Niecały rok temu aktor przeszedł udar. W wieku 90 lat odszedł aktor Wiesław Gołas. Zagrał w dziesiątkach popularnych filmów i seriali, m.in. "Czterech pancernych i psie", czy "Alternatywach 4".
Wiesław Gołas zmarł 9 września 2021 roku, a jego pogrzeb odbył się we wtorek, 14 września. Na uroczystości zdarzyło się coś niespodziewanego - Andrzej Duda ustami jednego z kancelaryjnych ministrów nadał aktorowi odznaczenie za zasługi dla polskiej sztuki.Na uroczystości obecne były największe gwiazdy polskiego kina, m.in. Maja Komorowska czy Wiktor Zborowski.
Śmierć Wiesława Gołasa była zaskoczeniem dla milionów fanów. Jeszcze większym szokiem okazała się dla rodziny i znajomych artysty. W ostatnim czasie aktor miał nabierać sił i wszystko wskazywało na to, że wraca do zdrowia. Legendarny aktor odszedł w czwartek wczesnym porankiem. Śmierć Wiesława Gołasa Legenda polskiego kina. Niezrównany talent, zarówno komediowy jak i dramatyczny. To określenia, które niewątpliwie pasują do Wiesława Gołasa, aktora, który zmarł w czwartek po godz. 5 rano. Artysta trafił do szpitala 23 sierpnia po tym, jak przeszedł drugi już udar. Z relacji bliskich oraz znajomych Wiesława Gołasa wynika, że był on prawdziwym zaskoczeniem, gdyż w ostatnim czasie gwiazdor czuł się bardzo dobrze. Przebywał w Domu Artystów Scen Polskich w podwarszawskim Skolimowie, gdzie nabierał sił i cieszył się urokami przyrody. - Chcieliśmy Wiesiowi przychylić nieba - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" prezes Związku Artystów Scen Polskich Krzysztof Szuster - Był u nas w Skolimowie bardzo krótko, ale zaczynał nabierać sił - dodał. Nieoczekiwane odejście Zaledwie dwa dni przed udarem, Wiesław Gołas gościł u swojego kolegi na działce. Miał wówczas czuć się bardzo dobrze. Nic nie zwiastowało smutnych wydarzeń, które rozegrać miały się niebawem. Z informacji, do których dotarł "Super Express" wynika, że drugi udar artysty był wyjątkowo dotkliwy i sprawił, że z aktorem nie było żadnego kontaktu. Pierwszy zawał Wiesław Gołas przeżył niecały rok temu. Miał od tamtego momentu mieć problem z mową, jednak jak przekonywała jego małżonka Maria Krawczyk-Gołas, wszystko wracało do normy. Artysta miał na swoim koncie kilkadziesiąt ról w polskich filmach i serialach. Grał u tak wybitnych reżyserów jak Andrzej Wajda, Wojciech Has, Andrzej Munk, czy Stanisław Bareja. Sławę przyniosła mu kreacja Czereśniaka z serialu "Czterej pancerni i pies". Po raz ostatni na ekranie pojawił się w 1995 r. w filmie Jana Jakuba Kolskiego "Szabla od komendanta". Zmarł w wieku 90 lat. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Nie żyje Anna Szulc. O śmierci poinformował mąż dziennikarkiPożar polskiego kościoła w Kijowie. Ogień uszkodził organySiostrzeniec Morawieckiego opowiada o tym, jak traktuje go policja. Gdy dowiadują się kim jest odstępują od interwencji?Źródło: se.pl, wtv.pl