Jak podają Służby Obrony Izraela na swoim profilu na Twitterze, niedawno doszło do eskalacji napięcia na granicy ze Strefą Gazy. Mowa o ogromnych bombardowaniach.Napięcie między Izraelem, a siłami Hamasu wzrasta od kilku dni. Izrael w odwecie na wysłane w jego stronę rakiety odpowiedział zmasowanymi bombardowaniami Strefy Gazy i przygranicznych terenów Palestyny. - Służby Obrony Izraela w tym momencie atakują Strefę Gazy z ziemi i z powietrza - możemy przeczytać na Twitterze IDF.https://twitter.com/IDF/status/1392953390443991040Z Gazy docierają wstrząsające relacje i nagrania. Nie ma informacji o liczbie zabitych, ani o dalszych planach służb specjalnych Izraela.Jak podaje Reuters, mieszkańcy Gazy nie widzieli żadnych znaków nadchodzących z ziemi wojsk Izraela. Wspominają jednak o licznych atakach z powietrza, a także ostrzałach artyleryjskich.
Od kilku dni rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. Wymiana ognia nasiliła się dziś w nocy, kiedy to Izrael zdecydował się na masowe bombardowania Strefy Gazy. Na razie nic nie wskazuje na zmianę nastrojów. O opinię na temat konfliktu zapytaliśmy posła, Macieja Koniecznego.Konflikt między Izraelem, a jego sąsiadami trwa od 1948 r. Większość krajów arabskich nie uznaje Izraela jako państwa. Agresywna polityka tego kraju wiele razy prowadziła do spięć, szczególnie na okupowanym przez Izrael terytorium Palestyny. Palestyńczycy żądają od Izraela zwrotu należnych im terenów. Palestyna jednak nie posiada środków, które mogłyby posłużyć jej do walki z super potęgą militarną, jaką jest Izrael. Czy jest jakakolwiek szansa na pokój w skonfliktowanym regionie?https://twitter.com/jennineak/status/1393222557453537283
