Ryszard Czarnecki jest politykiem, a także wieloletnim deuputowanym do Parlamentu Europejskiego. Z wykształcenia historyk.
Ryszard Czarnecki zrezygnował z ubiegania się o funkcję szefa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Przez długi czas był jednym z głównych faworytów do objęcia stanowisko. Po rezygnacji udzielił poparcia znanemu siatkarzowi i działaczowi, Sebastianowi Świderskiemu.Polityk nie wyjaśnił dokładnie, dlaczego postanowił zrezygnować ze swojej kandydatury.
Trwa sprawa dotycząca wyłudzenia 100 tys. euro przez europosła PiS Ryszarda Czarneckiego. Z ustaleń RMF FM wynika, że prokuratura w Zamościu nadal jest na etapie zbierania dowodów. Sam zainteresowany nie komentuje sprawy i skupia się na konkursie na prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS).
Ryszard Czarnecki jest głównym faworytem na stanowisko prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Europoseł PiS pełni obecnie funkcję wiceszefa i obiecuje działaczom, że po wygraniu wyborów zapewni milionowe dotacje ze spółek Skarbu Państwa. Wirtualna Polska donosi, że na hojność polityka musiała zareagować nawet centrala PiS.
Ryszard Czarnecki zostanie Pełnomocnikiem Prawa i Sprawiedliwości ds. Sportu. Partia rządząca chce położyć "akcent ze strony partyjnej" również na tę część życia społecznego – przekazała rzeczniczka partii. Decyzja może pomóc europosłowi w objęciu prezesury nad Polski Związkiem Piłki Siatkowej.Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę, w ramach której europoseł partii Ryszard Czarnecki zostanie Pełnomocnikiem ds. Sportu – poinformowała Wirtualna Polska.Rozwiązanie może pomóc politykowi w wyborze na prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Głosowanie odbędzie się już za dwa tygodnie. Jednym z sześciu rywali Czarneckiego będzie Sebastian Świderski, były reprezentant polski.W przypadku zwycięstwa europarlamentarzysta ma odciąć się od krajowej polityki.
Ryszard Czarnecki ofiarował w poniedziałek prezesowi PiS piłkę z podpisami zawodników drużyny siatkarskiej Jastrzębskiego Węgla. Zdradził też w rozmowie z "Faktem", że Jarosław Kaczyński jest wielkim fanem sportu, w tym piłki siatkowej. Od tej strony wicepremiera z pewnością znało niewielu. Prezent dla Kaczyńskiego Na Twitterze Ryszarda Czarneckiego pojawiły się jego wspólne fotografie z Jarosławem Kaczyńskim. Okazało się, że okazja była to nie byle jaka, bo europoseł ofiarowywał prezesowi PiS wyjątkowy podarek. Na zdjęciach widzimy, jak wicepremier trzyma w dłoniach piłkę siatkową z podpisami. To autografy zawodników drużyny Jastrzębskiego Węgla, która zdobyła w tym roku złoty medal Mistrzostw Polski. - Długa i poważna rozmowa o polskim sporcie, a w szczególności o polskiej siatkówce. O ćwierćfinale ME z Rosją też - napisał w mediach społecznościowych Czarnecki. Długa i powazna rozmowa o 🇵🇱sporcie ,a w szczególności o @PolskaSiatkowka. O ćwierćfinale ME z Rosja tez😊... @PlusLiga_ @TAURON1LIGA @polsatsport @sport_tvppl @SportINTERIA @WPSportoweFakty @Mielewski @IreneuszMazur1 @MagieraMarek @MartiLepa pic.twitter.com/ynEnLMfMCT— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) September 13, 2021 Na fotografiach widoczna jest wyraźna ekscytacja Jarosława Kaczyńskiego prezentem, który otrzymał. W rozmowie z "Faktem" europoseł zdradził dlaczego podarek okazał się wyjątkowo udany. Prezes PiS - fan siatkówki O tym, że Jarosław Kaczyński jest fanem rodeo, wiedzieliśmy wszyscy. Niewielu zdawało sobie jednak z pewnością sprawę z tego, że to nie jedyny rodzaj sportu, którym pasjonuje się wicepremier. Jak się okazuje, prezes uwielbia również siatkówkę oraz inne dyscypliny. - Pamięta wyniki parę lat wstecz i na bieżąco śledzi mecze - wyjaśnił w rozmowie z "Faktem" Ryszard Czarnecki. - Ci, którzy go z tej strony nie znają, mogą być zaskoczeni - dodał. Nie dziwi zatem, że piłka z autografami doskonałej polskiej drużyny w tej dziedzinie wywołała tak wielkie wrażenie na polityku. - To chyba najsłynniejsza piłka w Polsce, bo wiele osób mnie o nią pyta, nawet na ulicy - zdradził europoseł Czarnecki. - Piłkę dostałem od Adama Gorola, prezesa klubu, który jest mistrzem Polski w piłce siatkowej mężczyzn, czyli Jastrzębskiego Węgla - wyjaśnił. Sam darczyńca również jest wielkim fanem sportu. Jego zaangażowanie skłoniło go do kandydowania na szefa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Nowy sondaż. Ponad 40 proc. Polaków uważa, że polityka PiS może doprowadzić do polexituDni Kaczyńskiego policzone? Polacy nie chcą, by pełnił funkcję wicepremieraJeden senator PiS głosował za odrzuceniem lex TVN. Dlaczego?źródło: fakt.pl, wtv.pl
Jarosław Kaczyński wprowadzi zmiany w Komitecie Politycznym PiS. Znacznie pomniejszy jego skład. "WP" ujawnia, że na wylocie z gremium znaleźć miał się Ryszard Czarnecki. Wiadomo, dlaczego mogła zapaść podobna decyzja.Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości jest jednym z najważniejszych organów partii. W skład wchodzi 32 najwyżej postawionych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Mowa między innymi o Beacie Szydło, Elżbiecie Witek, Antonim Macierewiczu, Elżbiecie Rafalskiej, a także o Ryszardzie Czarneckim.
