Niespodziewany coming out Andrzeja Piasecznego skupił na nim uwagę mediów oraz jego fanów. Jeszcze niedawno walczył z koronawriusem, a dziś promuje swoją kolejną płytę. Okazuje się jednak, że kontrowersyjne nagranie z urodzin, gdzie wznosi toast słynnym hasłem „j***ć PiS i Konfederację” mogło wiele namieszać w jego kontaktach z TVP. W czasie wizyty w Radiu Zet opowiedział o swoich przypuszczeniach dotyczących dalszej pracy na planie „The Voice Senior”.W ostatnim czasie wiele mówi się o Andrzeju Piasecznym. Chociaż Piasek obecny jest na polskiej scenie muzycznej od dawna, to dopiero w ostatnim czasie wielu jego fanów poznało jego mniej oficjalną twarz.Do tej pory Andrzej Piaseczny mocno skupiał się jedynie na swoim wizerunku scenicznym. Unikał zabierania głosu w politycznych i społecznych sporach. Wiele zmieniło się, gdy nagranie z ostatnich urodzin Andrzeja Piasecznego pojawiło się w sieci. Słychać i widać na nim, jak artysta w gronie przyjaciół i znajomych wznosi toast wulgarnym sloganem krytykującym partię rządzącą oraz Konfederację. Czy miało to wpływ na karierę Piaska w TVP? Muzyk szczerze opowiedział o tym w czasie wizyty w Radiu Zet.
Druga edycja nadawanego przez TVP2 programu "The Voice Senior" dobiegła końcaWygrana przypadła Barbarze ParzeczewskiejW finałowym odcinku głos zabrał prezes TVP Jacek KurskiUwagę widzów przykuła reakcja Andrzeja Piasecznego"The Voice Senior" to program emitowany przez TVP2, w którym swoim talentem wokalnym mogą pochwalić się osoby po 60. roku życia. "Program to doskonała okazja dla muzykalnych seniorów do realizacji swoich marzeń o występie na wielkiej scenie oraz do tego, by udowodnić innym, że na prawdziwą karierę nigdy nie jest za późno!" - czytamy na portalu vod.tvp.pl.Jak podaje Radio ZET, w sobotę dobiegła końca druga edycja programu, której zwyciężczynią okazała się pochodząca ze Szczecina 67-letnia Barbara Parzeczewska. Ma ona za sobą także występ w niemieckiej edycji programu, w której doszła do półfinału.Wśród trenerów w drugiej edycji programu "The Voice Senior" znalazły się gwiazdy takie jak Izabela Trojanowska, Alicja Majewska, Andrzej Piaseczny i Witold Paszt. Trenerzy dobierali członków swoich drużyn spośród uczestników programu, przechodząc kolejne etapy."Ostatnio bardzo często nie mam słów! Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję. Sprawiliście Basi ogromną radość, której nie zapomni nigdy. Basiu... jesteś wyjątkowa. Pamiętaj o tym w każdej minucie i sekundzie. Jeszcze raz dziękuję, że mnie wybrałaś" - napisał na Instagramie Andrzej Piaseczny, w którego drużynie znalazła się Parzeczewska.[EMBED-1504]