Prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy w sprawie ustanowienia 27 grudnia świętem państwowym. O upamiętnienie powstania wielkopolskiego zabiegały lokalne władze i instytucje. Jednak ewentualne przyjęcie inicjatywy nie oznacza, że Polacy zyskają kolejny dzień wolny od pracy.
Apel o ustanowienie kolejnego święta państwowego trafi na prezydenckie biurko już w poniedziałek. Przedstawiciele wielkopolskich instytucji i samorządów wnoszą, by rocznica wybuchu powstania wielkopolskiego była dniem wolnym od pracy.Już w najbliższy poniedziałek do Andrzeja Dudy ma trafić apel o ustanowienie przypadającej na 27 grudnia rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego świętem państwowym. Z inicjatywą wystąpili wielkopolscy samorządowcy i lokalne instytucje zajmujące się edukacją i upowszechnieniem historii.Wspomniana insurekcja była największym zrywem niepodległościowym na terenie zaborów, który zakończył się zwycięstwem.
Powstanie wielkopolskie ma zostać upamiętnione w szczególny sposób. Lokalne instytucje wystąpiły z inicjatywą, aby zwycięski zryw niepodległościowy stał się świętem państwowym. Z każdym dniem poparcie dla tego pomysłu rośnie.
Zakaz handlu poważnie utrudnia aktywności przedsiębiorców. Jednak w tym roku harmonogram niedziel niehandlowych nie jest zbyt korzystny dla inicjatorów ograniczeń. W jeden sierpniowy weekend zakaz handlu nakłada się bowiem na święto.