Związkowcy chcą kontroli w TVP. Jest wniosek do ZUS-u
Jacek Kurski, według Związkowej Alternatywy, nadużywa przepisów, by zatrudniać dziennikarzy TVP na umowy o dzieło. Piotr Szumlewicz mówi o dwóch rodzajach patologii i składa wniosek do ZUS-u, prosząc o przeprowadzenie kontroli nie tylko w medium, ale też w zależnych od stacji spółkach. Interweniowano także u ministra kultury Piotra Glińskiego.
Wniosek o kontrolę w medium Jacka Kurskiego został skierowany przez Związkową Alternatywę 17 maja. Treść dokumentu jest dostępna w mediach społecznościowych. Szumlewicz zarzuca stacji naruszanie artykułu 22 Kodeksu pracy.
Przepis zakazuje zatrudniania pracownika na umowę cywilnoprawną, jeśli ten zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
Jacek Kurski powinien przygotować się na kontrolę ZUS-u?
- Ostatnio dowiedzieliśmy się, że ZUS podjął kontrolę w TVN-ie odnośnie umów cywilnoprawnych - zadeklarował dla naszej redakcji Piotr Szumlewicz, podkreślając poparcie dla działania Zakładu. - Rynek mediów jest bardzo uśmieciowiony, umowy cywilnoprawne są nadużywane - przekonywał.
Lider Związkowej Alternatywy wskazał, że w ZUS-ie pojawiła się na wola na prowadzenie kontroli w spółkach prywatnych i publicznych. - Pozwala to na poprawienie kondycji ZUS-u poprzez ściągnięcie tych środków, których firmy nie płacą do Zakładu, by optymalizować koszty zatrudnienia - tłumaczył.
— Związkowa Alternatywa (@zwiazkowa) May 18, 2021
Szumlewicz zwraca uwagę na złożenie wniosku nie tylko w sprawie warunków zatrudnienia w TVP, ale także w Polskich Liniach Lotniczych LOT. - Jako były pracownik TVP wiem, na czym te patologię polegają. Chodzi o dwa rodzaje umów. Pierwszą z nich jest forma samozatrudnienia klasycznego, czyli przerzucenie kosztów na firmy jednoosobowe - ocenia.
- Samozatrudnienie w TVP ma dodatkowy patologiczny charakter. Firmy jednoosobowe podpisują z TVP umowy o zakazie konkurencji. Oznacza to, że stacja Jacka Kurskiego wymusza tworzenie firm bez żadnej autonomii. TVP wymuszając wyłączność, pokazuje, że jest to relacja pracy - dodaje dla naszej redakcji.
Według związkowca kolejną niepokojącą kwestią są "spółki-córki", w których powszechne ma być zatrudnianie na umowę o dzieło. - Na dodatek, od osób zatrudnionych na umowy o dzieło bierze się prowizje. Jest jakiś deal TVP i "spółek-córek", które zatrudniając śmieciowo, mają z tego dodatkowe zyski za każdego pracownika - zarzuca Szumlewicz.
— Związkowa Alternatywa (@zwiazkowa) May 18, 2021
Nasz rozmówca powołał się na słowa Mateusza Morawieckiego, który zapowiedział zwalczanie śmieciowego zatrudnienia. - Nawet "Wiadomości" TVP zrobiły materiał o walce rządu z umowami cywilnoprawnymi, a według mojej wiedzy w tej redakcji także występuje zatrudnienie śmieciowe - dodał Szumlewicz.
Związkowa Alternatywa postanowiła zweryfikować zapowiedzi rządu i zainterweniować u Piotra Glińskiego. Do ministra kultury skierowano zapytanie o skalę umów cywilnoprawnych w TVP. Spytano, jak zmieniały się warunki zatrudnienia w ciągu ostatnich 5 lat.
- Minister kultury odpisał, że to nie leży w jego kompetencjach i on nie będzie interweniował. Nie widzimy woli rządu do walki ze śmieciówkami, a mają je pod nosami - komentuje Szumlewicz.
Jakie konsekwencje mogą czekać Jacka Kurskiego?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych znalazł się w niełatwej sytuacji. Po przeprowadzeniu kontroli w TVN-ie trudno byłoby wyjaśnić, dlaczego odmawia się kontroli w stacji Jacka Kurskiego. - Dlaczego ZUS ma różnicować podmioty podobnie funkcjonujące, zwłaszcza że TVN zamienia teraz śmieciówki za etaty. Co więcej, ZUS zadeklarował, że taką kontrolę przeprowadzi - dodał.
- ZUS nie jest sądem i nie zamieni z automatu śmieciówek na etaty, ale może zażądać od TVP zwrotu niezapłaconych składek w ciągu ostatnich 5 lat. To byłyby gigantyczne pieniądze, choć Jacek Kurski miałby prawo skierować sprawę do sądu. Teoretycznie to mogą być nawet kwoty idące w miliony złotych - oszacował.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Opiekun syna Krawczyka o tym, co Ewa Krawczyk chciała mu zrobić. Porażające doniesienia, wdowa zaprzecza
IMGW wydał ostrzeżenia najwyższego stopnia. Trzeba przygotować się na groźne burze
Minister zdrowia ogłosił, kiedy życie powróci do normalności. "Wychodzimy na ostatnią prostą"
Źródło: WTV