Sarsa została mamą! Wspaniałymi wieściami piosenkarka podzieliła się ze swoimi obserwatorami na Instagramie. Co ciekawe, wokalistka ma być już w dziewiątym miesiącu ciąży. Żadne z mediów nie dowiedziało się wcześniej, że jest ona w ciąży.Sarsa powiadomiła w swoich mediach społecznościowych, że została mamąWokalistka przez 9 miesięcy skutecznie ukrywała swoją ciążę przed mediamiGwiazdy show-biznesu próbujące ukryć swoją prywatność powinny się uczyć od Sarsy.
Przede wszystkim Wawrzoń znana była ze swojej działalności teatralnej - związana była m.in. z teatrami w Krakowie i Warszawie.
Od kilku dni o Kamerzyście, czyli Łukaszu Wawrzyniaku mówi cała Polska. Nie jest to jednak ten poziom uwielbienia i zachwycenia, jaki prezentuje młoda widownia patotwórcy. O Kamerzyście zrobiło się głośno po tym, jak na jego kanale w serwisie YouTube pojawiło się „śmieszne” nagranie, gdzie Squad znęca się nad niepełnosprawnym chłopakiem. Krytyka płynie niemal zewsząd, a tematem zajęły się praktycznie wszystkie media.Sprawiło to, że patotwórca zdecydował się na niespodziewany krok. Z jego kanału zniknęły wszystkie dotychczasowo opublikowane filmy. Nie jest wiadome czy zostały usunięte, czy jedynie ukryte, jednak pewne jest, że istnieje nadzieja, iż Łukasz Wawrzyniak przestanie tworzyć tak szkodliwe treści.
Andrzej Żak urodził się w 1942 roku. Zawodowo zajmował się pisarstwem oraz promowaniem zdrowego trybu życia. Organizował również słuchowiska radiowe dla dzieci i młodzieży, czy sztuki teatralne. Wydał także wiele publikacji dotyczących naturalnych metod leczenia.
Dziś po godzinie 17 Kinga Gajewska opublikowała zaskakujący wpis na Twitterze. "Mąż Arkadiusz Myrcha, jako wielki fan NBA, naszą słodką nowinę podsumował: Zdobycie trzech mistrzostw rok po roku nazywa się w NBA Dynastią. Do zacnego grona Celtics, Bulls i Lakers dołącza teraz Dynastia Myrchów" - czytamy. Mąż @ArkadiuszMyrcha, jako wielki fan #NBA, naszą słodką nowinę podsumował: Zdobycie trzech mistrzostw rok po roku nazywa się w NBA „Dynastią”. Do zacnego grona Celtics, Bulls i Lakers dołącza teraz „Dynastia Myrchów”???????? To będzie chłopiec ???? pic.twitter.com/hkBBixruHm— Kinga Gajewska (@gajewska_kinga) April 16, 2021
Po raz kolejny okazało się, że posiadające dostęp do internetu smartfony mogą służyć zarówno do wykonywania operacji finansowych, jak i pełnić funkcję narzędzia w rękach oszustów.Cyberprzestępcy zwykli wysyłać maile, w których podają się za przedstawicieli banku i proszą o potwierdzenie fałszywej transakcji poprzez kliknięcie linku, za sprawą którego mogą uzyskać dostęp do naszego konta.Popularnym wariantem jest również oszustwo przez SMS. W kwietniu resort finansów i policja informowali o fałszywych wiadomościach dotyczących niezapłaconego mandatu karnego.Przed kolejnym sposobem, na który wpadli internetowi przestępcy, przestrzegają przedstawiciele policji oraz Krajowa Administracja Skarbowa.
