W piątek późnym wieczorem zgłoszono, że w jeziorze w Boszkowie (woj. wielkopolskie) mógł utonąć mężczyzna. Niestety finał poszukiwań okazał się tragiczny.W piątek wieczorem trzy osoby postanowiły wykąpać się w jeziorze dominickim. Niestety jeden z nich, 28-letni mężczyzna, nigdy nie wyszedł na brzeg.Przez ponad godzinę trwały poszukiwania młodego mężczyzny. Na miejsce zgłoszenia wysłano specjalistyczną grupę nurkową.
Tragiczne doniesienia z Wólki Rokickiej w woj. lubelskim. Nie żyje strażak ochotnik. Został przygnieciony przez ciągnik. Okres letni zawsze przynosi ze sobą tragiczne zdarzenia związane z pracą z maszynami rolniczymi. Służby poinformowały, iż w jednym z wypadków zginął druh OSP Wólka Rokicka.
Wybuchu gazu w Trębaczowie w Wielkopolsce. Dwie osoby są ranne. Łącznie ewakuowano 15 osób. Przednia ściana budynku uległa całkowitemu zniszczeniu.Niedzielny poranek w Trębaczowie w woj. wielkopolskim okazał się tragiczny. Straż pożarna wezwana została do wybuchu gazu w domu wielorodzinnym.
Koszalin: płonie sklep sieci Stokrotka przy ul. Emilii Gierczak. Na miejscu jest 15 zastępów straży pożarnej. Strażacy wciąż szukają źródła zapłonu, które pomogłoby im ugasić pożar. Akcja wciąż trwa. Zgłoszenie wpłynęło do koszalińskiej straży pożarnej około godziny 13.
Podkarpackie. Intensywne opady zmusiły strażaków do interwencji. W ciągu jednej doby funkcjonariusze wyjeżdżali ponad 100 razy, aby pomagać w usuwaniu skutków gwałtownych opadów. Woda wdarła się na posesje i zablokowała niektóre drogi.
Żałoba po śmierci st.bryg. mgr inż. Jerzego Sitarskiego. "Odszedł na wieczną służbę". W całym powiecie siemiatyckim flagi zostaną przewiązane kirem. Ogłoszono również żałobę, w związku z czym zaplanowane imprezy będą ograniczone lub odwołane.- Z ogromnym smutkiem i żalem zawiadamiamy, że 22 sierpnia 2021 r. w wieku 57 lat na wieczną służbę odszedł st. bryg. Jerzy Sitarski Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Siemiatyczach - przekazało siemiatyckie starostwo.Starosta Marek Bobel ogłosił stan żałoby. Na flagach wiszących na państwowych budynkach powiewać będą czarne kiry.
Weekend pełen burz, opadów i wietrznych podmuchów już się zakończył. Statystyki z jego trwania są jednak bardzo niepokojące. Straż pożarna musiała interweniować tylko w sobotę aż 876 razy. Strażacy musieli walczyć z przewróconymi drzewami i oderwanymi dachami. Ulewy zalały również drogi.
