Chorzów. Kierowca próbował zjechać pod betonowych schodach. Na miejsce przyjechała policja i pomoc drogowa
Zamiast drogą jechał pasem dla pieszych. Kiedy kierowca dojechał do betonowych schodów, postanowił ruszyć dalej przed siebie. Terenowe auto nie pokonało jednak przeszkody. Chorzowska policja przekazuje, że miał to być "test wytrzymałości".
Piątek w Chorzowie upłynął pod znakiem żądnego wyzwań kierowcy BMW. Mimo dobrych rokowań pokonania przeszkody, czarne, luksusowe auto zawisło na przeszkodzie.
- Kierujący samochodem marki BMW nieumyślnie postanowił sprawdzić wytrzymałość schodów na jednym z osiedli oraz wytrzymałość swojego terenowego pojazdu - przekazała chorzowska policja.
Chorzów: kierowca zjechał terenówką po osiedlowych schodach
W odniesieniu do piątkowego zdarzenia z Chorzowa mówić można o dużym szczęściu. Gdyby na schodach w momencie zjeżdżania auta ktoś był, sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.
Sytuacja miała miejsce około godziny 12. Kierujący BMW nie zauważył, że nie jedzie jezdnią, a fragmentem drogi przeznaczonym dla pieszych.
- 40-letni mieszkaniec naszego miasta z niewyjaśnionych przyczyn, najprawdopodobniej z roztargnienia zjechał z jednej części schodów osiedlowych przy ulicy Gałeczki - dodaje w komunikacie policja z Chorzowa.
Źródło: materiały policyjne
Przeprowadzono badania
Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy natychmiast zdecydowano o konieczności przeprowadzania badań na trzeźwość kierowcy BMW. Wykazały one, że w organizmie 40-latka nie znajduje się alkohol.
- Na szczęście nikt w tym czasie nie korzystał z tej drogi dla pieszych i nikomu nic się nie stało, niewielkim uszkodzeniom uległ tylko samochód terenowy - przekazała policja.
Źródło: materiały policyjne
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Na miejsce wezwano pomoc drogową
BMW nie było w stanie ani zjechać z betonowych schodów, ani z nich zjechać. Na chorzowskie osiedle wezwano pomoc drogową.
- Roztargniony kierowca otrzymał mandat karny oraz czeka go naprawa swojego nowego pojazdu - dodała w komunikacie policja.
Funkcjonariusze podkreślili, że oznakowanie w tym terenie jest jednoznaczne i w żadnym razie nie dopuszcza ono wjazdu samochodem.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV
Polacy domagają się dymisji marszałek Witek. Jest nowy sondaż
Michał Dworczyk potwierdził. W Warszawie wylądowało pięć samolotów z ewakuowanymi z Afganistanu
3100 pensji minimalnej? Solidarność złożyła konkretne propozycje
Źródło: wtv.pl Zdjęcie główne: materiały policyjne