PiS już wycofuje się z pomysłu ujawniania majątków polityków? "To osobista, delikatna kwestia"
Czyżby PiS bało się ujawnienia majątków swoich członków?
PiS nie zamierza zabiegać już o jawność majątkową najważniejszych osób w państwie oraz ich rodzin? Pytana o tę kwestię posłanka Anita Czerwińska uznała, że jest to indywidualna sprawa każdego polityka.
PiS rezygnuje z zabiegania o jawność majątków polityków
Wszystko zaczęło się od ujawnienia przez "Gazetę Wyborczą" informacji o zakupie przez Mateusza Morawieckiego 15 ha gruntów za 700 tys. zł. Wyjątkowo okazyjnie, bo od jednego z wrocławskich kościołów.
Realna kwota działki wynosić miała 4 mln zł. Po wybuchu afery PiS zadeklarowało rozpoczęcie działań mających na celu doprowadzenie do pełnej jawności majątków zarówno najważniejszych osób w państwie, jak i ich rodzin.
W sprawę wyjątkowo zaangażowany miał być sam Jarosław Kaczyński. W 2019 r. w Sejmie przyjęta została ustawa, w myśl której członkowie rządu i ich najbliżsi mają obowiązek złożenia deklaracji majątkowej.
Ustawa skierowana została do prezydenta Andrzeja Dudy, który postanowił ją wstrzymać i przekierować do Trybunału Konstytucyjnego celem zbadania jej zgodności z polskim prawem. Ten nie podjął jeszcze w sprawie żadnej decyzji, a sugerując się słowami posłanki PiS Anity Czerwińskiej, nie należy oczekiwać, by w ogóle miało się to stać.
Zmiana nastawienia
Polityczka, która jeszcze w 2019 r. głosowała za ustawą o jawności majątkowej rządu, dziś zdaje się już wycofywać ze swojej decyzji. Zapytana przez dziennikarzy, stwierdziła, że kwestia powinna zostać indywidualnie rozpatrzona przez każdego z polityków.
- To taka rzecz, która dotyka bardzo osobistych, delikatnych kwestii - powiedziała Anita Czerwińska - Taką decyzję każdy polityk powinien podjąć sam - dodała.
Słowa posłanki zdają się wybrzmiewać w totalnej opozycji do tych, które wypowiadała jeszcze dwa lata temu. Dziś Anita Czerwińska najprawdopodobniej nie zagłosowałaby już w ten sam sposób.
- Nigdy nie zmuszałabym nikogo do tego, żeby ujawniał osobistą kwestię - stwierdziła - Chociażby ze względu na drugą osobę.
Wszystko wskazuje na to, że PiS po cichu zdecydowało się wycofać ze swojej decyzji. Zwracając uwagę na wypowiedź posłanki ugrupowania należy spodziewać się, że jeszcze długo prezydent nie otrzyma odpowiedzi z TK. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Opiekun syna Krawczyka o tym, co Ewa Krawczyk chciała mu zrobić. Porażające doniesienia, wdowa zaprzecza
IMGW wydał ostrzeżenia najwyższego stopnia. Trzeba przygotować się na groźne burze
Minister zdrowia ogłosił, kiedy życie powróci do normalności. "Wychodzimy na ostatnią prostą"
Źródło: Wp.pl, TVN24
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/5ymwKMFVMB8" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write</p>