15 czerwca wieczorem doszło do zapalenia się dawnej hali produkcyjnej w Knurowie, która jest obecnie magazynem plastikowych opakowań. Straż pożarna pracowała przez całą noc. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Strażacy pojawili się na miejscu po godz. 20. Potężny pożar w Knurowie Do zdarzenia doszło 15 czerwca w godzinach wieczornych. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zapaleniu się hali przy ul. Koziełka w Knurowie. Służby natychmiastowo podjęły interwencję. Budynek, z którego wydostawały się płomienie okazał się być dawną fabryką plastikowych opakowań. Obecnie jej pomieszczenia służyły jako magazyn przechowywania tego rodzaju pojemników. To właśnie one uległy zapaleniu. Pożar był wyjątkowo widowiskowy. Na zamieszczonych w internecie filmach widzimy ogromny słup czarnego dymu wydostający się z hali. Zdarzenie przyciągnęło w okolice dziesiątki gapiów. Bez ofiar W gaszeniu pożaru udział wzięło 17 zastępów straży pożarnej. Służby pracowały przez całą noc - ostatnie prace na pogorzelisku zakończyły się dziś rano. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Magazyn od dłuższego czasu nie był już użytkowany, nikt nie znajdował się zatem w środku. Całkowicie spłonęły jednak plastikowe opakowania składowane w budynku. Pożar objął dwa z sześciu segmentów hali. Do zbadania przyczyn zdarzenia oddelegowana została specjalna grupa śledcza. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Jak skończył się burzowy weekend? Straż musiała interweniować w całym kraju ponad 876 razyOpolskie. Silne burze i ulewy, strażacy nieustannie interweniowaliOSP Zborowskie tłumaczy się z braku wyjazdu. Druhowie byli gotowi, mieli nie dostać zgodyŹródło: wp.pl, iknurow.pl, wtv.plZdjęcie: IRRI Photos/flickr.com - zdjęcie ilustracyjne
O godzinie 7:34 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze zakładu lakierniczego w Kowalewie w gminie Szubin (woj. kujawsko-pomorskie). Nad okolicą unosi się ciemny dym. Na miejscu znajduje się 21 zastępów straży, trwa akcja gaśnicza.Mieszkańców Kowalewa w woj. kujawsko-pomorskim obudził dźwięk syren oraz ciężki, ciemny dym unoszący się nad okolicą. W sobotę nad ranem w zakładzie lakierniczym wybuchł pożar.Akcja gaśnicza prowadzona przez 21 zastępów straży pożarnej nie jest łatwa. Związane jest to bezpośrednio z faktem, iż płoną chemikalia.
Nowa Biała. Trwa akcja 45 zastępów straży pożarnej. Niespodziewanie wybuchł pożar. Kolejne jednostki ratownicze już jadą na miejsce. Budynki mieszkalne nagle stanęły w ogniu. Do zdarzenia doszło 19 czerwca tuż po godzinie 19:00. Na terenie Nowej Białej, w powiecie nowotarskim zaczęły płonąć budynki. Na miejscu natychmiastowo stawiła się straż pożarna. Mowa o aż 45 zastępach.
Nad Janów Lubelski i okolice nadciągnęła burza. Pioruny uderzają co chwilę. Straż pożarna na pełne ręce roboty. Służby w rozmowie z wtv.pl, podają że płonie stodoła. Przyczyną zapalenia się budynku było najprawdopodobniej uderzenie pioruna. Do zdarzenia doszło w środę o godz. 12.42 w gospodarstwie znajdującym się przy ul. Tadeusza Kościuszki w Janowie Lubelskim. Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, że do zapalenia się budynku gospodarczego doszło wskutek wyładowania atmosferycznego. Argumentem postawionej tezy ma być trwająca na terenie miejscowości silna burza i brak innych przyczyn, które mogłyby doprowadzić do zapalenia - w budynku nie było instalacji elektrycznej. Informacje takie przedstawili służbom również okoliczni mieszkańcy. Mieszkańcy w porę ewakuowaniPomieszczenia gospodarcze przylegały do budynku mieszkalnego, jednak nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Z wiadomości przekazanych przez rzecznika prasowego Komendy Powiatowej PSP w Janowie Lubelskim Piotra Drzymałę wynika, że pożar objął jedynie teren stodoły, a mieszkańcy w porę zdołali się ewakuować ze swojego domu. W budynku gospodarczym nie przebywały też żadne zwierzęta. Rzecznik prasowy Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Tomasz Stachyra zapewnił, że sytuacja została już opanowana. >Na miejscu wciąż pracują strażacy. Do zdarzenia wysłanych zostało siedem zastępów straży pożarnej, łącznie 27 strażaków. Obecnie trwają prace rozbiórkowe nadpalonej budowli. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected] Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Zawalił się dach hali sportowej w Poznaniu. Trwają działania na miejscu zdarzeniaWoda zalewa centrum handlowe, wszystko dosłownie płynie. Nawałnica pustoszy kolejne miastoParaliż w Gdyni. Wszystko przez upałyŹródło: wtv.pl Zdjęcie główne: wtv.pl
Wałbrzych: od dwóch miesięcy płonie nasyp kolejowy na Dworcu Szczawienko. Strażacy na gaszenie zużyli 10 tys. litrów wody, jednak niewiele to dało. Terenem musi zając się kolej. O pożarze nasypu informował Rafał Romanik z kanału Wyprawy Leona, który otrzymał informacje o pożarze od jednego ze swoich widzów.
