Polski polityk i politolog. Byłe premier rządu Sojuszu Lewicy Demokratycznej w latach 2001–2004.
W książce "Miller. Twardy romantyk" były premier wrócił pamięcią do lat 80. i początku politycznej współpracy z Aleksandrem Kwaśniewskim. "Nosiłem malutką Olę Kwaśniewską na rękach".Działalność w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Leszek Miller rozpoczął jeszcze w roku 1969. W latach 1986–1989 był pierwszym sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Skierniewicach.Do lipca roku 1986 były szef SLD powrócił w książce, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Harde.
Leszek Miller nie przebierał w słowach zabierając głos w sprawie Andrzeja Dudy podczas rozmowy z "Dziennikiem Gazetą Prawną". Zdaniem byłego premiera, obecnie urzędujący prezydent ośmieszył piastowane przez siebie stanowisko. Ostatnim razem tak ostra wypowiedź Leszka Millera z wykorzystaniem słowa "zero", miała miejsce w czasie, gdy podczas komisji śledczej w sprawie tzw. afery Lwa Rywina, krytykował Zbigniewa Ziobrę.
Na profilu Leszka Millera pojawił się post żegnający Bronisława CieślakaPolityk przypomniał, że artysta pełnił w przeszłości funkcję rzecznika prasowego SLDPodkreślił jednocześnie, że spędził z nim „długie koleżeńskie wieczory”, a samego Bronisława Cieślaka określił jako osobę zawsze posiadającą ciekawą anegdotęWśród osób, które pożegnały Bronisława Cieślaka, znalazł się również Leszek Miller. Polityk i zmarły 2 maja aktor znali się jeszcze z czasów, gdy Bronisław Cieślak zasiadał w sejmowych ławach. W okresie swojej politycznej kariery reprezentował właśnie SLD. W krótkim poście nie zabrakło osobistych wspomnień z tego czasu. Były premier Leszek Miller postanowił oficjalnie pożegnać Bronisława Cieślaka. Polityk opublikował biało-czarną fotografię aktora i opisał ją kilkoma słowami. Wśród nich zawarł również wspomnienie z okresu, gdy oboje zajmowali się polityką.Słowa Leszka Millera to jedne z wielu pełnych smutku i żalu świadectw po śmierci Bronisława Cieślaka. W kolejnych wpisach pojawiających się w sieci, nie tylko tych autorstwa znanych z pierwszych stron gazet osób, nie brakuje zapewnienia, iż zmarł nie tyle twórca niezapomnianych kreacji, ile przede wszystkim dobry i sympatyczny człowiek.
Leszek Miller podzielił się radosną wieścią - 19 kwietnia mija 52. rocznica ślubu z jego żoną, AleksandrąPokazał również zdjęcia, na których rozpoznać go mogą jedynie najbardziej wprawne oczyPolityk i jego żona tworzą zgodne małżeństwo. Doczekali się również wnuków - Monika Miller zresztą zaskarbiła sobie już serca wielu fanówW ich życiu nie zawsze było jednak kolorowo. Oboje bardzo przeżyli samobójczą śmierć syna.
W czasie swojej wizyty w Radiu Zet były premier Leszek Miller zdradził nieco na temat zakulisowej znajomości z Aleksandrem Kwaśniewskim. Obaj politycy zajmowali wysokie stanowiska państwowe, jednak nie wszyscy wiedzieli, iż łączy ich również zażyła prywatna znajomość.Chociaż Aleksander Kwaśniewski wycofał się już z aktywnej obecności na scenie politycznej, to Leszek Miller nieustannie kontynuuje swoją pracę w tym obszarze. Były premier tym razem poza kwestiami obecnie aktualnymi z punktu widzenia członka partii, zaskoczył również osobistym wtrąceniem.