wtv.pl > TV > Wyciągnięto stary materiał głównego głosu "Wiadomości". Przed "dobrą zmianą" w tle równość i LGBT
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:56

Wyciągnięto stary materiał głównego głosu "Wiadomości". Przed "dobrą zmianą" w tle równość i LGBT

konrad wąż - wiadomości
(screen) YouTube/skizo

Konrad Wąż jak mało kto kojarzy się widzom z "dobrą zmianą", jaka przeszła przez TVP. Furorę w sieci robi tymczasem materiał zrealizowany przez Węża w roku 2015, tuż przed zwycięskimi wyborami dla PiS-u.

Materiał z Parady Równości z roku 2015 od wtorku stał się absolutnym hitem sieci. Powód? Dwuipółminutowy film, w którym przekonywano, że równość należy się każdemu, przed sześcioma laty wyemitowano w Telewizji Polskiej.

Emocje podkręca fakt, że zrealizował go Konrad Wąż, jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów "Wiadomości" TVP po "dobrej zmianie".

Odkopano stary materiał Konrada Węża

Podczas gdy obecnie Wąż kojarzy się nam z twórcą materiałów o "ideologii LBGT" czy "seksualizowaniu dzieci", na nagraniu pochodzącym tuż sprzed okresu "dobrej zmiany" słyszymy zgoła odmienną narrację.

We fragmencie utrzymanym w dość neutralnym – by nie powiedzieć: przyjaznym – tonie pokazano sceny z Parady Równości.

– Taki obrazek na polskich ulicach to ciągle jeszcze rzadkość – mówił Konrad Wąż. – Tak jak każda inna forma zaprezentowania swojej odmienności.

"Ciągle mamy problem z tolerancją"

Kolejno podkreślono choćby, że w przeszłości podobne marsze w agresywny sposób blokowały choćby środowiska narodowe.

Jako dowód pokazano agresywne zachowania narodowców. Przytoczono też przykład Ukrainy, gdzie – ubolewał Konrad Wąż – "za prawo do odmienności nadal trzeba płacić własną krwią".

Mniejszości seksualne w Polsce – przekonywał jeden z najważniejszych dziennikarzy obecnych "Wiadomości" TVP – powoli przekonują społeczeństwo do swoich racji.

W 2015 roku Wąż podkreślał jednak, że w naszym kraju nadal istnieje problem z tolerancją wobec innych, a części Polek i Polaków przeszkadzają odmienne poglądy w kwestiach polityki, koloru skóry czy wyznania, oraz – jak zaznaczył, coraz częściej – pochodzenia.

Archiwalny materiał wywołał ogromne poruszenie w sieci. W ciągu niespełna doby obejrzano go już przeszło 20 tysięcy razy. "Stare wydanie" Konrada Węża robi furorę również na Twitterze.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl, YouTube Zdjęcie główne: (screen) YouTube/skizo