Zawiercie. Wybuch w mieszkaniu. Dwie osoby poparzone
Zawiercie. W jednym z budynków doszło do wybuchu. Dwie osoby z poparzeniami trafiły do opatrzeniówki. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna chciał dolać paliwa do domowego kominka.
Eksplozja w Zawierciu. Dwie osoby poparzone
W poniedziałek 20 września o godz. 20:45 strażacy z Zawiercia otrzymali niepokojące zgłoszenie. W jednym z budynków w Kromołowie (dzielnica Zawiercia) doszło do eksplozji.
Co tak naprawdę się wydarzyło? Asp. Grzegorz Nowak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Zawierciu przekazał pierwsze ustalenia w tej sprawie.
- Mężczyzna chciał dolać paliwa - bioetanolu - do domowego kominka, niestety paliwo buchnęło prosto na niego oraz kobietę - oznajmił funkcjonariusz.
Poszkodowani otrzymali pomoc. Na miejscu 4 zastępy straży pożarnej
W wyniku wybuchu mężczyzna ma poparzone ok. 40 proc. ciała, a kobieta - 10 proc. Poszkodowani zostali przetransportowani do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Akcja z udziałem czterech zastępów strażackich trwała godzinę. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z JRG PSP Zawiercie, OSP Kromołów, a także Zespoły Ratownictwa Medycznego i policja.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i dokonywali pomiaru tlenku węgla. - Obecnie sytuacja jest opanowana - przekazał asp. Nowak.
Kolejny wybuch w Zawierciu
Do równie niebezpiecznego zdarzenia doszło w Zawierciu zaledwie miesiąc temu. 15 sierpnia w jednym z mieszkań wybuchł gaz ziemny.
Wówczas 5 osób trafiło do szpitala. Wśród nich był lokator mieszkania, w którym doszło do eksplozji. Został poparzony.
Poszkodowany był także jego sąsiad, którego przygniótł gruz. Ranne zostały również dwie osoby, które pomagały sąsiadom. U jednego mieszkańca zaobserwowano podtrucie, u drugiego - lekkie poparzenie.
Wybuch zniszczył siedem mieszkań. Strażacy ewakuowali w sumie 20 osób. W akcji brało udział dziewięć zastępów straży pożarnej i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