Spora część rodziców nie ukrywa, że komunia ich dziecka się odbędzieMowa tutaj o samej imprezie komunijnej, a nie sakramencie udzielanym w kościeleReprezentanci firm cateringowej wprost mówią o tym, że kalendarze są niemal całkowicie zapełnioneDodatkowo rodzice organizujący imprezy komunijne, składają zamówienia na większą ilość osób, niż dopuszczalne jest to przepisamiDo tej pory maj był miesiącem, gdzie komunia stanowiła najważniejsze wydarzenie dominujące niemal we wszystkich rozmowach. Wydawać by się mogło, że pandemia po raz kolejny pokrzyżowała plany osobom chcącym celebrować ważne wydarzenie w życiu każdego wierzącego.Okazuje się jednak, że pogląd ten w wielu przypadkach jest błędy i komunia jak najbardziej związana będzie, również w tym roku, ze spotkaniem z rodziną. Nie tylko osobami, które mieszkają pod jednym dachem i nie tylko z maksymalnie 5 osobami spoza gospodarstwa domowego.Rodzice nie ukrywają, że nie zamierzają rezygnować z celebrowania komunii swoich dzieci. Czy można już mówić o tym, że w Polsce z racji obostrzeń funkcjonuje podziemie komunijne? Chociaż brzmi to komicznie, to wydaje się, iż stwierdzenie to nie jest nadużyciem. Potwierdzają to relacje firm cateringowych oraz rodziców deklarujących, że nie zamierzają rezygnować ze świętowania.
Do poważnego wypadku zagrażającemu życiu dziecka doszło w Klenicy pod Sulechowem w województwie lubuskim. 2-letni chłopiec bawiąc się na podwórku, wpadł do szamba.Zdarzenie to postawiło na nogi sporą część służb w woj. lubuskim. Dodatkowo konieczne było przetransportowanie dziecka do wielkopolskiego szpitala, by najlepsi lekarze podjęli walkę o życie 2-latka.
Kilka dni temu patoyoutuber Kamerzysta opublikował nagranie z udziałem nastolatka z niepełnosprawnością. Kazał mu za pieniądze jeść zwierzęce fekalia, wejść do szamba, czy też wytarzać się w błocie. Materiał wywołał powszechną krytykę opinii publicznej16 kwietnia gwiazdor wskazał, że nie będzie przepraszać, jednak zmienił ustawienia prywatności na platformie społecznościowej. Sam miał nie zdawać sobie sprawy z sytuacji zdrowotnej chłopca. Tłumaczył, iż zwierzęce odchody miały być czekoladą obtoczoną w kakao Sprawą zajęła się prokuratura. Jak podaje Pudelek, jeszcze dziś Kamerzysta mógł usłyszeć zarzuty Kanał Kamerzysty może zostać usunięty przez administracje platformy YouTube. Obecnie nikt nie może zobaczyć kontrowersyjnych nagrań przez wzgląd na nagłą zmianę ustawień prywatności. Należy jednak zaznaczyć, iż filmy, choć nie są dostępne, wciąż są umieszczone w medium społecznościowym.Ofiara znęcania, według nieoficjalnych doniesień miała wychowywać się w domu dziecka. We wczesnym dzieciństwie miała doświadczyć przemocy.
Należy zaznaczyć, że problemu mogło mieć znacznie więcej użytkowników Twittera. Nie każdy raportuje problemy techniczne na stronie Downdetector, co utrudnia oszacowanie skali awarii. Wiemy jednak, że pierwsze problemy pojawiły się w piątek. Jedynie 16 kwietnia dostęp do kont miało stracić ponad 40 tysięcy osób. Dziś mowa o kolejnych użytkownikach.
