wtv.pl > Pogoda > Niedziela przyniosła ze sobą kolejne burze. Powstały osuwiska, podtopione są domy, a część dróg była zupełnie nieprzejezdna
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:56

Niedziela przyniosła ze sobą kolejne burze. Powstały osuwiska, podtopione są domy, a część dróg była zupełnie nieprzejezdna

Skutki burz nad Polską: podtopienia, powalone drzewa i nieustanne akcje strażaków
KW PSP Kraków

Miniona doba po raz kolejny przyniosła ze sobą burze oraz silny deszcz. Podtopione miasta, powalone drzewa, strumyki zamieniające się w rwące rzeki. Żywioł dać sobie po raz kolejny. Zdjęcia zalanych domów i nieprzejezdnych ulic mówią same za siebie. W niedzielę strażacy w całej Polsce podjęli aż 2854 akcji, jednak zaledwie 241 z nich były wezwaniami do pożarów.

Od kilku tygodni nad Polską przetaczają się wyjątkowo silne burze z intensywnymi deszczami. Niedziela 18 lipca dla sporej części mieszkańców południowo-wschodniej części kraju upłynęła pod znakiem walki o swój dobytek.

IMGW wydała najwyższy stopień ostrzeżeń przed burzą, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców zagrożonych regionu alert informujący o realnym zagrożeniu.

Gdzie nawałnice przyniosły ze sobą największe zniszczenia? Wydaje się, że jednym z najbardziej dotkniętych burzami miejsc jest Małopolska.

Skutki burz w Małopolsce

Jeszcze w ciągu dnia w niedzielę strażacy walczyli z żywiołem w Małopolsce. W Głogoczowie doszło do powodzi i niezbędne było ruszenie na ratunek. Komenda Wojewódzka PSP w Krakowie przed godziną 11 przekazała, że akcje związane są z zalanymi posesjami oraz drogami.

We wsi Czarniec w gminie Łącko drogi zamieniły się w strumienie. W kilka chwil woda znalazła się niemal wszędzie.

Trudna sytuacja w związku z burzami odnotowana została również w Nowym Sączu i wsiach ościennych. Jak podaje tamtejsze starostwo "gwałtowne i nawalne opady deszczu spowodowały uszkodzenia w infrastrukturze drogowej w miejscowościach: Zarzecze, Obidza, Brzyna, Łącko, Czerniec, Zabrzeż, Maszkowice i Zagorzyn".

Sytuacja stała się groźna, gdy w związku z nawalnymi opadami powstało osuwisko w okolicy Łącka i Czerńca. Dodatkowo DW 969 została czasowo zablokowana z racji wylania się na nią pobliskiego potoku.

Straż wyjeżdżała prawie 3 tys. razy

Wstępne statystyki przekazane przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej pokazują, jak dużo pracy mieli w niedzielę strażacy. Łącznie podjęto 2854 interwencji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Jedynie 241 z nich było wezwaniem do pożarów. Kolejne 217 to alarmy fałszywe. W większości w ciągu ostatniej doby straż interweniowała w związku z silnymi wiatrami i intensywnymi opadami. W wyniku miejscowych zagrożeń rannych zostało 157 osób, a 19 zmarło.

Nie tylko Małopolska. Podkarpacie w zasięgu silnego gradu

W Rzeszowie w niedzielę podziwiać można było niecodzienną chmurę. Fascynowała, jednak zapowiadała, że już niedługo burze mogą dać o sobie znać.

Prognozy meteorologów IMGW się sprawdziły. Na Podkarpaciu chmurom burzowym towarzyszyły opady gradu. Przez zaledwie kilka minut z nieba spadały kulki lodu, nie przeszkodziło to jednak w zupełnej zmianie krajobrazu.

Pod koniec czerwca informowaliśmy o opadach gradu na Podhalu i w Tatrach. Tam średnica gradu sięgała nawet kilku centymetrów. W niedzielę nie odnotowano jednak tak niebezpiecznego zdarzenia i kule lodu spadające z nieba w trakcie burzy były zdecydowanie mniejsze.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl, rmf24.pl Zdjęcie główne: KW PSP Kraków

Powiązane