16 czerwca w Końskowoli w woj. lubelskim odnaleziono zwłoki w znacznym stanie rozkładu, znajdujące się w rowie melioracyjnym. Na ciało natknął się mężczyzna spacerujący drogą. Prokuratura zleciła dokonanie sekcji zwłok w celu identyfikacji denata. Gnijące zwłoki w Końskowoli Ciało zauważone zostało przez spacerowicza, który 16 czerwca ok. godz. 15 przechadzał się ulicą Pożowską w Końskowoli. W pewnym momencie mężczyzna wyczuł smród wskazujący na rozkładającą się w pobliżu padlinę lub zepsute mięso. Po krótkim rozejrzeniu się dostrzegł, że w rowie melioracyjnym tuż obok drogi lata znaczna ilość much. Po podejściu do miejsca zauważył, że znajduje się tam rozkładające się ciało. Niezwłocznie zawiadomił o sytuacji policję. Prokuratura bada sprawę Po zawiadomieniu na miejscu zjawili się funkcjonariusze policji oraz prokurator. Służby zabezpieczyły zwłoki, które były już w znacznym stanie rozkładu. Denata udało się zidentyfikować jako mężczyznę. Przy zmarłym nie odnaleziono żadnych dokumentów, które umożliwiłyby określić kim i w jakim wieku jest osoba.Prokuratura zleciła dokonanie sekcji zwłok zmarłego. Ta odbyć ma się już w najbliższy poniedziałek. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że do zgonu nie przyczyniły się najprawdopodobniej osoby trzecie. Ostatecznie wykluczyć może to jednak zbadanie ciała. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected] Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Ruda Śląska. Policja aresztowała kobietę, podejrzaną o zabicie konkubentaLubelskie. Nie żyje 24-letni motocyklista, policja wydała apelKalisz. Z rzeki wyłowiono ciało kobietyźródło: dziennikwschodni.pl, wp.pl, wtv.pl zdjęcie główne: Andrzej Rembowski/Pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne
Ortel Książęcy Drugi: śmiertelny wypadek na drodze. Kierowca forda niespodziewanie zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka citroenem. Mężczyzna zginął na miejscu. Do szpitala trafili kierowca citroena i pasażer forda.
Zderzenie, a później dachowanie i śmierć 19-letniego kierowcy. W Charlejowie pod Łukowem w woj. lubelskim doszło do tragicznego wypadku. Zmarły mężczyzna nie miał prawa jazdy.Dramat rozegrał się w niedzielę, około godziny 19:30. Wstępne ustalenia mówiły jedynie o dwóch rannych osobach.Łukowski dyżurny wysłał do Charlejowa policjantów. Na miejscu pojawiło się również pogotowie, niestety nie udało się uratować 19-latka kierującego BMW.