Siostrzeniec Morawieckiego opowiada o tym, jak traktuje go policja. Gdy dowiadują się kim jest odstępują od interwencji?
Franek Broda, siostrzeniec Mateusza Morawieckiego, przyznał, że podczas protestów, policja nie traktuje go tak, jak innych uczestników manifestacji. Zdradził, że funkcjonariusze nie podejmują wobec niego interwencji.
Aktywista stwierdził, że chętnie porozmawiałby ze swoim wujem na temat problemów osób LGBT+.
Specjalne traktowanie za pokrewieństwo z Morawieckim?
Franek Broda to znany młody aktywista, organizujący i uczęszczający na manifestacje przeciwko działaniom rządu m.in. we Wrocławiu i Warszawie.
Niemałym zaskoczeniem może być jednak fakt, że działacz jest spokrewniony z jedną z najważniejszych postaci obecnej władzy, premierem Mateuszem Morawieckim.
W wywiadzie dla Radia Zet młody mężczyzna przyznał, że będąc członkiem rodziny szefa Rady Ministrów, spotyka się z przywilejami, którymi nie mogą pochwalić się jego koleżanki i koledzy z manifestacji.
- Kiedy Policja pozna moją tożsamość odstępuje od interwencji - zwierzył się Broda - Nie ukrywam, mam dylemat moralny w tej kwestii, jednak ja chcę po prostu działać - dodał.
Broda o kontaktach z wujem
Aktywista powiedział redakcji Radia Zet, że chętnie spotkałby się z premierem Morawieckim, by opowiedzieć mu o problemach, z jakimi stykają się osoby walczące o prawa osób LGBT+.
Przyznał jednak, że jego relacja z wujem w ostatnim czasie stała się nieco mniej bliska.
- Od jakiegoś czasu moje kontakty z wujkiem są bardzo ograniczone - przyznał Franek Broda - Chciałbym porozmawiać z premierem, jednak wolę szczerą rozmowę bez ogłaszania tego w mediach - powiedział.
Młody aktywista działał na rzecz praw mniejszości seksualnych, a także przeciwko reformom edukacji wprowadzanym przez Przemysława Czarnka. Brał również udział w demonstracjach Strajku Kobiet.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Morawiecki uderza w TVN24. "To nie są wolne media, to są wolne żarty"
Mateusz Morawiecki o praworządności w Polsce: "Nikt nie będzie nas pouczał"
Źródło: Radio Zet, wtv.pl