W czasie wywiadu dla WP Ryszard Czarnecki postanowił zażartować i odniósł się do Donalda Tuska. Europoseł PiS pokazał, że ma dystans?Przebywający w Strasburgu Ryszard Czarnecki postanowił wykorzystać występujące problemy techniczne i skierować w stronę Donalda Tuska żart.Polityk Prawa i Sprawiedliwości w czasie programu „Newsroom” skorzystał z popularnego, żartobliwego sformułowania z Donaldem Tuskiem w roli głównej. Czy Ryszard Czarnecki nie miał świadomości, że fraza ta wykorzystywana jest, by wyśmiać działa PiS podkreślające, że za wszelkimi niepowodzeniami i porażkami stoi założyciel Platformy Obywatelskiej?
Ryszard Czarnecki opowiedział o planach wakacyjnych Jarosława Kaczyńskiego. Wg słów europosła, wicepremier zamierza odpoczywać w Polsce, a szczegóły poznać mamy jak zwykle dzięki wpisom Joachima Brudzińskiego na Twitterze. Jarosław Kaczyński udaje się na wypoczynek. Gdzie spotkać możemy prezesa? Wakacje Jarosława Kaczyńskiego To był wyjątkowo trudny rok dla prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Nie wspominając już o samej pandemii koronawirusa, można uznać, że politykowi w ostatnim czasie nie brakowało zmartwień. Zmagać się musiał choćby z licznymi protestami, m.in. pod swoim własnym domem. Na Żoliborz "pielgrzymowali" wszak rolnicy, przedsiębiorcy, czy działaczki Strajku Kobiet. Problemów nie brakowało również w Zjednoczonej Prawicy. Sprawa tzw. piątki dla zwierząt i wynikający z niej bunt niektórych parlamentarzystów. Później spór o plan unijnego budżetu na lata 2021-2027 ze Zbigniewem Ziobrą, czy złe nastroje na linii PiS - Porozumienie Jarosława Gowina. Nic dziwnego zatem, że Jarosław Kaczyński planuje udać się na wypoczynek, który pozwoli mu choć na chwilę zapomnieć o troskach związanych z polityką. W programie "Newsroom WP" Ryszard Czarnecki uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej planów prezesa. Wypoczynek na szlaku Europoseł zapytany został przez redaktora o miejsce ewentualnego wypoczynku Jarosława Kaczyńskiego. Polityk przyznał, że wyprawa z pewnością będzie relacjonowana przez Joachima Brudzińskiego. - Prezes ma takie 2, 3 rejony, które szczególnie lubi. Myślę, że w stosownym czasie, jak zwykle, mój przyjaciel i kolega europoseł jednocześnie, Joachim Brudziński, poinformuje gdzie z prezesem Kaczyńskim właśnie jest, ale myślę, że można tutaj obstawiać Bory Tucholskie, Sądecczyznę, piękne polskie regiony - powiedział. W jaki zatem sposób wicepremier zamierza wypoczywać? Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny sposób spędzania wakacji przez prezesa PiS nie będzie różnić się od tego, który zaobserować można było w latach ubiegłych. - Znamy zdjęcia prezesa z jego wypraw, różnych pieszych wędrówek, a na pewno na świeżym powietrzu i prezes Kaczyński nie będzie haratał w gałę - ironizował Ryszard Czarnecki, nawiązując do dawnych słów Donalda Tuska. Dotychczas Jarosława Kaczyńskiego można było zauważyć na wypoczynku m.in. nad Zalewem Szczecińskim, czy w Beskidzie Sądeckim. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Tajemniczy wpis Stachurskiego. Nikt nie wie, o co może chodzić?Beata Szydło zarobiła ogromne pieniądze. Była premier została milionerkąNowa odmiana koronawirusa, świat wstrzymał oddech. Kombinacja dwóch wariantówŹródło: Wp.pl
Pierwsze doniesienia dotyczącego nieprawidłowego rozliczenia z Parlamentem Europejskim obiegły media jeszcze w sierpniu 2020 roku. Wówczas dziennikarze "Rzeczpospolitej" deklarowali, że Ryszard Czarnecki pobierał nienależne zwroty tak zwanych kilometrówek. Chodzi o nieprawidłowe rozliczenie kosztów podróży służbowych i diety poselskiej. Dziś okazało się, iż nie były to jedynie pogłoski bliżej nieokreślonych unijnych urzędników. Wszystko wskazuje na to, że od 2009 do 2018 roku Ryszard Czarnecki miał pobrać aż 100 tysięcy euro zwrotu za podróże służbowe. Sprawą zajął się Europejski Urząd do spraw Zwalczania Nadużyć Finansowych.