale są także wbrew pozorom zyskiem dla sklepów.Gorzej, jeśli wielka promocja to wynik błędu jak w przypadku popularnego hipermarketu. Na uczciwość praconików nie zawsze można liczyć. Może będzie to nauczka na przyszłość nie tylko dla Jeronimo Martins, ale także innych spółek.Źródło: [Radio Zet]
Niedziele niehandlowe stanowią dla wielu osób prawdziwe utrapienie. Spora część społeczeństwa ze względu na pracę czy inne obowiązki nie jest w stanie robić zakupów w pozostałe dni tygodnia. Do tej pory braki można więc było uzupełniać jedynie w niektórych sklepikach osiedlowych oraz części Żabek. Teraz nowy sposób na obejście zakazu handlu w niedziele znalazła także Biedronka.Przedstawiciele sieci przekazali, że rozpoczęli współpracę z twórcami aplikacji Glovo. Warto zaznaczyć, że dzięki temu posunięciu klienci będą mogli zamawiać zakupy do swoich domów także w niedziele. Możliwość ta pojawi się powszechnie już 10 maja.
Sposób jest odmianą bardzo popularnej metody tzw. phishingu czyli oszustwa, w którym przestępca podszywa się pod inną osobę lub instytucję w celu wyłudzenia poufnych informacji (np. danych logowania, danych karty kredytowej), zainfekowania komputera szkodliwym oprogramowaniem, czy też nakłonienia ofiary do określonych działań.Biedronka - fałszywy konkursLink z reklamy otwiera Ankiety Google. Według opisu na stronie kwestionariusz z ankiety to pierwszy etap konkursu. Po nim ma odbyć się kwalifikacja do części drugiej. I to w niej dochodzi do oszustwa. Internauta trafia na stronę autorów konkursu, gdzie czeka na niego pułapka.Aby wziąć udział w konkursie, trzeba podać swoje dane osobowe: nazwisko, adres i numer telefonu. Trzeba również wyrazić zgodę na ich wykorzystanie w celach reklamowych przez organizatora, którym jest - jak udało się ustalić portalowi dobreprogramy.pl - zarejestrowana w Singapurze firma Pelema. W regulaminie konkursu odnajdujemy wyjaśnienie całego procederu. - Organizator zaznacza, że nagroda jest tylko jedna, a na zgłoszenia czeka do końca 2020 r. Do tego zastrzega sobie prawo do odwołania konkursu bez podania przyczyny, ale z zachowaniem praw nabytych, czyli uzyskanych zgód marketingowych - informuje portal dobreprogramy.pl. Ich zdaniem konkurs to po prostu wyłudzenie danych osobowych, które trafią później do telemarketerów i agencji marketingu cyfrowego. Źródło: Dobreprogramy.pl
Aplikacja Glovo umozliwia zamówienie zakupów z dowolnego miejsca na terenie miasta w którym działa aplikacja. Jak dotąd jest to możliwe w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Gdańsku, Gdyni i Sopocie.
Najpopularniejsza sieć sklepów w Polsce świętuje swoje 25 urodziny. Z tej okazji przygotowano specjalną niespodziankę, którą są nowe stroje pracowników firmy. Personel od 3 sierpnia 2020 r. będzie pracował w nowych uniformach.
W internecie krążą zdjęcia wiadomości, które oszuści masowo rozsyłają do wielu Polaków. Cyberprzestępcy chcą wyłudzić pieniądze podszywając się pod sieć sklepów Biedronka.
Sieć sklepów Biedronka słynie z promocji, które oferuje swoim klientom. Nie inaczej jest i tym razem. Tylko w piątek 28 sierpnia sklep wprowadził wyjątkową ofertę.
Niedziela niehandlowa to nowa rzeczywistość, która wciąż dla wielu Polaków jest wielkim utrapieniem. W tym roku mamy ich wyjątkowo wiele i klienci muszą pamiętać o robieniu zakupów na zapas. Biedronka zdecydowała się w sprytny sposób obejść zakaz handlu w niedziele i wyszła naprzeciw potrzebom swoich klientów. Sieć umożliwiła robienia zakupów w dni, gdy sklepy są zamknięte. Coraz większa liczba konsumentów przekonuje się do takiego sposobu zaopatrywania się w niedziele.
Na rynku dyskontów od lat zarówno Biedronka, jak i Lidl chce zachęcić klientów do tego, aby to właśnie w ich sklepach Polacy wydawali pieniądze. Na pewno pomagają w tym kolejne ogłaszane promocje, a te nieraz są powodem dantejskich scen. Dzięki przygotowanej ofercie, mając w kieszeni jedynie 5 złotych, można wyjść ze sklepu ze sporymi zapasami.
Wszystkie sklepy muszą przygotować się na stale pogarszającą się sytuację epidemiczną. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział cały pakiet obostrzeń. W sklepach takich jak Biedronka czy Lidl nie wprowadzono większych zmian. Poza godzinami dla seniorów dyskonty nie zostały obarczone dodatkowymi obostrzeniami. Wiele z nich postanowiło więc wdrożyć zasady bezpieczeństwa na własną rękę. Wydłużono godziny otwarcia, wyznaczono kasy pierwszeństwa oraz zapewniono kolejne przyłbice.
Polacy uwielbiają robić zakupy w Biedronce. Sieć należy do grupy liderów na polskim rynku handlowym i nieustannie stara się utrzymać w czołówce, organizując atrakcyjne akcje dla osób decydujących się na odwiedzenie dyskontu. Okazuje się, że już niedługo sporo osób może być zaskoczonych faktem, że w popularnym sklepie zrobią zakupy nawet w niedzielę, gdy reszta placówek jest zamknięta. Biedronka po raz kolejny znalazła sposób na obejście niedziel niehandlowych.
W promocji są też inne produkty, na które warto zwrócić uwagę.
Agrounia oskarża Biedronkę o sprzedawanie robaczywych grzybówDowodem w tej sprawie mają ryż zdjęcia produktów dostępnych na półkach w sklepieSieć nie odniosła się jeszcze do tych zarzutówNiedawno Biedronka przepraszała za błędne etykiety na kolbach świeżej kukurydzyKlienci Biedronki mogą być zaniepokojeni ostatnimi doniesieniami dotyczącymi produktów, jakie oferuje dyskont. Agrounia na swoim Facebooku po raz kolejny opublikowała zdjęcie i podważa deklarowaną dbałość o jakość oferty sklepu.To nie pierwszy raz, gdy na Agrounia uderza w Biedronkę. Niedawno hitem sieci były zdjęcia kukurydzy, teraz w świetle publicznej dyskusji znalazły się marynowane grzybki. Niestety obecny kaliber zarzutów stawianych wobec sieci jest zdecydowanie poważniejszy.