Nad Polską przychodzi superkomórka burzowa, które niesie ze sobą liczne wyładowania, a nawet grad. Burza jest właśnie nad Krakowem i przemieszcza się na północ. Władze miasta apelują o ostrożność.W Krakowie trwa potężna ulewa. W mieście trwa nawałnica, której towarzyszy porywisty wiatr i gradobicie.– Uważajcie!!! – przestrzegają w mediach społecznościowych władze Krakowa.#Krakow Potężna ulewa w Krakowie. Pada grad i mocno wieje. Uważajcie!!! @MeteoprognozaPL @IMGWmeteo pic.twitter.com/1pMiyllYFY— Kraków (@krakow_pl) July 9, 2021
Z obozu harcerskiego nad jeziorem Powidzkim w Wielkopolsce ewakuowano blisko 70 uczestników. Akcję strażaków wymusiła gwałtowna burza, która zagrażała harcerzom i ich opiekunom.Mundurowi ze straży pożarnej w wielkopolskiej Słupcy ewakuowali uczestników obozu harcerskiego w miejscowości Kierz nad jeziorem Powidzkim.Powodem interwencji strażaków była wichura, która tuż przed północą zaczęła przechodzić przez region.
Gwałtowane burze, które w czwartek przeszły przez znaczną część kraju, doprowadziły do przeszło 1100 strażackich interwencji. Największe straty odnotowano w Łódzkiem, Kujawsko-Pomorskiem i w Wielkopolsce. W niektórych częściach Polski zrywało dachy.Minionej nocy strażacy wyjeżdżali głównie do przypadków złamanych drzew i konarów, które zwaliły się na ziemię pod wpływem porywistego wiatru. Wypompowywano też wodę z ulic i budynków.Tylko od północy straż pożarna w całym kraju interweniowała 760 razy – podaje serwis radia RMF FM. Najwięcej interwencji odnotowano w Wielkopolsce – 303, a także na Kujawach i w Łódzkiem (odpowiednio 181 i 117).
Piątek ponownie przyniesie gwałtowane burze, które tym razem wystąpią niemal w całym kraju. Spodziewane są nawałnice, wiatr sięgający 100 km/h i grad. IMGW wydało już ostrzeżenia pierwszego, drugiego, a nawet najwyższego – trzeciego stopnia.W związku z intensywnymi burzami, które w piątek przejdą nad prawie całą Polską, IMGW wystosowało ostrzeżenia meteorologiczne, w których apeluje o pozostanie w domach.Alerty pierwszego stopnia dotyczą Pomorza. Najniebezpieczniej będzie dziś na Warmii i Mazurach.Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali trzeci stopień ostrzeżeń dla powiatów szczycieńskiego, mrągowskiego i kętrzyńskiego.
Obfite deszcze i niebezpieczne burze. 3 lipca rano IMGW wydał alerty pogodowe drugiego stopnia dla województw warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i mazowieckiego. Znacznie popada również na Lubelszczyźnie. Mieszkańcy wschodniej Polski nie będą mogli się dziś cieszyć udaną pogodą.
IMGW zapowiedziało, że czeka nas zmiana pogody. Znikną burze, a już we wtorek powrócą upały. W Polsce znów zagoszczą temperatury zwrotnikowe sięgające 30 stopni lub wyżej.To nie oznacza, że dziś jeszcze nie zagrzmi. Nad wschodnią Polską pojawiają się ciemne chmury.