Codzienne zajęcie, jakim jest gotowanie posiłku, okazało się dla kobiety śmiertelnym zagrożeniem. 33-latka z Domachowa (woj. wielkopolskie) została porażona prądem z płyty indukcyjnej.Urządzenie, które znajduje się w dużej ilości polskich domów, realnie zagroziło życiu 33-letniej mieszkanki Domachowa w gminie Krobia. Kobieta chciała ugotować jedzenie, jednak na miejsce konieczne było wezwanie służb.Opis sytuacji jest wstrząsający. Nieprzytomną kobietę znalazła rodzina. To właśnie najbliżsi zaalarmowali straż pożarną.
Niebezpieczna akcja strażaków w Słubicach (woj. mazowieckie). W nocy doszło do pożaru transformatora. Powodem jego zapłonu była burza. Akcja była wyjątkowo trudna i strażacy musieli przede wszystkim brać pod uwagę, że gaszą urządzenie podłączone do prądu.Noc z niedzieli na poniedziałek ponownie była dla strażaków w niemal całej Polsce wyjątkowo pracowita. W Słubicach doszło do niebezpiecznego pożaru transformatora.Urządzenie stanęło w ogniu w czasie jednej z burz przetaczającej się przez kraj. W transformator uderzył piorun.
Gdzie jest burza? Żywioł już dał o sobie znać. Sytuacja jest tak poważna, iż w Ostrowie Wielkopolskim zawyły syreny alarmowe. Zagrożenie jest realne.Front burzowy przechodzący nad Polską ponownie przynosi ze sobą duże zniszczenia oraz zagrożenia zdrowia i życia mieszkańców poszczególnych regionów. W dużym niebezpieczeństwie znaleźli się mieszkańcy Wielkopolski.
Od pierwszej w nocy w niedzielę strażacy z Rudy Śląskiej walczyli z pożarem wysypiska. Sytuacja była wyjątkowo trudna. Na miejsce wysłano aż 18 zastępów strażackich. Ogniem objętych było nawet 8 tys. m.kw. składowiska odpadów.W nocy z soboty na niedzielę strażacy w Rudzie Śląskiej wysłani zostali do pożaru na wysypisku śmieci. Akcja nie była łatwa, dodatkowo obszar objęty płomieniami nie był mały.Stanowisko Kierownia otrzymało informacje o pożarze na wysypisku śmieci przy ul. Stalowej o godzinie 1 w nocy. Prócz ratowników zadysponowano specjalną jednostkę chemiczną.
Na jeziorze Jeziorak w Iławie doszło do pożaru motorówki. Ogień pojawił się, gdy maszyna była zaledwie 150 metrów od brzegu. Trzy osoby zostały poparzone. Żadna z nich nie ma polskiego obywatelstwa.Ogień pojawił się na motorówce, gdy ta znajdowała się na południowej części jeziora Jeziorak. Sytuacja była bardzo niebezpieczna.Do zdarzenia doszło w niedzielę. Pożar zmusił trzy osoby będące na motorówce, do wskoczenia do wody. Nie pozwoliło to uniknąć jednak poważnych obrażeń.
