Morawiecki ucina pogłoski. “Nie będzie przyspieszonych wyborów parlamentarnych”
Od kilku tygodni w świecie polityki krążą pogłoski w sprawie wyborów przedterminowych. Głos w tej sprawie zabierali głównie politycy opozycyjni. Na komentarz zdecydował się w końcu sam premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem rząd jest spokojny o większość w Sejmie.
Przedterminowe wybory w Polsce? Opozycja grzmi o "kruchości" rządu
Na początku sierpnia rząd Zjednoczonej Prawicy zadrżał w posadach. Po dymisji Jarosława Gowina jego ugrupowanie - Porozumienie, postanowiło opuścić koalicjantów. W związku z tym pojawiły się wątpliwości, czy PiS ma jeszcze większość parlamentarną, aby skutecznie rządzić Polską.
Na słabość partii rządzącej w obliczu koalicyjnych zawirowań zwracają uwagę przede wszystkim politycy opozycji. - Władza Kaczyńskiego wisi na włosku - ocenił europoseł Włodzimierz Cimoszewicz w programie “Fakty po Faktach” TVN24.
Zdaniem byłego premiera większość sejmowa jest obecnie krucha i zależy od “porannego nastroju” Pawła Kukiza. To właśnie dzięki poparciu kukizowców PiS przepchnął kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji (inaczej lex TVN).
Głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany. - Jak nie będą uchwalać moich ustaw, no to będą przedterminowe wybory - stwierdził Paweł Kukiz w rozmowie na antenie Radia Wrocław.
Oliwy do ognia dolewa również niedawny koalicjant PiS - Jarosław Gowin. Co więcej, podaje nawet termin, w którym Polacy mieliby pojawić się przy urnach. - Mam wiedzę, że Jarosław Kaczyński bardzo poważnie bierze pod uwagę możliwość przyspieszonych wyborów wiosną 2022 r. - przekonywał działacz na antenie Radia Zet.
Morawiecki kończy dyskusję. Przyspieszonych wyborów nie będzie
Po tygodniach milczenia głos w tej sprawie zabrał w końcu premier. Szczegóły rządowej strategii zdradził w trakcie rozmowy z “Super Expressem” podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
- Nie będzie przedterminowych wyborów parlamentarnych - oznajmił Mateusz Morawiecki. Obecnie rząd skupia się bowiem na realizacji swoich założeń. - Póki co zajmujemy się odbudową gospodarki po kryzysie związanym z koronawirusem - zaznaczył.
Premier jest przekonany, że rząd ma większość w Sejmie, dzięki czemu uda się przyjąć nowe ustawy. - Polski Ład będzie przyjęty do listopada - zapewnił Morawiecki.
Przy okazji szef rządu był pytany o współpracę z nowym partnerem - Pawłem Kukizem i jego współpracownikami - Myślę, że możemy na nim polegać. [...] To ideowcy. Nie zależy im na stanowiskach - podkreślił premier.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV: