SOP to skrót od Służby Ochrony Państwa. Formacja w 2017 roku zastąpiła BOR, czyli Biuro Ochrony Rządu. Podlega bezpośrednio ministrowi spraw wewnętrznych.
S7. W okolicach Kielc doszło do kolizji. Zdarzenie zaobserwowali funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa (SOP), którzy zmierzali w tym samym kierunku. Udzielili pierwszej pomocy i wezwali na miejsce odpowiednie służby.
Przemysławowi Czarnkowi przyznano ochronę Służby Ochrony Państwa – nieoficjalnie donosi Wirtualna Polska. Minister edukacji i nauki miał złożyć wniosek z związku z kierowanymi pod jego adresem pogróżkami.Za wnioskiem o przyznanie ochrony SOP stać ma sam minister edukacji. Zgodę miało z kolei wydać MSWiA. Portal zastrzega, że nieoficjalne doniesienia zostały potwierdzone w dwóch źródłach.Powodem zawnioskowania o usługi Służby Ochrony Państwa miał być hejt pod adresem polityka, a także pogróżki, które w ostatnim czasie miał otrzymywać szef MEiN.
Krystyna Pawłowicz została nakryta w trakcie zakupów. Towarzyszyli jej funkcjonariusze ze Służby Ochrony Państwa (SOP). Dotychczas sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie mogli liczyć na takie udogodnienia. Za obstawę dla sędzi podatnicy zapłacą nawet ćwierć miliona złotych tylko w ciągu roku.
Wczorajsze doniesienia o przyznaniu Jackowi Kurskiemu przez szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, ochrony SOP podniosło temperaturę na polskiej scenie politycznej. Nietypowa, jak dla szefa spółki państwowej protekcja spotkała się z nierozumieniem ze strony dużej części społeczeństwa. Swoje zdanie w tej sprawie wyraził również, związany niegdyś z TVP, Piotr Bałtroczyk.
Na placu Piłsudskiego w Warszawie odbyły się dziś obchody miesięcznicy smoleńskiej, w których uczestniczył m.in. Jarosław KaczyńskiWśród osób ochraniających wicepremiera znaleźli się snajperzy, których dostrzec można było na dachu pobliskiego hoteluRzecznik Komendanta SOP-u twierdzi, że nie może udzielić informacji w tej sprawieCzy snajperzy ochraniali Jarosława Kaczyńskiego? Mężczyzn czuwających na dachu budynku znajdującego się tuż obok placu Piłsudskiego, można było dostrzec w relacji wideo na kanale „Tu Obywatele” na Facebooku.
Dzień po zakończeniu urlopu Andrzej Duda spotka się z przedstawicielami sektora ochrony zdrowiaPrzedmiotem spotkania ma być zbieranie informacji po roku trwania pandemiiW niedzielę wiele osób, które skorzystały z poluzowania obostrzeń, wracało z wypoczynku do domu i wśród nich znajdował się Andrzej Duda. Prezydent jednak nie musiał martwić się, że utknie w długim korku turystów.Sieć obiegło nagranie, jak kolumna SOP z Andrzejem Dudą na pokładzie na sygnałach omija długi korek (więcej na ten temat przeczytasz >TUTAJ<). Już pierwszy dzień po powrocie urlopu prezydent wraca do służbowych obowiązków.
Anonimowy rozmówca komercyjnego medium - zbliżony do środowiska funkcjonariuszy SOP - deklarował, iż sprawca stłuczki miał opuścić miejsce zdarzenia. Zatrzymania, dzięki sprawnej interwencji, dokonali policjanci. Pracownik Służb Ochrony Państwa miał kierować pojazdem osobowym pod wpływem alkoholu.