Ratownicy dali z siebie wszystko i o 1 w nocy ruszyli na poszukiwania przy sopockiej plaży. Portfel, telefon klapki oraz odzież okazały się należeć do 20-latka z powiatu tureckiego, który bezpiecznie odpoczywał w hotelu. Dane dotyczące utonięć w wakacje 2021 są jednak tragiczne.Finał niedzielnej akcji w Sopocie, mimo iż szczęśliwy dla poszukiwanego jest tragiczny. Przez blisko 4 godziny służby szukały osoby, w związku ze znalezionymi na plaży na wysokości Alei Mamuszki rzeczami, w tym portfela oraz telefonu komórkowego.Dyżurny przyjmujący zgłoszenie miał realną obawę, że mężczyzna wszedł do morza i potrzebuje pomocy. - Na nogi postawiono wszystkie służby - przekazuje KMP w Sopocie.W nocnych poszukiwaniach brali udział policjanci, pies tropiący, strażacy, sopocki WOPR oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR. Dodatkowo zadysponowano również wojskowy śmigłowiec. Kilka godzin próbowano ustalić, co stało się na sopockiej plaży. Efekt poszukiwań był zaskakujący. Nie jest jednak dla ratowników rzadkością.
Pożar w Cieszycach: nie żyją trzy osoby. 13 wozów strażackich wezwanych zostało w poniedziałek do pożaru stodoły. Mieszkańcy zgłosili, że w płomieniach znajdować mogą się ludzie. Nie były to jednak osoby, do których należała stodoła.Trzy osoby w kryzysie bezdomności zginęły w pożarze w Cieszycach. Płomienie pojawiły się po godzinie 20, około godziny 20:30 na miejsce ruszyła straż pożarna.- Jako pierwsi na miejscu zdarzenia potwierdziliśmy treść zgłoszenia - przekazali strażacy z OSP Pustków Żurawski. Dodali, że od okolicznych mieszkańców otrzymali niepokojące zgłoszenie na temat płonącej stodoły.>Źródło: OSP Pustków Żurawski
Seryjny podpalacz z Gorzowa Wielkopolskiego w rękach policji. Zwrócił na siebie uwagę, gdy w czasie jednej z akcji gaśniczych zaatakował strażaka wynoszącego z płonącego domu kobietę. W przeszłości odpowiadał już za podpalenia i szybko powiązano go z czterema podpaleniami 30 i 31 sierpnia.41-letni mężczyzna podkładał ogień w kamienicach w Gorzowie Wielkopolskim. Początkowo nie powiązano go z serią akcji podjętych przez straż pożarną.- Gorzowscy policjanci intensywnie pracowali nad pożarami, do których doszło w piwnicach kamienic. Sprawca podpalił śmieci w trzech budynkach w centrum miasta - przekazał podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji.
Niebezpieczne zdarzenie w sądzie w Kraśniku. - Policjanci obezwładnili mężczyznę, który oblał się benzyną i groził podpaleniem - przekazała policja. Strażacy odebrali 52-latkowi zapalniczkę, kiedy ten potrzebował tlenu z racji złego samopoczucia po oblaniu się paliwem.- Na pierwszy rzut oka wyglądało to jak ćwiczenia służb. Jakby to była planowana w ramach ćwiczeń ewakuacja pracowników - powiedział jeden ze świadków zdarzenia z kraśnickiego sądu w rozmowie z portalem dziennikwschodni.pl.Do groźnego zdarzenia doszło w środę, 8 września w budynku sądu i prokuratury w Kraśniku. - Policjanci otrzymali z CPR informację, że na terenie budynku sądu i prokuratury znajduje się mężczyzna, który ma ze sobą kanister z substancją, która może być łatwopalna - przekazał młodszy aspirant Paweł Cieliczko z kraśnickiej policji.>Źródło: materiały policyjne
Zawiercie. W jednym z budynków doszło do wybuchu. Dwie osoby z poparzeniami trafiły do opatrzeniówki. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna chciał dolać paliwa do domowego kominka.
