Posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska zamieściła na swoim Twitterze zdjęcie kartki, która pojawiła się na jednej z tablic ogłoszeniowych. Tekst został przygotowany przez antyszczepionkowców, którzy twierdzili, że szczepionki są niebezpieczne, a jedynym lekarstwem na koronawirusa jest sam Bóg.- Ciemnota, zabobon, wierzenia w siły nadprzyrodzone, a nie naukę niestety w naszym kraju padają na podatny grunt - pisała posłanka na swoim Twitterze.
Szczepionka na koronawirusa w formie sprayu do nosa? Trwają badania nad nowym pomysłem naukowców. Australijska firma Nucleus Network z Brisbane już rozpoczęła pierwsze badania kliniczne. Informacje za radiem Głos Ameryki podali dziennikarze Polskiej Agencji Prasowej. Szczepionka w formie sprayu ma bezpośrednio zapobiegać rozprzestrzenianiu się patogenu do płuc. Co ciekawe, inicjatorzy szczepionki sugerują, iż wersja donosowa może wyróżnić się większą skutecznością od Pfizera i AstraZeneki.
Prezes spółki AstraZeneca wyjawił kilka faktów, które z pewnością nie zostaną przychylnie przyjęte w Brukseli. Pascal Soriot wskazał, w jaki sposób brytyjskie władze zapewniły sobie pierwszeństwo w dostawach, i skomentował działania Moderny i Pfizera, które skupiły swoją uwagę na wielomiliardowych zyskach.Wśród wszystkich przyjętych do dystrybucji przez Brukselę szczepionek przeciw COVID-19 z całą pewnością najwięcej kontrowersji wzbudza ta oferowana przez firmę AstraZeneca.W przestrzeni medialnej pojawiały się doniesienia, według których produkt brytyjsko-szwedzkiego koncernu jest mniej skuteczny od szczepionek Pfizera czy Moderny. Część krajów zrezygnowała ponadto ze szczepienia preparatem po tym, jak u części pacjentów odnotowano przypadki zakrzepów.Choć zdaniem ekspertów korzyści związane z przyjęciem produktu znacznie przewyższają ewentualne ryzyko, preparat AstraZeneca nadal rodzi najwięcej emocji.
Minister Adam Niedzielski odniósł się do pytan o spożywanie alkoholu po szczepieniu przeciwko COVID-19Szef resortu zdrowia stanowczo odradził. Wskazał, że już samo szczepienie to duży wysiłek dla organizmuW tym samym tonie wypowiadają się lekarze. Dodatkowo podkreślają oni, że kwestia ta poruszana jest przez pacjentów bardzo częstoWażne informacje dla wszystkich osób, które przyjęły szczepienie, bądź mają to jeszcze przed sobą. Głos zabrał sam minister zdrowia Adam Niedzielski. Okazuje się bowiem, że kwestia dotycząca spożywania alkoholu po przyjęciu szczepionki była jednym z częściej wyszukiwanych w okresie majówki hasłem w sieci.Stanowisko szefa resortu zdrowia w kwestii szczepienia i alkoholu nie pozostawia złudzeń. Dla wielu Polaków nie będzie to dobra wiadomość, szczególnie iż obecnie przyjmowanie preparatów przeciwko COVID-19 kolejnych firm znacząco przyspieszyło.Okazuje się jednak, że wiele osób, które pojawiło się w długi majowy weekend w punktach, gdzie z ważnym skierowaniem można było przyjąć szczepienie, decydowało się na późniejsze poszukiwanie odpowiedzi na to, czy mogą spożywać alkohol. Do sprawy odniósł się sam Adam Niedzielski. Jego odpowiedź jest jasna i nie ma w niej miejsca na spekulacje.
Włoscy naukowcy wykazali, że tegoroczne opalanie może być niezbyt dobrym pomysłem dla niektórych grup - chodzi o zaszczepionych i ozdrowieńców z koronawirusa. Ich skóra jest o wiele słabsza przez kilka tygodni. Warto przemyśleć wakacje z opalaniem i koniecznie stosować kremy z filtrami.Tegoroczne lato będzie wyjątkowe? Może się okazać, że wielu wróci z wakacji nie tylko z opalenizną, ale również innymi zmianami skórnymi.
