wtv.pl > Polska > O. Rydzyk uważa, że proces sądowy upodabnia go do postaci Jezusa Chrystusa
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:42

O. Rydzyk uważa, że proces sądowy upodabnia go do postaci Jezusa Chrystusa

Zaskakująca wypowiedź Tadeusza Rydzyka na temat swojej sytuacji w związku z procesem
zdj. il. AFPEAST NEWS; GRZEGORZ HAWALEJ

Po raz kolejny słowa Tadeusza Rydzyka odbijają się sporym echem. Ponownie toruński redemptorysta wyraził zaniepokojenie działaniem Watchdog Polska i osadzeniem go na ławie oskarżonych. W najnowszej odezwie do słuchaczy Radia Maryja i widzów TV Trwam zachęcił do wysyłania listów do prezydenta Andrzeja Dudy. Podzielił się również zaskakującym stwierdzeniem na temat swojej sytuacji. Porównał ją do życia Jezusa Chrystusa.

Ostatni czas jest wyjątkowo trudny dla Tadeusza Rydzyka. Założyciel Radia Maryja i TV Trwam nie musiał do tej pory martwić się prawnymi aspektami swojej działalności. Niedawno jednak cały zarząd fundacji Lux Veritatis zasiadł na ławie oskarżonych.

Od tego czasu Tadeusz Rydzyk nie ustaje w kolejnych próbach przedstawiania się jako nie tylko osoby niewinnej, ale również prześladowanej. Dodatkowo organizacja Watchdog Polska jest atakowana poprzez deprecjonowanie jej oraz podkreślanie, że jest finansowana przez zagraniczne środki pieniężne.

To nie pierwszy raz, gdy Radio Maryja publikuje tekst broniący Tadeusza Rydzyka

Przed kilkoma dniami pisaliśmy o zaskakującej i stanowczej uchwale Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. prof. dr. hab. Jana Szyszko, gdzie podkreślano konieczność obrony Tadeusza Rydzyka. Wskazywano tam również cel zarzutów wysuwanych względem założyciela Radia Maryja.

Na stronie rozgłośni dokument stowarzyszenia opublikowany został w całości. Słuchacze oraz czytelnicy mogli dowiedzieć się m.in., iż organy państwowe powinny zbadać legalność działalności Watchdog Polska oraz działania organizacji to nic innego, jak próba podważenia zaufania do Tadeusza Rydzyka i chęć osłabienia Polski.

Tym razem głos zabrał główny bohater całej historii. Tadeusz Rydzyk postanowił podzielić się kilkoma słowami na temat obecnej sytuacji. Nie dziwi kolejna prośba by słuchacze i widzowie katolickich mediów zalewali instytucje wyrazami poparcia dla osoby i działalności redemptorysty. Okazuje się, że ojciec Tadeusz Rydzyk dostrzega podobieństwa swojego losu do losu Jezusa Chrystusa. To nie żart, chociaż u wielu wywołuje uśmiech, a nawet śmiech.

Zaskakujące porównanie Tadeusza Rydzyka. Jest jak Jezus Chrystus?

Redemptorysta postanowił podkreślić, że w całej sytuacji związanej z procesem wytoczonym przez Watchdog Polska jest on ofiarą. — Być ciąganym po sądach, doświadczać kłamstwa, oszczerstw szerzonych nie tylko w Polsce, [...] to szansa na to, by choć trochę być podobnym do Pana Jezusa — przekazał Tadeusz Rydzyk.

Podkreślił on, że takie zdarzenia, nie tyle sam proces ile krytyczne względem jego działań artykuły, mają miejsce nie tylko w ojczyźnie. Pojawiają się na całym świecie. Wydawać się może, że tutaj Tadeusz Rydzyk może odnosić się do swoich problemów w Kanadzie, gdzie nieustannie znajduje się na celowniku polityków podkreślających szkodliwość i antysemityzm nadawanych przez Radio Maryja audycji.

W odezwie do popierających go osób wytłumaczył, dlaczego jego sytuację rozpatrywać można w kontekście podobieństwa do Jezusa Chrystusa. Okazuje się, że syn Boga był odrzucony tak samo, jak Tadeusz Rydzyk. Podkreślana jest chrystusowa bezgraniczna miłość oraz znieważenie i sądzenie go przez innych.

Cierpienie duchownego oraz zamach na wolność mediów

W komunikacie redemptorysty podkreślono jednocześnie, iż działania, w jakie wplątany jest obecnie nie tylko Tadeusz Rydzyk, ale cały trzyosobowy zarząd fundacji Lux Veritatis to nic innego, jak próba odebrania wolności Radia Maryja i TV Trwam. Próba przekreślenia cyfrowej ewangelizacji.

Dodatkowo pada zagadkowe pytanie „Może to jest zapowiedź końca Polski?” Po raz kolejny podkreślił jednocześnie, że ataki skierowane w jego medialne dzieła to nic innego jak zorganizowana międzynarodowo akcja. Nie ulega wątpliwości, iż komunikaty Tadeusza Rydzyka wydają się coraz bardziej pozbawione rzeczywistych argumentów.

Przypomnijmy, że redemptorysta trafił na ławę oskarżonych w związku z nieujawnieniem informacji na co spożytkowano publiczne pieniądze otrzymane przez niego od państwa. Jest to obowiązkiem z racji, iż fundusze takie należą do kasy państwa, a więc do wszystkich obywateli, którzy mają prawo do dostępu do takich informacji.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Radio Maryja / Onet

Powiązane