W akcję gaśniczą po wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w miejscowości Poznowice (woj. opolskie) zaangażowanych było 40 strażaków z 12 zastępów. Na miejscu eksplodowała butla z propan-butanem, a budynek objęły płomienie. Jedna osoba została ranna.Zgłoszenie o wybuchu i pożarze w jednym z budynków mieszkalnych w miejscowości Poznowice wpłynęło do strażaków ze Strzelców Opolskich w sobotę 11 września o godzinie 21:21.– Kierujący działaniem ratowniczym w wyniku rozpoznania stwierdził, że wskutek wybuchu gazu z butli propan-butan doszło do pożaru w budynku jednorodzinnym – poinformował mł. asp. Łukasz Nowak oficer prasowy OKW PSP w Opolu.
W Jasienicy (okolice Bielska-Białej) doszło do pożaru sklepu i magazynu z częściami do samochodów. Na ulicę Bielską wysłano kilkanaście zastępów straży, które usiłują ugasić płomienie.Pożar miał poprzedzić głośny wybuch – wynika z relacji świadków, którzy o zdarzeniu poinformowali dziennikarzy radia RFM FM.Z zabudowań przy ul. Bielskiej w Jasienicy unoszą się kłęby czarnego dymu. Według miejscowych widać go z wielu kilometrów.
Pożar w aquaparku w Sopocie. Strażacy ewakuowali 178 osób, które przebywały w budynku. Ogień miał pojawić się w rozdzielni elektrycznej.Pożar wybuchł w sopockim aquaparku zlokalizowanym przy ul. Zamkowa Góra 3. Płomienie objęły budynek w okolicy godziny 19 – informuje Radio Gdańsk.Sopot. Ewakuacja aquaparkuWedług informacji podanych przez rozgłośnię ogień pojawił się w rozdzielni elektrycznej.Na miejsce wysłano cztery wozy strażackie. Rzecznik pomorskiej straży pożarnej potwierdził, że z budynku ewakuowano 178 osób.Sytuacja została już opanowana. Służby prowadzą jeszcze działania mające sprawdzić, czy na miejscu istnieje ryzyko ponownego pojawienia się płomieni.Trwa oddymianie i wietrzenie budynku. Na ten moment nie jest jasne, co spowodowało pożar w aquaparku.Najbardziej prawdopodobną wersją wydaje się zwarcie instalacji elektrycznej.Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Rydzyk uderzył w Martę Lempart? "Boże, nikomu nie życzę takiej żony"Minister Niedzielski potwierdził. Polska przekaże Tajwanowi 400 tys. szczepionekNowe święto państwowe? Prezydent ma wystąpić z inicjatywą ustawodawcząŹródło: Radio Gdańsk
W przeciągu doby strażacy interweniowali prawie 2 tys. razy. Wszystko z powodu intensywnych opadów deszczu. Funkcjonariusze zaobserwowali najwięcej niepokojących zdarzeń w woj. śląskim. Z uwagi na zagrożenie wojewoda tego regionu ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe.
Tragiczny pożar w Cieszycach koło Wrocławia, gdzie zapalił się budynek gospodarczy. W płomieniach zginęło trzech mężczyzn. Akcję gaśniczą strażacy zakończyli dopiero nad ranem.Zgłoszenie o pożarze trafiło do strażaków w poniedziałek w okolicy godziny 20:30. W miejscowości Cieszyce zapaliła się stodoła.Mundurowych z OSP Pustków Żurawski poinformowano, że w budynku mogą przebywać trzy bezdomne osoby.
W czwartek w Ozorkowie wybuchł pożar pawilonu handlowego. Płomienie objęły budynek położony tuż przy rynku miasta w województwie łódzkim.W Ozorkowie zapalił się pawilon handlowy, który znajduje się kilka sklepów oraz punktów usługowych – poinformował portal expressilustrowany.pl.