W piątek pojawiło się oficjalne stanowisko Europejskiej Agencji Leków (EMA) na temat preparatu Johnson&Johnson. Stanowisko ekspertów w stosunku do preparatu stosowanemu przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 jest jasne. Z komunikatu wprost wynika, że o ile ryzyko związane z niepożądanymi efektami po szczepieniu jest możliwe, o tyle korzyści z zastosowania preparatu Johnson&Johnson je znacząco przewyższają.Komunikat Europejskiej Agencji Leków (EMA) na temat szczepionki Johnson&Johnson to dla wielu osób wyczekiwana wiadomość. Od początku szczepień przeciwko koronawirusowi pojawia się wiele kontrowersji związanych ze szczepionkami poszczególnych firm. Nie ulega wątpliwości, że zdecydowanie większymi problemami w zakresie zaufania pod kątem niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) największy kryzys wizerunkowy nie przeszedł preparat Johnson&Johnson a AstraZeneca. Niemniej EMA zdecydowała się oficjalnie zabrać głos w tej sprawie.
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia. Wieść o śmierci artysty obiegła kraj w Wielkanocny Poniedziałek. Kilka godzin wcześniej piosenkarz trafił do szpitala, który upuścił na początku kwietnia.Pod koniec marca Krawczyk poinformował o zaszczepieniu się przeciwko koronawirusowi, co dostarczyło pożywki osobom walczącym z akcją szczepionkową, które wskazywały, jakoby przyjęcie dawki miało być przyczyną śmierci legendy polskiej muzyki rozrywkowej.Krytykowanie szczepień przeciw COVID-19 to jedno. Nekrolog Krzysztofa Krawczyka, który dziś pojawił się w internecie, to jednak zupełnie inny poziom antyszczepionkowej propagandy.
Jarosław Kaczyński postanowił wystosować apel do wszystkich Polaków. Zrobił to na antenie Radia Olsztyn, gdzie wyemitowana została jego wypowiedź. Prosił o to, by przed wakacyjnymi wyjazdami, jak najwięcej osób się zaszczepiło. Powiedział, że to konieczne, ale jednocześnie niegroźne. To jeden z pierwszych takich apeli lidera PiS. Tę rolę wcześniej sprawowali Michał Dworczyk, Adam Niedzielski i Mateusz Morawiecki.
Andrzej Duda znów szokuje. Na szczycie NATO wypowiedział się na temat szczepień - jego zdaniem nie dają one tak dużo, jak można by było sądzić. Tegoroczną sytuację z zachorowaniami na koronawirusa porównał do... zeszłorocznej. Mówił, że to tylko kwestia pogody.Stwierdził, że według optymistycznego spojrzenia, należy połączyć te dwa elementy.
Ważne zmiany dotyczące szczepień. Jak ustalił Polsat News, rząd ma we wtorek poinformować o kolejnych istotnych zmianach dla osób przed drugą dawką oraz przekazać nowe informacje o loterii szczepionkowej. Chodzi o spore ułatwienia. Rząd wciąż chce zwiększyć zainteresowania szczepionkami i ma nadzieje na wyższe wskaźniki przyjęcia preparatu szczególnie wśród starszych osób.
Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce bp Jerzy Samiec apeluje do wiernych o zaszczepienie się na koronawirusa. Zdaniem duchownego, jest to kwestia wypełniania przykazania miłości. Czy polski Kościół katolicki pójdzie w ślady protestanckich braci? Kościół za szczepieniami Wszystko wskazuje na to, że bp Jerzy Samiec, będący prezesem Polskiej Rady Ekumenicznej i zwierzchnikiem Kościoła luterańskiego w Polsce wsłuchał się w słowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego dotyczące prośby o zachęcanie wiernych do szczepień. Duchowny postanowił zamieścić w mediach społecznościowych swoje oficjalne stanowisko dotyczące wakcynacji na Covid-19. Zachęcił wiernych do podejmowania szczepienia. Swoje przekonania argumentował przykazaniem miłości, z którego wynika dążenie do opieki i troski wobec innych ludzi. - Przykazanie miłości mówi, aby troszczyć się o bliźnich i siebie, dlatego zachęcam Wszystkich, aby się szczepić - napisał na Twitterze bp Jerzy Samiec. Luteranie przeciwko dezinformacji Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce apelował o nieuleganie dezinformacji dotyczącej szczepień na koronawirusa. - Słuchajmy epidemiologów, przekonujmy tych, którzy ulegają dezinformacji - zachęcał duchowny - Szczepmy się dla dobra wspólnego! Przykazanie miłości mówi, aby troszczyć się o bliźnich i siebie, dlatego zachęcam Wszystkich, aby się szczepić. Słuchajmy epidemiologów, przekonujmy tych, którzy ulegają dezinformacji. Szczepmy się dla dobra wspólnego! #SzczepimySię @szczepimysie— bp Jerzy Samiec (@BpJerzySamiec) July 2, 2021 Adam Niedzielski w ubiegły piątek z Lublinie wygłosił słowa, w których prosił Kościół o wsparcie dotyczące promowania szczepień wśród wiernych. - Chcemy poprosić o pomoc - mówił minister zdrowia - Autorytet Kościoła mógłby bardzo w tym pomóc. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Te województwa są najbardziej zagrożone lockdownem, gdy w Polsce pojawi się IV fala koronawirusaWidmo kolejnych lockdownów. Zdecyduje liczba zaszczepionychPowrót do szkół. Nauczyciele szykują strajk?Źródło: o2.pl, twitter.com, wtv.pl Zdjęcie główne: Piotr Molecki/East News
W związku z pojawiającymi się wciąż nowymi wariantami koronawirusa eksperci raz po raz analizują, czy konieczne będzie przyjęcie trzeciej dawki szczepionki. Prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, ocenił, że dodatkowy zabieg będzie dotyczył tylko określonych grup.Stopień wyszczepienia Polek i Polaków nadal utrzymuje się na stosunkowo mizernym poziomie. Na ten moment wykonano niespełna 32 milionów zabiegów.W pełni zaszczepionych – dwudawkowymi preparatami lub jednodawkowym produktem J & J – jest prawie 15 milionów obywateli.Liczby te, jak przekonują eksperci, są zbyt niskie, by mówić o odporności zbiorowej. Wobec nowych wariantów COVID-19 coraz częściej mówi się też o konieczności przyjęcia kolejnej, trzeciej dawki szczepionki.
Szpitale miały dotychczas różne metody związane z odwiedzinami. Niektóre placówki wracają jednak do częściowych obostrzeń, a część z nich ustala nowe zasady związane z liczbą zaszczepień.Pionierem jest Górnośląskie Centrum Medyczne, które odwiedziny ogranicza jedynie dla osób zaszczepionych lub przetestowanych przeciw wirusowi.
Stacja CNN zwolniła trzy osoby w związku ze złamaniem regulaminu firmy dotyczącego szczepień przeciw koronawirusowi. W liście do pracowników prezes stacji Jeff Zucker zapowiedział przyjęcie zasady "zera tolerancji".Wyciągnięcie konsekwencji z decyzji pracowników o nieprzyjęciu szczepionki amerykańskie koncerny zapowiadały już od kilku tygodni.Wymóg szczepienia wprowadziły m.in. Google, Facebook czy Uber. Pracownicy spółek nie mogą powrócić do pracy w biurze, pozostając niezaszczepionymi. Firmy nie sprecyzowały jednak, po jakim czasie osoby te będą zwalniane.
Fundacja Kai Godek będzie w sobotę protestować pod Ministerstwem Zdrowia. Aktywiści anti-choice chcą, by Adam Niedzielski wycofał wszystkie szczepionki przeciwko COVID-19. Do takiego działania przekonać ma ministra publiczny różaniec pod resortem. Podpisać można specjalną petycję. Znamy jej treść."Z najwyższym niepokojem obserwujemy nasilającą się akcję przymuszania i szantażu, aby zaszczepić na Covid-19 jak najwięcej Polaków" - tak brzmi pierwsze zdanie petycji, o której podpisanie apeluje fundacja Kai Godek.W sobotę o godzinie 18 pod Ministerstwem Zdrowia zbiorą się osoby chcące nakłonić Adama Niedzielskiego do wycofania zakupionych przez Polskę "szczepionek skażonych aborcją". W argumentach przedstawianych przez fundację Kai Godek pojawia się stwierdzenie, że szczepionki przeciwko COVID-19 "były opracowywane, testowane i/lub produkowane przy użyciu linii komórkowych z komórek pobranych z zabijanych dzieci". Pada również zdanie, że "taka aborcja nigdy nie jest przypadkowa". Sugeruje się, że zabieg przeprowadzany jest w sposób ściśle kontrolowany, tak by spełnić warunki laboratoryjne.