Potężna nawałnica w Szczecinie. Od środowego popołudnia nad miastem i okolicami padał intensywny deszcz, który doprowadził do zalania części dróg. Straż pożarna interweniowała prawie 400 razy. To była wyjątkowo niespokojna noc dla mieszkańców Szczecina. Katastrofalna ulewa Zalane samochody, mieszkania i drogi to tylko część skutków nawałnicy, która przeszła w środę przez Szczecin. Ulewa doprowadziła do wielu poważnych zniszczeń. Od godz. 17.00 w środę do 8.00 dnia następnego szczecińska straż pożarna była zawiadamiana 372 razy o zdarzeniach będących skutkami obfitego deszczu. - Dotyczą głównie zalanych piwnic, podziemnych garaży, zalanych ulic. Jest kilka wiatrołomów, kilka drzew się przewróciło, ale na szczęście nie ma żadnych osób poszkodowanych, ucierpiało tylko mienie - przekazał w rozmowie z WTV mł. asp. Przemysław Majer z Komendy Miejskiej PSP w Szczecinie. W mieście i okolicach na bieżąco trwają interwencje służb straży pożarnej, policji i straży miejskiej. Nieprzejezdne drogi Rzecznik prasowy KM PSP w Szczecinie przyznał, że w tak dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazło się miasto, służby musiały prosić o pomoc straż pożarną z sąsiednich powiatów. - Jesteśmy wszystkim siłami praktycznie na mieście, z punktu A do punktu B przejeżdżamy w momencie, gdy zakończymy działania. Mamy tylko pięć jednostek ratowniczych na terenie miasta, toteż z sąsiednich powiatów zjechały pompy wysokiej wydajności celem pomocy, ponieważ nie jesteśmy w stanie wszystkiego sami w szybkim czasie załatwić - powiedział mł. asp. Przemysław Majer. Mieszkańcy miasta oraz kierowcy przejeżdżający w piątek przez Szczecin powinni przygotować się na znaczne utrudnienia na drogach. Niektóre z nich wciąż pozostają zalane. - W tej chwili mamy dwie nieprzejezdne ulice – ul. Derdowskiego i ul. Szczawiową. Utrudnienia występują wciąż na ulicach: Struga, Jana z Kolna i Wojska Polskiego na wyjeździe z miasta. W tych miejscach pracują wciąż policjanci - powiedziała nam mł. asp. Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec obfitych ulew w mieście. Na dziś zapowiadane są kolejne opady deszczu. Dramatyczne skutki ulewy pokazało m.in. Radio Super FM za pośrednictwem Facebooka.Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Alert RCB. Burze, grad, ulewy i silny wiatr, "Zabezpiecz rzeczy, możliwe podtopienia"Zielona Góra. Silne ulewy nad miastem, udostępniono nagranieBurza pozostawiła po sobie ogromne zniszczenia. Liczne interwencje straży pożarnej w woj. opolskimźródło: wtv.pl zdjęcie główne: Facebook / Radio Super FM
Jak podają Łowcy Burz, lada chwila nad południowo-wschodnią Małopolską pojawią się potężne chmury burzowe. Istnieje duże ryzyko gradobicia oraz ulewnych deszczy. Zagrzmiało już w okolicach Muszyny, Krynicy-Zdroju oraz w Magurskim Parku Narodowym.
Nocą z wtorku na środę przez województwo opolskie przeszedł silny front burzowy. Straż pożarna musiała interweniować aż 51 razy. Również dzisiaj służby podejmowały działania w celu usuwania skutków burzy. Silna burza nad woj. opolskim Wyjątkowo niebezpiecznie było ubiegłej nocy w woj. opolskim. Przechodzący przez obszar front burzowy pozostawił po sobie zniszczone domy i drogi. Poczynając od godz. 23 aż do 8 rano straż pożarna podejmowała aż 51 interwencji dotyczących pożarów, podtopień i powalonych drzew. Największą ilość zdarzeń odnotowano w powiecie głubczyckim. Dotyczyły one głównie skutków wichury - usuwaniu przeszkód, które pojawiły się na drogach. Na terenie Opolszczyzny doszło także do dwóch niebezpiecznych pożarów budynków mieszkalnych. - Najbardziej poważne zdarzenie miało miejsce w miejscowości Karłowice. Piorun uderzył w budynek mieszkalny, w wyniku czego doszło do pożaru 2 m2 dachu przy kominie - przekazał w rozmowie z WTV Łukasz Nowak z Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu. Konsekwencje frontu burzowego - W Krzywiźnie w powiecie kluczborskim piorun również uderzył w budynek mieszkalny, w tym przypadku doszło do spalenia przyłącza energetycznego do budynku - powiedział nam oficer prasowy KW PSP w Opolu. Pozostałe przypadki interwencji dotyczyły głównie powalonych przez wichurę konarów i drzew, które uniemożliwiały przejazd samochodom. Także dziś straż pożarna musi zmagać się z konsekwencjami wczorajszej burzy. Służby wciąż otrzymują zgłoszenia i prośby o pomoc. - Dziś zdarzyło się również kilka zgłoszeń, gdy ludzie podocierali do pracy. W jednym przypadku zalana była część piwnicy oraz kilka drzew pochylonych nad drogą lub domami - powiedział mł. asp. Łukasz Nowak. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:IMGW wydało ostrzeżenia dla trzech województw. Uwaga na upałyWysokie temperatury i silne burze. Ekstremalna pogoda powracaRekordowa kula gradu odnotowana w Tomaszowie Mazowieckim. Gradzina ledwo mieściła się w dłoniźródło: wtv.pl zdjęcie główne: Grzesiek/flickr.com - zdjęcie ilustracyjne
Kolejny dzień z burzami? Możliwe trąby powietrze? Wszystko na to wskazuje. IMGW i RCB wydało alerty dla sześciu województw, przestrzegając przed nadchodzącymi burzami z możliwym gradem. Najbardziej dotknięty ma być wschód Polski. Już od godzin porannych na południu i wschodzie Polski pojawiały się pierwsze opady i grzmoty. Ostrzeżenia będą trwały jednak przez całą noc.
