"Najpierw zrobił aferę, że ma COVID-19, teraz, że jest gejem". Uczestnicy Motel Polska obruszeni słowami Piaska
Uczestnicy programu TVP "Motel Polska" ponownie odnosili się do bieżących wydarzeń społeczno-politycznych w kraju. Tym razem na tapet wzięto między innymi coming out Andrzeja Piasecznego. Zarzucono mu robienie afery wokół własnej seksualności, a wcześniej wokół ciężkiego przebiegu koronawirusa.
Andrzej Piaseczny po latach otwarcie powiedział o swojej orientacji seksualnej. Na jego najnowszej płycie znajduje się piosenka, w której wokalista śpiewa o miłości "do niego". W ostatniej rozmowie z Moniką Olejnik zaś przyznał, że kulminacyjnym momentem dla podjęcia decyzji o coming oucie były homofobiczne deklaracje Andrzeja Dudy.
Motel Polska o Piasku
TVP postanowiło podjąć się tematu orientacji "Piaska" w programie publicystycznym "Motel Polska". Ostatni, 32. odcinek show, był przepełniony niepochlebnymi opiniami na temat artysty. Z założenia w formacie udział biorą niezależni obywatele, jednak już po premierze projektu odkryto powiązania części gości z prawą stroną sceny politycznej.
- Andrzej Piaseczny poruszył opinię publiczną filmami ze szpitala z czasów, kiedy gdy przechodził COVID. W ostatnich dniach portale plotkarskie zelektryzowała informacja o deklaracji Andrzeja Piasecznego w kwestii preferencji seksualnych - zaczął narrator TVP, oddając pole do popisu uczestnikom "Motelu Polska".
- No przerwał milczenie, ale to już dawno o tym mówił, że jest gejem i to żadna nowość, że on gejem jest. To już ileś lat temu powiedział - komentowała pierwsza uczestniczka show - Ale on się nie lansował. To nie ma się, co lansować. Jest gejem, to jest - wtórował jeden z seniorów.
- O nie, teraz wszystkie dziewczyny będą zawiedzione - uskarżała się młoda kobieta. - Potwierdził, że jest gejem, ale numer - powiedziała zmieszana uczestniczka. - No i dobrze, trzeba żyć w prawdzie i nie trzeba się wstydzić. Tak samo będziemy szanować pana Piaska jak przed tym coming outem - broniła go inna gościni programu TVP.
Następnie narrator "Motelu Polska" zwrócił uwagę na ogłoszenie coming outu równolegle z krytykowaniem Andrzeja Dudy. Piasek w rozmowie z "Onetem" zarzucił głowie państwa straszenie opinii publicznej gejami i Żydami. - Ja pierwszy raz słyszę o jakimś straszeniu - odpierała seniorka.
- Facet, kolejny odlot - mogliśmy usłyszeć. - To jest pomieszanie wszystkiego. Ja nie rozumiem, o co tu chodzi. Raz polityka, raz obyczajowość. Ja myślę, że tu chodzi o zrobienie porządku z duszą, a to kwestia spowiedzi - brzmi kolejny głos.
- Może teraz Piaseczny jakiś ruch, który w partię się przekształci założy, osób LGBT - słyszymy. - Chcesz być trendy? Bądź ateistą. Chcesz być modny? Zostań gejem - krytykuje inna uczestniczka "Motel Polska".
- Pokłóciłeś się z dziewczyną? Może kolega fajniejszy - żartował młody mężczyzna. - Najpierw aferę zrobił, że ma COVID-a, teraz, że jest gejem. On cały czas chce być popularny - oskarża uczestnika show.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: [Motel Polska]