Prezenterzy TVP zaatakowani na żywo. Głos w studio zabrał jeden z widzów
Część wypowiedzi widza TVP miała wydźwięk mogący zostać zinterpretowanym jako antysemicki.
Do nietypowego incydentu doszło wczoraj podczas emisji jednego z programów na żywo w TVP Info. Głos w studio zabrał jeden z widzów, który postanowił obrazić prowadzących publicystyczne show państwowej telewizji.
Telefon do studia TVP Info
Nie takiego zakończenia programu spodziewali się z pewnością wczorajsi prowadzący "W tyle wizji": Stanisław Janecki i Jacek Łęski. Pod koniec publicystycznego show do studia dodzwonił się widz, który przedstawił się jako "Michał z Sandomierza".
Nie chcąc zapewne być zbyt wcześnie "usuniętym" z anteny, mężczyzna zaczął tłumaczyć,że chciałby w swej wypowiedzi nawiązać do Funduszu Odbudowy i opinii, jaką wyraził o nim Borys Budka.
Widz zdecydowanie był bardzo zdenerwowany wystąpieniem na antenie publicznej telewizji. Jego głos drżał, a zdania budowane były bardzo chaotycznie. W pewnym momencie zdecydował się jednak na wyrażenie tego, w jakim naprawdę celu skontaktował się z prowadzącymi program.
- Chciałbym nawiązać do takiej klasyka komedii. Czy oglądali kiedyś panowie taką komedię "Głupi i głupszy"? - zapytał dzwoniący.
- Niestety tak - odpowiedział jeden z prezenterów.
Wypowiedź o antysemickim zabarwieniu
Zachęcony potwierdzeniem przez prezenterów TVP Info znajomości kultowej komedii z Jimem Carreyem i Jeffem Danielsem widz postanowił rozwinąć swoją myśl.
- No właśnie, i tak się zastanawiam który z panów jest ten głupi, a który głupszy - powiedział na antenie widz.
W studiu zapanowała cisza. W tym momencie osoba dzwoniąca do TVP postanowiła w skandaliczny sposób obrazić Stanisława Janeckiego, a jej wypowiedź miała zauważalny charakter antysemicki.
- Bo widząc na państwa miny, ten pan, który wygląda na Żydka, którego cały czas krytykują, farbuje bródkę, włosy, wąski i tak się zastanawiam, który z panów jest głupi, a który głupszy - stwierdził.
- To pan do nas te komplementy prawi? Bardzo dziękujemy, jest pan taki miły - odpowiedział bez zawahania Janecki na zaczepkę widza.
Pozostała część programu przebiegła bez tego rodzaju incydentów.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Z TVP odszedł Artur Orzech. Teraz telewizja wydała komunikat: "zmiana prowadzącego jest korzystna dla wyników i prestiżu programu"
Źródło: Wprost.pl