Waldemar B. to były senator PiS, który został zatrzymany przez policję pod zarzutem znęcania się nad zwierzęciem. Do mundurowych dotarło nagranie, na którym widać, jak jadący samochodem w powiecie krośnieńskim B. ciągnie za sobą przywiązanego na haku psa.Jak podaje Gazeta Wyborcza, chociaż według świadka zdarzenia B. zamęczył psa na śmierć, to jednak po zatrzymaniu były senator wskazał funkcjonariuszom identycznego psa pozbawionego jakichkolwiek obrażeń.Pies trafił do schroniska. Wkrótce miało się okazać, że był to bliźniaczy pies, a zwłoki drugiego, zamęczonego na śmierć, odnaleziono zakopane na podwórku B. Sekcja zwłok martwego zwierzęcia potwierdziła, że zginęło, bo było ciągnięte za samochodem.- Podejrzany przywiązał psa do haka holowniczego, następnie ruszył i przyspieszył z taką prędkością, że pies nie nadążył, przewrócił się, był ciągnięty za samochodem po jezdni, doznając urazu mechanicznego - relacjonowała przywoływana przez Gazetę Wyborczą prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.- Zwierzę doznało obrażeń wewnętrznych, które skutkowały niewydolnością krążeniowo-oddechową, w następstwie których pies zmarł - cytuje prokurator Wawryniuk Gazeta Wyborcza.
Przykre wiadomości o śmierci Stefana Bratkowskiego zostały przekazane niespodziewanie za pośrednictwem mediów społecznościowych przez Borysa Budkę. Zasłużonego i cenionego dziennikarza pożegnał między innymi Tomasz Lis. "Zmarł Stefan Bratkowski, wybitny dziennikarz, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w czasach, gdy była to organizacja ciesząca się szacunkiem i prestiżem. RIP." - czytamy we wpisie, opublikowanym za pośrednictwem Twittera. Zmarł Stefan Bratkowski, wybitny dziennikarz, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w czasach, gdy była to organizacja ciesząca się szacunkiem i prestiżem. RIP.— Tomasz Lis (@lis_tomasz) April 18, 2021
Szymon Jadczak z WP przyjrzał się kontrowersyjnemu lotowi Andrzeja Dudy z Zielonej Góry do Warszawy 2 lipca 2020 r.Dziennikarz wszedł w posiadanie konwersacji na komunikatorze WhatsApp, gdzie wysoko postawione osoby, w tym prezes LOT, czy wiceminister Marcin Horała zastanawiają się, jak zatuszować fakt, iż samolot wystartował mimo iż nie mógłWedług ustaleń aż przez cztery minuty maszyna z prezydentem Andrzejem Dudą znajdowała się w przestrzeni powietrznej bez nadzoru i kontroliPiloci poderwali samolot do góry o 22:12 pomimo faktu, że było ono czynne do 22, do tej godziny mógł zgodnie z przepisami pracować również tamtejszy kontrolerDziennikarskie ustalenia mówią również o tym, iż nagrania z kokpitu zostały usunięteLista osób, które miały włączyć się w tuszowanie incydentu lotniczego z samolotem, gdzie znajdować miał się Andrzej Duda nie jest krótka. Dodatkowo wskazane przez Szymona Jadczaka z WP osoby piastowały ówcześnie ważne stanowiska. Z ustaleń dziennikarskiego śledztwa nie ulega wątpliwości nie tylko to, iż w lotu Andrzeja Dudy z Zielonej Góry do Warszawy w dniu 2 lipca 2020 r. doszło do złamania obowiązujących reguł lotniczych. Wskazywany jest również fakt, iż osoby na wysokich stanowiskach wiedziały, że jest to rażące naruszenie przepisów i świadomie podjęły rozmowy oraz działania mające pomóc w tuszowaniu tego wydarzenia.
O udostępnieniu pliku Excela, który zawierał dane osobowe aż 20 tysięcy funkcjonariuszy publicznych, poinformował portal niebezpiecznik.pl. Jak podano, udostępniono prywatne informacje m.in. policjantów, funkcjonariuszy SOP, Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Straży Miejskiej oraz celników.Pobierając plik, mogliśmy z łatwością uzyskać dostęp do nazwisk, numerów PESEL, numerów telefonów, adresów mailowych oraz dokładnych miejsc pracy wspomnianej grupy.
