Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów to polski urząd antymonopolowy, będący centralnym organem administracji rządowej. Szczegółowe zasady działania urzędu reguluje Ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.
Z konta nieświadomych klientów znikało 45 złotych, gdy ci przez 12 miesięcy nie dokonali żadnej transakcji. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wobec PayPal. Firma w grudniu zmieniła umowy z klientami. Urząd sprawdza, czy doszło do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.- Wątpliwości budzi klauzula modyfikacyjna, na mocy której spółka wprowadziła zmiany w regulaminie - przekazuje w komunikacie UOKiK komentujący problemy z nowymi umowami PayPal.Klienci mogli nie być świadomi, że od grudnia 2020 roku są narażeni na dodatkowe koszty obsługi. W przypadku, gdy konsumenci nie dokonują operacji przez 12 miesięcy, obciążani są opłatą w wysokości 45 złotych.Forma wprowadzenia zmian w dotychczasowych umowach wzbudza niepokój UOKiK.
Inspekcja Handlowa skontrolowała skład ubranek dla dzieci. Raport ujawnia, że aż 59 partii zostało zakwestionowane przez urzędników. To nie jedyne kontrowersje wokół wyników kontroli. - Skład rzeczywisty a deklarowany różni się w przypadku prawie 40 proc. badanych produktów - przekazał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.Rodzice małych dzieci widząc wyniki kontroli ubranek Inspekcji Handlowej, mogą być zaniepokojeni. Raport opublikował również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.- Kontrolerzy zakwestionowali jedynie 8,1 proc. odzieży pod kątem etykiet np. ze względu na złe nazewnictwo włókien - przekazuje UOKiK.
UOKiK przyjrzy się influencerom reklamującym rzeczy w internecie. Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wyjaśniające wobec tej praktyki. - Wiele treści o charakterze handlowym na profilach influencerów na Instagramie, Youtubie, Facebooku czy w innych social mediach nie jest w ogóle oznaczanych jako reklama - przekazuje prezes UOKiK.Spora część internetowych celebrytów może mieć kłopoty z racji swojej działalności w sieci. UOKiK będzie sprawdzał sposób reklamowania za pomocą popularnych profili w mediach internetowych.Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że wszczęte zostało postępowanie wyjaśniające. - Chcemy uporządkować rynek treści sponsorowanych w portalach społecznościowych, tak aby internauci dostawali jasny przekaz, co jest reklamą, a co obiektywną recenzją produktu - wyjaśnił.
Sieć komórkowa Plus została zobowiązana do zwrotu pieniędzy konsumentom. Decyzję podjęto w związku ze skargami, które trafiły do UOKiK wobec nieprawidłowości dotyczących wiadomości SMS. Spółkę zobowiązano do wypłaty rekompensat.Decyzją Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jedna z największych sieci telefonii komórkowej w kraju będzie zmuszona do zwrotu pieniędzy abonentom.Operator sieci Plus, spółka Polkomtel, wypłaci klientom rekompensaty. Firmę zobowiązano ponadto do usunięcia powstałych nieprawidłowości.
Kwestia opłat pobieranych przez Mbank za zrezygnowanie z kredytu odnawialnego została przeanalizowana przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzją UOKiK bank będzie zmuszony do zwrócenia środków klientom.Decyzja Urzędu, której szczegóły przytacza portal money.pl, swój początek wzięła w postępowaniu wszczętym w maju ubiegłego roku.UOKiK zajął się sprawą po skardze zgłoszonej przez klienta mBanku, którego wezwano do uiszczenia opłaty za wypowiedzenie umowy dotyczące kredytu odnawialnego.
UOKiK ukarał sieć Biedronka karą w wysokości ponad 60 mln złotychDyskont miał w sposób „długotrwały” oraz „systemowy” wprowadzać w błąd klientów robiących zakupy w sklepach sieciKlienci Biedronki nie byli poprawnie informowani o kraju pochodzenia poszczególnych warzyw i owocówDecydując się na produkty z Polski mogli tak naprawdę kupować m.in. marchew czy jabłka pochodzące spoza granicJeronimo Martins Polska, czyli właściciel sieci Biedronka został właśnie ukarany karą pieniężną w związku z wprowadzaniem klientów w błąd.Decyzję taką podjął Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Okazuje się, że jeden z popularniejszych dyskontów w Polsce bardzo często niewłaściwie opisywał warzywa i owoce.