W piątek 24 września rozpocznie się rejestracja na szczepienia trzecią dawką preparatu przeciwko koronawirusowi. W akcji mogą wziąć udział tylko medycy i osoby, które ukończyły 50 lat. Podpowiadamy, jak dopisać się na szczepienie.
Mateusz Morawiecki oficjalnie ogłosił wprowadzenie możliwości zaszczepienia trzecią dawką szczepionki na koronawirusa osoby w wieku powyżej 50 lat. Do tej pory ten przywilej miały tylko osoby o obniżonej odporności. Jeszcze w poniedziałek Adam Niedzielski ogłosił, że polski rząd najprawdopodobniej wyprzedzi decyzje Europejskiej Agencji Leków. Trzecia dawka szczepionki już pewna Podczas konferencji prasowej Mateusza Morawieckiego i wiceministra zdrowia Waldemara Kraski przedstawiono decyzje dotyczące wprowadzenia możliwości zaszczepienia się trzecią dawką szczepionki na koronawirusa. - Dyskutowaliśmy na posiedzeniu, ostatnich paru posiedzeniach rady medycznej o jak najlepszym zabezpieczeniu osób najbardziej narażonych na Covid-19 - przekazał premier Morawiecki. Dodał, że przy spójnej rekomendacji rady medycznej rząd zdecydował się na wprowadzenie po 6 miesiącach dawki przypominającej szczepionki na koronawirusa. Tuż po premierze głos zabrał wiceminister Waldemar Kraska. Zapowiedział, że wielkimi krokami zbliża się do nas czwarta fala zachorowań, a jedyną bronią, jakiej możemy w tym przypadku użyć, są szczepienia. Dawka przypominająca tylko dla wybranych- Warto się szczepić, dlatego rozszerzamy te szczepienia o trzecią dawkę, aby jeszcze wzmocnić tę naszą odporność – zachęcam wszystkich państwa, aby tę trzecią dawkę przyjąć - przekonywał Kraska. Możliwość zaszczepienia się trzecią dawką dotyczyć ma dwóch grup społecznych: pracowników służby zdrowia oraz osób, które ukończyły 50. rok życia. Preparaty zostały wykonane przez firmy Pfizer oraz Moderna. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet jeśli zaszczepiliśmy się substancją wykonaną przez inną firmę farmaceutyczną, możemy z nich skorzystać. Wiceminister Kraska wyraźnie zaznaczył, że można je "mieszać". W przypadku osób, które podjęły wakcynację jednodawkowym preparatem firmy Johnson&Johnson, dodatkowe szczepienie będzie dawką drugą, równoznaczną z przyjęciem trzech dawek. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Konferencja Adama Niedzielskiego. "Dynamika procesu epidemicznego przyrasta"Premier Mateusz Morawiecki uruchamia podcast. Oficjalnie ogłosił premieręKPRM. Doradcy polityczni i społeczni premiera Morawieckiego nie pobierają wynagrodzeniaŹródło: wtv.pl
W środę odbędzie się drugie miesięczne losowanie w loterii szczepionkowej. Do wygrania dwa samochody marki Toyota Corolla oraz dwa razy po 100 tys. zł. To nie jedyna możliwość zdobycia cennych nagród. Wszyscy zaszczepieni Polacy z niecierpliwością oczekują dziś na szczęśliwy telefon. Loteria szczepionkowa trwa Już 8 września odbędzie się kolejna miesięczna edycja loterii szczepionkowej. To już drugie tego typu losowanie. Ponownie do wygrania są dwa auta Toyota Corolla oraz dwie sumy 100 tys. zł. Jeśli mimo wszystko nie uda się nam dziś zwyciężyć, to pozostaje jeszcze nadzieja na kolejne trzy miesięczne losowania, z których ostatnie odbędzie się 6 października. Miesięczna edycja ze środy to nie jedyna możliwość wygrania nagród dla osób, które podjęły się wakcynacji przeciwko Covid-19. 