Grad o średnicy większej niż 5-złotowa moneta spadł w Tatrach. W regionie tym obecna jest superkomórka burzowa. IMGW ostrzega mieszkańców wschodu i południa kraju.W piątek burze nie dadzą o sobie zapomnieć. Przekonali się o tym mieszkańcy Tatr. Kilka aut w Zakopanem w wyniku gradobicia ma zbite szyby.Łowcy Burz Polska pokazali zdjęcia gradu, jaki padał w czasie nawałnicy, który przeszła nad Doliną Chochołowską oraz Zakopanem. Zjawisko trwało zaledwie 20 minut, jednak jego efekty są widoczne gołym okiem.
Piątek będzie kolejnym dniem, gdy nad Polską przetaczać będą się burze. IMGW wydało alerty dla wschodu, południowego wschodu oraz części centrum Polski. Początek weekendu nie przyniesie wytchnienia od niebezpiecznych burz. Polska nadal znajduje się w strefie wpływów atmosferycznych, które przynoszą ze sobą nawałnice z gradem.Już teraz w części kraju mają miejsce intensywne opady. Tworzącym się obecnie burzom towarzyszyć będzie również grad. IMGW wydało już ostrzeżenia przed upałami i burzami. W piątek najgroźniej będzie na wschodzie kraju.
Z Polski docierają kolejne doniesienia na temat skutków przechodzących burz. W Toruniu zalany został parking Atrium Copernicus.W Toruniu straż wezwana została do zalanego parkingu podziemnego w Atrium Copernicus. Rzecznik toruńskiej straży pożarnej przekazuje wtv.pl, iż w momencie przybycia służb na miejsce zaparkowanych było tam aż 100 pojazdów.Oberwanie chmury nad #Toruń. Zalany parking w centrum handlowym pic.twitter.com/ivuAEQ3IZn— Gazeta Pomorska (@pomorska) June 22, 2021 - Działania straży jeszcze trwają i prawdopodobnie będą prowadzone jeszcze przez około godzinę - przekazał w rozmowie z wtv.pl kpt. Przemysław Baniecki KM PSP w Toruniu.Rzecznik KM PSP w Toruniu wyjaśnił na czym obecnie skupiają się działania strażaków obecnych w Atrium Copernicus. - Parking ma swój system odprowadzania wody, a straż pomaga jedynie pompie, która normalnie opróżnia zbiornik. Obecnie jest zbyt dużo wody, by ona sama dała radę, wspomagamy po prostu wypompowywanie tej wody - powiedzial kpt. Przemysław Baniecki.Podejmowana akcja przynosi już efekty. - Lustro wody na parkingu opada - dodał w rozmowie z wtv.pl strażak.
Intensywne opady deszczu, gradu oraz porywisty wiatr. Łowcy Burz nie wykluczają pojawienia się trąby powietrznej.Od wtorku (22.06) w całej Polsce obserwować będziemy intensywne opady deszczu, jednak to na północnym-wschodzie, w centrum i południu kraju pojawią się najgroźniejsze wyładowania atmosferyczne.- Burze, które zaobserwujemy w najbliższych godzinach, mogą być bardzo gwałtowne. Będą przemieszczać się z zachodu na wschód - mówił w rozmowie z wawainfo Piotr Żurowski, rzecznik prasowy stowarzyszenia Łowcy Burz. - To zjawiska lokalne, może być tak, że w jednej dzielnicy będą bardzo intensywne, a w drugiej nie. Polecam śledzić na bieżąco prognozy. Zdecydowanie należy unikać wychodzenia na otwarte przestrzenie, czy nad rzekę.Straż pożarna natomiast ostrzega przed nagłym załamaniem pogody. Upał trwający od paru dni oraz nagłe deszcze z gradem są realnym zagrożeniem dla życia i zdrowia. Nawałnice w ostatnich dniach zniszyły dziesiątki gospodarstw domowych.
Burzy towarzyszył niezwykle silny wiatr wiejący z prędkością do 70 km/h. Wyjątkowo dotkliwa burza przeszła nad Gorzowem Wielkopolskim w niedzielę wieczorem. Przewrócone na jezdnię drzewa, uszkodzone samochody to tylko część zniszczeń, z jakimi zmagali się mieszkańcy. Straż pożarna wyjeżdżała na interwencje 52 razy.