Czy to możliwe, że już niedługo kurczaki nie będą tak łatwo dostępne, jak dziś? Prognozy wskazują, że nie tylko będzie to problemem klientów oraz samych producentów mięsa drobiowego.Niestety w Polsce coraz szersze kręgi zatacza ptasia grypa, która bezpośrednio wpływa na to, że kurczaki są droższe i zwyczajnie jest ich mniej. Choroba ta powoduje bowiem, iż właściciele ferm zmuszeni są masowo wybijać zwierzęta nią zarażone.
Nie żyje Wiesława Mazurkiewicz. Wybitna aktorka zmarła w wieku 95 lat. Związana była głównie z Teatrem Powszechnym w Warszawie, ale znana jest również z wielu ról na dużym ekranie, m. in. w „Faraonie”, „Stawce większej niż życie” czy „Potopie”.Użyczyła również głosu wielu postaciom w polskim dubbingu - młodsi mogą znać ją jako prof. McGonagall z serii o Harrym Potterze oraz animacji Disneya. Tydzień temu była jeszcze na pogrzebie swojej córki, Katarzyny Lutkiewicz. O jej śmierci poinformował Związek Aktorów Scen Polskich.
W niedzielę po godzinie 18 straż pożarna oraz policja zostały wezwane na ul. Harcerską w Zielonej Górze. Doszło do pożaru, który nie wydawał się groźny, jednak ustalenia funkcjonariuszy zadzwiają. W mieszkaniu, gdzie miał miejsce pożar, zielonogórscy policjanci i strażacy znaleźli 33-letnią kobietę. Wyprowadzono ją z mieszkania, jednak mimo iż wskazała, że nikt poza nią się w nim nie znajdował postanowiono przeszukać pomieszczenia.
O wycieku danych ok. 20 tys. osób pracujących w sektorze państwowym poinformował portal Niebezpiecznik. Dane miał zamieścić na jednej ze stron internetowych pracownik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.RCB wszczęło już procedurę wyjaśniającą. Wyciek takich danych jest bardzo ryzykowny - skorzystać mogą z nich przestępcy. Jedynym pozytywem jest fakt, że dane trafiły na stronę ArcGIS, z której korzystają w większości analitycy i badacze, a dostęp do niej jest zabezpieczony przed osobami niezarejestrowanymi.
Dawny współpracownik Kamerzysty oskarżył go o posiadanie w telefonie pornografii dziecięcejMuzyk Kubańczyk stwierdził, że wiadomości o posiadaniu przez niego takich materiałów otrzymał od dwóch bliskich osób ze środowiska youtuberaKubańczyk nazwał Kamerzystę "złym człowiekiem"Zarzuty wobec Kamerzysty, jakie wystosował jego dawny kolega, są wyjątkowo poważne.
Szczegóły zdarzenia, do którego doszło w środowe popołudnie w domu dziecka w Nagłowicach, miejscowości położonej w województwie świętokrzyskim, przytacza Wirtualna Polska.Zgłoszenie o wypadku, który miał miejsce w placówce opiekuńczo-wychowawczej, wpłynęło do miejscowych służb w okolicach godziny 15:30. Po uzyskaniu szczegółów zajścia na miejsce wysłano odpowiednie służby.
Mieszkanka Zielonej Góry nie powiadomiła straży pożarnej, że w płonącym mieszkaniu znajduje się trójka jej dzieciZa narażenie ich na niebezpieczeństwo grozić jej może nawet 5 lat więzieniaKobieta zapowiada, że będzie walczyć o prawo do opieki nad swoimi dziećmiKobieta z Zielonej Góry, którą odnaleziono w płonącym mieszkaniu, miała być pod wpływem alkoholu.
Mirosław Handke zmarł w wieku 75 latHandke pełnił funkcję ministra edukacji w rządzie Jerzego Buzka w latach 1997-2000Był autorem reformy oświaty, w wyniku której powstały w Polsce gimnazjaMirosław Handke odszedł w wieku 75 lat.