8 września to również termin tygodniowego losowania. Pięciu szczęśliwców wejdzie dziś w posiadanie sumy 50 tys. zł, a 60 innych cieszyć się będzie mogło nowymi elektrycznymi hulajnogami. Rządowy plan zachęcania do szczepień W loterii szczepionkowej przyznawane są również inne nagrody. Co 500. osoba biorąca udział w losowaniu otrzymać może 200 zł, a co 2000 nawet 500 zł. Wielki finał Loterii Narodowego Programu Szczepień odbędzie się już za niecały miesiąc, 6 października. Wówczas dwóch szczęśliwców wejdzie w posiadanie aut Toyora C-HR, a dwóch innych otrzyma nagrody pieniężne w wysokości 1 mln zł. Warto dodać, że w przypadku wygranych w losowaniach szczepionkowych nie obowiązuje podatek dochodowy. Udział mogą wziąć wszystkie osoby, które ukończyły 18 rok życia i do dnia 30 września całkowicie zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi. Informację o naszej ewentualnej wygranej otrzymamy telefonicznie, a następnie we wiadomości SMS. Uważajmy jednak na oszustów, którzy coraz częściej podają się za rzekomych przedstawicieli Loterii Narodowego Programu Szczepień. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:MZ chce "żeby była możliwość zweryfikowania przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony". Adam Niedzielski potwierdza planowane zmiany"Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia". Andrzej Duda zwołał Radę Gabinetową w sprawie nowego roku szkolnegoTrzecia dawki szczepionki. Adam Niedzielski podał szczegółyŹródło: wp.pl, wtv.pl
Ostre słowa Andrzeja Dudy do premiera Mateusza Morawieckiego oraz Rady Gabinetowej w kwestii szczepień. - Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia, przeciwnikiem - powiedział prezydent. Andrzej Duda odnosi się do obaw rodziców względem szczepień dzieci w roku szkolnym 2021/2022 i otwierania punktów w budynkach szkół. To nie pierwszy raz, gdy prezydent krytycznie odnosi się do obowiązku szczepień.Rada Gabinetowa została zwołana przez Andrzeja Dudę w sprawie nowego roku szkolnego. Podzielił się on - między innymi z premierem - obawami oraz swoim stanowiskiem w kwestii szczepień.Prezydent nie podziela proszczepiennej polityki rządu? - Chcę panu premierowi i państwu powiedzieć jedno: jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia, przeciwnikiem - zadeklarował Andrzej Duda. W czasie spotkania padło więcej ciężkich słów.
- Grupa osób, które były zdecydowane na szczepienie, wyczerpała się - powiedział na antenie radiowej Jedynki Michał Dworczyk. Minister powiedział, jaki plan dotyczący dalszej akcji szczepień mają rządzący. Dodatkowo koordynator Narodowego Programu Szczepień przyznał, że sytuacja "nie jest satysfakcjonująca". Pojawił się temat dotyczący 3. dawki szczepionki. Słowa Michała Dworczyka pokazują, że w szeregach rządu kwestie szczepień wśród Polek i Polaków to jeden z głównych tematów. Minister wyraził swoje zaniepokojenie wyhamowaniem Narodowego Programu szczepień.- Teraz pozostało namawianie Polaków, którzy nie są do końca przekonani. Dalej konsekwentnie musimy prowadzić akcję informacyjną, zachęcającą do szczepień - powiedział w poniedziałek Michał Dworczyk w programie pierwszym Polskiego Radia.
Bezpłatny urlop w przypadku, gdy jako pracownik nie zaszczepisz się przeciwko koronawirusowi? Radosław Fogiel z PiS wyjaśnia, jakie plany powstają za zamkniętymi drzwiami Ministerstwa Zdrowia. Niemal pewne jest, że prawa pracodawcy zostaną rozszerzone.Informacje o pracach w resorcie Adama Niedzielskiego wywołały niepokój wśród części pracujących Polek i Polaków. Powstał projekt zakładający, że szef będzie mógł sprawdzić kwestie szczepienia przeciwko COVID-19 wśród swojej ekipy.Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS, skomentował pojawiające się doniesienia. Okazuje się, że w części medialnych doniesień kryje się ziarno prawdy.- Rzeczywiście toczą się prace w Ministerstwie Zdrowia - zadeklarował w niedzielę polityk na antenie Polsat News.
