Od 1993 roku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wspiera rozwój niewielkich aglomeracji. Udziela pomocy rolnikom ze środków krajowych, a także z dotacji unijnych. Prezesa Agencji powołuje Prezes Rady Ministrów.
Rodziny rolnicze, które do 31 marca 2021 r. kupią komputer i złożą odpowiedni wniosek do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, mogą otrzymać nawet 1500 złotych zwrotuKonieczne jest jednak, aby komputer przeznaczony był dla uczniów pobierających naukę zdalnąWśród określonych zasad ważne jest również to, że dana rodzina musi sprawować obowiązki opiekuna nad dwojgiem dzieci w wieku nieprzekraczającym 18 lat. Dodatkowo muszą oni w roku szkolnym 2020/2021 pobierać naukę w szkole podstawowej lub ponadpodstawowejWniosek, wraz z niezbędnymi dokumentami, należy złożyć do 15 kwietnia 2021 r.Państwo gotowe jest przekazać pieniądze niektórym z rodziców, którzy jednocześnie mogą pochwalić się mianem rolnika. Jest kilka warunków, które trzeba spełnić, niemniej wydaje się, iż nie będzie to wyjątkowo trudne.Wszyscy opiekunowie żaków, którzy nieustannie pozostają w domach na lekcjach zdalnych mogą pomóc im w nauce i jednocześnie otrzymać pieniądze, które zrekompensują poniesione wydatki. Wszystko związane jest z pomocą oferowaną przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Od 30 grudnia do 31 marca ARiMR nadzorował przebieg programu dofinansowania dzieci z biednych rodzin rolniczych. Mowa o dodatku w wysokości do 1500 złotych na zakup laptopa z oprogramowaniem oraz niezbędnymi dodatkami jak mysz, klawiatura oraz ładowarkaPoprosiliśmy resort o wskazanie, jakie pieniądze przeznaczono na świadczenia, ile osób przedłożyło wnioski oraz w jaki sposób informowano rodziny rolnicze o możliwości skorzystania z pomocy państwa. Właśnie otrzymaliśmy dane, przedstawione przez biuro prasowe ARiMRPomoc otrzymało 35 tysięcy rodzin z małych aglomeracji. Występowano o pomoc na łączną kwotę w wysokości 58,5 miliona złotych, jednak ostatecznie wydano 52,4 miliony złotychJak poinformowało nas biuro prasowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, do 31 marca o wsparcie ze strony państwa zawnioskowało 39 tysięcy rolników. Największej pomocy wymagali mieszkańcy wsi na terenie województwa mazowieckiego, lubelskiego, małopolskiego i wielkopolskiego, gdzie złożono kolejno 6,25; 5,16; 4,68; 3,79 tysięcy wniosków. Na realizację programu zabezpieczono ogromne pieniądze. Mowa o aż 58,5 milionów złotych.
TVN pyta o to, jak mała rodzinna firma z Myślenic została dostawcą produktów mięsnych dla paliwowego gigantaFirma Wędzonka jest jednym z czterech dostawców parówek. Została założona w 1980 r. i może pochwalić się kapitałem zakładowym wynoszącym 50 tys. złotychKapitał zakładowy pozostałych trzech dostawców (Animex, Zakłady Mięsne Silesia i Zakłady Mięsne Stanisławów) zaczyna się od kwot 1,4 mln złotychWedług ustaleń TVN, pełnomocnikiem Wędzonki jest Joanna Górka-Firek, która jednocześnie zatrudniona jest w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz zasiada w radzie nadzorczej Orlen PaliwaPod Danielem Obajtkiem grunt osuwa się coraz szybciej i nawet parówki z Orlenu mogą stanowić rysę na jego i tak nadszarpniętym już wizerunku. Nie można odmówić prezesowi Orlenu prawdziwego talentu w wyszukiwania szans na spełnianie swoich ambicji. Czy są one jednak legalne?TVN postanowił sprawdzić parówki z Orlenu. Chociaż sama ta teza wydaje się śmieszna, to dziennikarze wskazują, że nawet w tym aspekcie możliwe są nadużycia ze strony przedsiębiorczego prezesa Daniela Obajtka.
