wtv.pl > Polska > Apel Episkopatu ws. uchodźców. "Obojętność nie jest postawą autentycznie chrześcijańską"
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 09:03

Apel Episkopatu ws. uchodźców. "Obojętność nie jest postawą autentycznie chrześcijańską"

Księża
Pixabay / Quidec Pacheco

Episkopat Polski wystosował oficjalny komunikat w sprawie grupy uchodźców koczujących na polsko-białoruskiej granicy. Rada KEP ds. Migracji i Pielgrzymek zaapelowała o odwagę, by wyrażać "solidarność i gotowość do udzielenia pomocy".

Od dwóch tygodni w lesie w Usnarzu Górnym na polsko-białoruskiej granicy grupa uchodźców z Afganistanu koczuje w oczekiwaniu na możliwość wejścia na teren naszego kraju.

Jak ustalono, migranci chcą ubiegać się w Polsce o ochronę międzynarodową. Grupy pilnuje Straż Graniczna wspomagana przez wysłanych przez MON niemal 1000 wojskowych, którzy pomagają w kontrolowaniu terenu. Okolicę zabezpieczono drutem kolczastym.

Episkopat Polski reaguje

Sytuację na polsko-białoruskiej granicy skomentowali przedstawiciele Episkopatu Polski. W komunikacie podkreślono, że "gościnność względem obcego jest jednym z wyznaczników wiary chrześcijańskiej", a "humanitarna i ewangeliczna reakcja" nie powinna być ograniczana przez jakąkolwiek jurysdykcję.

Przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji i Pielgrzymek bp Krzysztof Zadarko podkreślił, że KEP zdaje sobie sprawę ze "złożoności" problemu.

Zwrócił też uwagę na różnice między szukającymi pomocy uchodźcami, a nielegalnymi migrantami, którzy szukają polepszenia swej sytuacji materialnej.

Episkopat zaapelował jednak o "rozpalenie wyobraźni miłosierdzia" i podkreślił: "Obojętność nie jest postawą autentycznie chrześcijańską".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

"Fałszywie rozumiany patriotyzm"

Przedstawiciele Episkopatu zaapelowali do polityków i dziennikarzy, by w próbach rozwiązania problemu "kierowali się nade wszystko postawami gościnności i szacunku wobec przybyszów", a także dobrem Polaków.

Jednocześnie zaznaczono, że "zrozumiała troska o własnych obywateli nie może być wystarczającą przesłanką uzasadniającą zamykanie granic przed poszukującymi schronienia".

"Dramaty ludzkie nie mogą stać się instrumentem do budzenia ksenofobicznych nastrojów, zwłaszcza budzonych w imię fałszywie rozumianego patriotyzmu, który poniża ludzi przybywających z innego regionu świata, innej kultury lub religii" – czytamy w komunikacie.

Dodano, że nasi przodkowie sami byli emigrantami i uchodźcami (m.in. w trakcie zaboru, II wojny światowej czy komunizmu), a "wywoływanie strachu przed drugim człowiekiem jest nieludzkie i niechrześcijańskie".

Całość komunikatu odnaleźć można na oficjalnej stronie internetowej Episkopatu.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

Źródło: WTV.pl, episkopat.pl