Małopolska. Mieszkańcy 60 gmin, w których panuje jeden z najmniejszych poziomów wyszczepienia w Polsce, otrzymają list od swojego wojewody, który ma zachęcać ich do przyjęcia preparatu. Wojewoda stara się ws. szczepień współpracować również z miejscowymi parafiami.
- Przestępcy podszywają się pod Loterię Narodowego Programu Szczepień - ostrzega CERT Polska oraz Ministerstwo Zdrowia. Miliony Polaków znalazły się na celowniku oszustów. Masowo wysyłane są SMS-y, gdzie haczykiem jest konieczność potwierdzenia danych przed odebraniem 1000 złotych nagrody.Na Twitterze Narodowego Funduszu Zdrowia pojawił się ważny komunikat. - Uwaga! Kolejne próby oszustwa metodą "na loterię"! Tym razem osoby, które podają się za organizatorów loterii Narodowego Programu Szczepień - czytamy.NFZ prosi o to, by wiadomość na temat najnowszego sposobu oszustów przekazywać dalej. CERT Polska pokazuje, że SMS-y otrzymywane masowo przez losowe osoby imitują autentyczne wiadomości dotyczące wygranej w loterii szczepionkowej.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz zdradza plany rządzących dotyczące ewentualnych jesiennych obostrzeń. - Myślę, że od zaostrzania limitów w miejscach publicznych, w skupiskach ludzkich, kinach, kawiarniach, można zacząć - powiedział rzecznik resortu. Osoby zaszczepione będą jednak traktowane inaczej.Ministerstwo Zdrowia przygotowuje się do IV fali koronawriusa. Wśród scenariuszy znajdujących się na stole nie brakuje tych dotyczących wprowadzania obostrzeń.- IV fala powoli, ale jednocześnie dochodzi do naszych granic - mówił we wtorek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Wojciech Andrusiewicz ujawnił, jakie opcje brane są w resorcie Adama Niedzielskiego pod uwagę. Ważną kwestią decyzyjną będą szczepienia przeciwko koronawirusowi.
Rekomendacja trzeciej dawki szczepionki praktycznie pewna? - Myślę, że ta oficjalna informacja albo dzisiaj, albo jutro zostanie państwu przedstawiona - powiedział w Polsat News wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.Polacy będą zgłaszać się do punktów szczepień po raz trzeci? W poniedziałek odbyło się spotkanie Rady Medycznej z Adamem Niedzielskim i premierem Mateuszem Morawieckim.
Lekarze i przychodnie otrzymają wyższe bonusy pieniężne od Ministerstwa Zdrowia, jeśli przekonają obywateli do przyjęcia szczepionki przeciwko koronawirusowi. Jednak środowisko medyków twierdzi, że nowa strategia nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Niektóre punkty szczepień już nawet zakończyły akcje.
Projekt przepisów pozwalających pracodawcy sprawdzać, czy pracownik zaszczepił się przeciwko COVID-19 jest tworzony przez Ministerstwo Zdrowia. Adam Niedzielski wprost stwierdził, że niezaszczepiony pracownik to dla właściciela biznesu ryzyko. Resort zdrowia nie pozostawia złudzeń co do przyjętej strategii.- Niezaszczepiony pracownik jest ryzykiem i trudno temu zaprzeczyć - powiedział minister Adam Niedzielski.Osoby, które nie chcą przyjmować szczepionki przeciwko koronawriusowi, mogą być zaniepokojone deklaracją Adama Niedzielskiego. Minister zdrowia w wywiadzie dla Interii przyznał, że w resorcie trwają prace nad projektem przyznającym pracodawcom nowe prawa.- Chodzi nie tylko o bezpieczeństwo pracowników, ale też osób, które korzystają z usług danego podmiotu - zadeklarował szef MZ.
Już na jesieni czwarta fala koronawirusa może wywołać lawinowy wzrost zachorowań. Doktor Michał Sutkowski zapowiedział nawet kilkanaście tysięcy zakażeń dziennie. Czy dojdzie do powrotu dawnych obostrzeń?Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, Michał Sutkowski, w rozmowie z Polską Agencją Prasową przedstawił prognozy dotyczące czwartej fali zachorowań. - Spodziewam się od kilku do kilkunastu tysięcy zakażeń dziennie w szczycie czwartej fali pandemii - zaczął. - Być może konieczne będzie wprowadzenie obostrzeń, czyli zaleceń sanitarnych mocniejszych niż obecnie.