Prokuratura postawi najprawdopodobniej kolejne zarzuty Markowi Falencie, skazanemu za zlecenie podsłuchów, które doprowadziły do wybuchu tzw. afery taśmowejChodzi o odnalezienie nowych taśm, na których, wg. informacji RMF FM, nagrano m.in. Jana Kulczyka, Radosława Sikorskiego, czy ks. SowęMarek Falenta został skazany na 2,5 roku pozbawienia wolności; nie wiadomo, czy wyrok może zostać wydłużony w konsekwencji wypłynięcia nowych faktówAfera podsłuchowa, którą zapoczątkował Marek Falenta, najwyraźniej jeszcze się nie zakończyła.
Maja Hyży zamieściła na Instagramie wpis, w którym stwierdza, że jest prześladowana przez jedną osobę w swoim życiuChoć nie podaje konkretnego nazwiska, można wysnuć wnioski, że może chodzić o piosenkarza Grzegorza HyżegoOsoba ma rzekomo próbować sterować jej życiem, prześladować ją psychicznie i szpiegować w internecieZe słów Mai Hyży wynika, że jej osoba z opisanej historii ma na jej punkcie obsesję.
Rosyjskie MSZ wezwało dziś polskiego ambasadora w MoskwieChodzić ma o wydalenie z Moskwy pięciu polskich dyplomatówDecyzja MSZ ma być odpowiedzią na uznanie za "persona non grata" trzech pracowników rosyjskiej ambasady w Polsce"Wojnę na ambasady" Rosja prowadzi już z Czechami. Dziś do tego grona dołączyła również Polska.
Kilka dni temu Biblioteka Narodowa ogłosiła wyniki corocznych badań czytelnictwa w Polsce. Zgodnie z nim w 2020 roku 42% Polaków przeczytało przynajmniej jedną książkę. W poprzednich latach – 39%. Z jednej strony pojawiła się radość, z drugiej – tradycyjne narzekanie, że to wcale nie powód do radości, bo czytających Polaków wciąż jest diametralnie mało przez te "głupie seriale" i "odmóżdżające media społecznościowe".To może powiedzcie człowiekowi, który wraca wycieńczony ciężką pracą do domu i nie ma sił utrzymać w ręku książki, że ma czytać co najmniej godzinę dziennie, a nie oglądać te "głupie seriale"? Powiedzcie dziecku, które od roku jest uwięzione w mieszkaniu z toksyczną rodziną, że ma czytać co najmniej książkę tygodniowo, a nie siedzieć na tym "głupim TikToku"."Czytanie wymaga skupienia, skupienie wymaga względnego wypoczęcia, a przede wszystkim spokoju. Z kolei spokój wymaga zapewnienia podstawowych potrzeb bytowych, jakiejkolwiek, minimalnej pewności na temat jutra. A kto z nas ją dzisiaj ma?" - napisał na Facebooku pisarz Jakub Żulczyk.Zamiast dyscyplinować ludzi do czytania, sprawmy, żebyśmy wszyscy żyli w warunkach, w których można czytać książki.
Zgodnie z decyzją rządzących niedziela handlowa przypada jedynie 7 razy w ciągu roku. Najbliższa niedziela jest właśnie jedną z nich.Polacy zdążyli się już przyzwyczaić do tego, że niedziela handlowa nie jest standardem i konieczne jest wcześniejsze planowanie weekendowych zakupów. Nie zmienia się jednak typowy wygląd sklepów, gdy do właśnie takiej niedzieli zbliżamy się w kalendarzu.
Szef fundacji zajmującej się badaniem sprawy Iwony Wieczorek przyznał, że współpracował przez jakiś czas z mężczyzną, który pod pozorem chęci pomocy, przekazywał informacje zabójcom 19-latki z GdańskaJanusz Szostak powiedział w rozmowie z "Faktem", że jest przekonany o tym, że wie kto stoi za uprowadzeniem z 2010 r.Szostak wierzy, że już wkrótce morderca zostanie schwytanyChoć od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło 11 lat, wciąż oficjalnie nie wiadomo, co się z nią stało.