wtv.pl > Świat > EMA wydała oświadczenie ws. szczepionki Johnson & Johnson
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 14.06.2022 02:02

EMA wydała oświadczenie ws. szczepionki Johnson & Johnson

EMA przedstawiła stanowisko w stosunku do szczepionki Johnson & Johnson
FREDERIC J. BROWN/AFP/East News

W piątek pojawiło się oficjalne stanowisko Europejskiej Agencji Leków (EMA) na temat preparatu Johnson&Johnson. Stanowisko ekspertów w stosunku do preparatu stosowanemu przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 jest jasne. Z komunikatu wprost wynika, że o ile ryzyko związane z niepożądanymi efektami po szczepieniu jest możliwe, o tyle korzyści z zastosowania preparatu Johnson&Johnson je znacząco przewyższają.

Komunikat Europejskiej Agencji Leków (EMA) na temat szczepionki Johnson&Johnson to dla wielu osób wyczekiwana wiadomość. Od początku szczepień przeciwko koronawirusowi pojawia się wiele kontrowersji związanych ze szczepionkami poszczególnych firm.

Nie ulega wątpliwości, że zdecydowanie większymi problemami w zakresie zaufania pod kątem niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) największy kryzys wizerunkowy nie przeszedł preparat Johnson&Johnson a AstraZeneca. Niemniej EMA zdecydowała się oficjalnie zabrać głos w tej sprawie.

EMA wydała komunikat w sprawie szczepionki Johnson&Johnson

Komunikat przekazany mediom w związku z kontrowersjami wokół szczepionki Johnson&Johnson jest jasny. EMA w piątek postanowiła oficjalnie zabrać głos w tej sprawie.

W oficjalnym oświadczeniu przeczytać można, iż komitet bezpieczeństwa EMA zakończył pracę nad oceną preparatu. Wynika z nich, iż „korzyści ze stosowania szczepionki firmy Johnson & Johnson w zapobieganiu COVID-19 przewyższają ryzyko ewentualnych skutków ubocznych”. Pojawiły się jednak jasne wskazania w kierunku firmy.

Konieczne jest lepsze opracowanie ulotki?

EMA zdecydowała się jednocześnie na wyjawienie w komunikacie prasowym, iż Johnson&Johnson powinien doprecyzować ulotkę przy preparacie używanym do przeciwdziałania COVID-19. Okazuje się, że również w przypadku tej szczepionki chodzi o kwestię ryzyka zakrzepicy.

Szczepionka Johnson&Johnson ma zostać dokładniej opisana pod kątem możliwości wystąpienia zakrzepicy. Jest to jednak opcja rozpatrywana pod kątem rzadkiego zdarzenia.

Zakrzepica wystąpić może przy małej liczbie płytek krwi, czyli trombocytopenii. EMA zaleciła również, by Johnson&Johnson na ulotce zawarł zalecenie dotyczące pacjentów z orzeczoną małopłytkowością.

W ich przypadku powinno być konieczne, by nawet przez trzy tygodnie od momentu przyjęcia szczepionki znajdowali się pod kontrolą w związku z możliwym wystąpieniem zakrzepicy. Sytuacja jest analogiczna w przypadku osób z chorobą zakrzepowo-zatorową. W tym przypadku EMA zaleca, by w okresie trzech tygodni przeprowadzić badanie w kierunku małopłytkowości.

Narodowy Program Szczepień przyspiesza

W ostatnich dniach w Polsce ruszyła rejestracja dla wielu młodszych roczników. Wczoraj na swoje terminy rejestrować mogły się osoby mające zaledwie 25 lat.

Profil #SzczepimySię prowadzony przez Centrum Informacyjne Rządu przekazał, że do piątku 7 maja wykonano aż 13 034 348 szczepień. Z tego blisko aż 3,5 mln osób to osoby w pełni zaszczepione.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: TVN24 / Twitter.com @szczepimysie

Powiązane