Franek Broda, siostrzeniec Mateusza Morawieckiego i dawny działacz młodzieżówki PiS zdradził gospodarzom programu "Ok, Boomer", że w partii rządzącej nie brakuje osób homoseksualnych. Należy przyznać, że coming out polityków PiS wywołałby istne trzęsienie ziemi na polskiej scenie politycznej. Siostrzeniec Morawieckiego zaczynał w PiS Franek Broda to znany aktywista i zadeklarowany homoseksualista, uczeń III klasy liceum. Brał udział w licznych manifestacjach, wspierał osoby LGBT oraz występował przeciwko reformie edukacji Przemysława Czarnka. Prywatnie, co może zaskakiwać zwracając uwagę na jego poglądy, jest siostrzeńcem premiera Mateusza Morawieckiego. W piątek, działacz gościł w programie WTV "Ok, boomer", prowadzonym przez Michalinę Koblę i Alana Wysockiego. Gospodarze programu chętnie wysłuchali opowieści i anegdot opowiedzianych przez młodego mężczyznę. Broda zdradził, że swoje pierwsze kroki w działalności polityczno-społecznej stawiał w młodzieżówce Prawa i Sprawiedliwości. Wstąpienie w szeregi organizacji motywował chęcią rozpoczęcia przygody z polityką, ale przede wszystkim pomocy ludziom. - Im dłużej tam byłem, tym bardziej czułem, że nie pomagam ludziom, wręcz przeciwnie - przyznał jednak w rozmowie z dziennikarzami WTV. Osoby homoseksualne w PiS-ie?Korzystając z informacji o tym, że Franek Broda przez jakiś czas związany był z Prawem i Sprawiedliwością, Alan Wysocki zapytał go żartobliwie, czy Jarosław Kaczyński jest gejem. - Liczę na to - żartował działacz - Śmieję się, że Kaczyński może na łożu śmierci powiedzieć TVP: zawsze byłem gejem - dodał. Przyznał jednak, że w szeregach partii rządzącej nie brakuje homoseksualistów, którzy nie chcą ujawniać się z różnych powodów. - Są tacy, nie będę mówił kto, bo nikogo outować na siłę nie będę, ale są w PiS-ie nawet jako posłowie czy senatorowie, osoby, które są homoseksualne - przyznał aktywista. Całą rozmowę z Frankiem Brodą w programie "Ok, boomer" możecie obejrzeć poniżej. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTVAndrzej Duda podpisał rozporządzenie o stanie wyjątkowym, a następnie udał się na mecz. Wiceszef MSWiA komentujeAdam Bielan zabrał głos ws. rekonstrukcji rządu. Twierdzi, że rozmawiał o tym z Jarosławem KaczyńskimMateusz Morawiecki o praworządności w Polsce: "Nikt nie będzie nas pouczał"źródło: wtv.pl
Franek Broda, siostrzeniec Mateusza Morawieckiego, przyznał, że podczas protestów, policja nie traktuje go tak, jak innych uczestników manifestacji. Zdradził, że funkcjonariusze nie podejmują wobec niego interwencji. Aktywista stwierdził, że chętnie porozmawiałby ze swoim wujem na temat problemów osób LGBT+. Specjalne traktowanie za pokrewieństwo z Morawieckim?Franek Broda to znany młody aktywista, organizujący i uczęszczający na manifestacje przeciwko działaniom rządu m.in. we Wrocławiu i Warszawie. Niemałym zaskoczeniem może być jednak fakt, że działacz jest spokrewniony z jedną z najważniejszych postaci obecnej władzy, premierem Mateuszem Morawieckim. W wywiadzie dla Radia Zet młody mężczyzna przyznał, że będąc członkiem rodziny szefa Rady Ministrów, spotyka się z przywilejami, którymi nie mogą pochwalić się jego koleżanki i koledzy z manifestacji. - Kiedy Policja pozna moją tożsamość odstępuje od interwencji - zwierzył się Broda - Nie ukrywam, mam dylemat moralny w tej kwestii, jednak ja chcę po prostu działać - dodał. Broda o kontaktach z wujem Aktywista powiedział redakcji Radia Zet, że chętnie spotkałby się z premierem Morawieckim, by opowiedzieć mu o problemach, z jakimi stykają się osoby walczące o prawa osób LGBT+. Przyznał jednak, że jego relacja z wujem w ostatnim czasie stała się nieco mniej bliska. - Od jakiegoś czasu moje kontakty z wujkiem są bardzo ograniczone - przyznał Franek Broda - Chciałbym porozmawiać z premierem, jednak wolę szczerą rozmowę bez ogłaszania tego w mediach - powiedział. Młody aktywista działał na rzecz praw mniejszości seksualnych, a także przeciwko reformom edukacji wprowadzanym przez Przemysława Czarnka. Brał również udział w demonstracjach Strajku Kobiet. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.Artykuły polecane przez redakcję WTV:Amnesty International przekazała premierowi Morawieckiemu petycję z 11 tys. podpisów. Dotyczy sytuacji na granicyMorawiecki uderza w TVN24. "To nie są wolne media, to są wolne żarty"Mateusz Morawiecki o praworządności w Polsce: "Nikt nie będzie nas pouczał"Źródło: Radio Zet, wtv.pl