Ulewne deszcze, które od kilku dni przechodzą nad Małopolską, doprowadziły do niebezpiecznego wzrostu poziomu rzek w Krakowie. W mieście ogłoszono już alarm przeciwpowodziowy. IMGW zapowiada kolejne ulewy.Tylko we wtorek małopolscy strażacy wyjeżdżali do akcji przeszło stukrotnie. Ogromna część interwencji dotyczyła Krakowa. To efekt ulewnych deszczy, które od kilku dni przechodzą nad regionem.Na Wiśle powstała fala wezbraniowa, która stale się przemieszcza. Władze Krakowa spodziewają się dalszych wzrostów poziomu wody.