Michał Wójcik w "Kropce nad i" starł się z Moniką Olejnik ws. 10-letniej uczennicy
Zapewne nikt nie spodziewał się, iż jednym z argumentów przeciwko transpłciowości będzie rzekomy fakt wykorzystywania szansy przejścia na wcześniejszą emeryturę. Minister Michał Wójcik postanowił jednak zaskoczyć.
W czasie swojej wizyty w „Kropce nad i” postawił tezę, że emerytura kobiet okazuje się korzystniejsza, gdyż jest wcześniejsza i może to stanowić pole do nadużyć.
Michał Wójcik, nagonka na 10-letnie dziecko i wcześniejsza emerytura kobiet. Zaskakująca logika polityka
Tuż po wystąpieniu Michała Wójcika w sieci natychmiast pojawiać się zaczęły krytyczne opinie na temat jego występu w „Kropce nad i” Moniki Olejnik, a kwestia tematu emerytury była jednym z argumentów wybieranych do wskazania, iż nie powinien on być zapraszany w roli gościa do programu TVN.
Wójcik właśnie powiedział w @KropkaNadI że dziecko zaszczute przez #Pawłowicz zmieniło płeć na żeńską - ŻEBY WCZEŚNIEJ PRZEJŚĆ NA EMERYTURĘ ‼️‼️???????????? pic.twitter.com/4pMrXoxNwv
— ???????????????????? ???????????????? ⚡????????????️????????????♉???? (@agent25krk) April 8, 2021
Od początku minister bagatelizował transpłciowość i drwił, że on również może zażyczyć sobie tytułowania się Michaliną Wójcik. Monika Olejnik podkreślała, iż nie miałaby z tym problemu, gdyby polityk nagle odkryłby w sobie potrzebę identyfikację z płcią żeńską.
Jednym z tematów poruszanych w „Kropce nad i” było zachowanie byłej posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. Michał Wójcik wskazywał, że przecież sędzia Trybunału Konstytucyjnego usunęła wpis. Nie reagował na pytania Moniki Olejnik, czy ujawnienie danych 10-letniej uczennicy może zostać ukarane zgodnie z literą polskiego prawa.
Już pod koniec dyskusji na ten temat, ku zaskoczeniu samej prowadzącej, Wójcik zaczął mówić o kontrowersjach związanych z korektą płci, a jego zdaniem „wybieraniem sobie płci”. Stwierdził on niejako, że transpłciowe osoby mogą chcieć korzystać z przywilejów danej płci, czyli w przypadku kobiet wymieniona została właśnie wcześniejsza emerytura.
Trudno zrozumieć, jak można połączyć sprawę 10-letniej dziewczynki i zarzucić kalkulację wymierzoną w zyskanie kilku lat więcej na emeryturze. Mina Moniki Olejnik słuchającej wystąpienia polityka wskazywała na to, że prowadząca sama nie dowierza w to, co słyszy z ust ministra Michała Wójcika.
Minister Wójcik podważa interes dziecka
Co ciekawe wielokrotnie w ramach prowadzonej rozmowy podkreślał Michał Wójcik, on zawsze rzekomo będzie stał po stronie dobra dziecka. Nie przeszkadzało to mu jednak w podważaniu decyzji oraz odwagi 10-letniej uczennicy wprost mówiącej o swojej identyfikacji.
Monika Olejnik wytykała błędy logiczne i wskazywała, iż polityk oraz jego światopogląd nie może zabraniać innym osobom decydowania o tym, kim się czują. Minister nie podzielał jednak poglądu dziennikarki TVN i wskazywał, że rada pedagogiczna nie miała prawa podejmować działań, gdyż stoi to w sprzeczności z obowiązującymi przepisami.
Co ważne, na początku rozmowy na ten temat Michał Wójcik zarzekał się, że nie jest na bieżąco z tą sprawą oraz nie zna jej szczegółów. Później natomiast w przypływie emocji przywoływał poszczególne fakty.
Skoro Krystyna Pawłowicz usunęła wpis, to sprawy nie ma?
Monika Olejnik przypominała, że sędzia Krystyna Pawłowicz upubliczniła w sieci dane pozwalające na identyfikację konkretnego dziecka. Podkreślała, że nawet politycy koalicji rządzącej wskazują, iż nikt nie ma prawa do obdzierania obywateli z prywatności.
Minister Michał Wójcik na obronę sędzi TK wskazywał, że przecież usunęła ona wpis w sieci. Prowadząca „Kropkę nad i” wskazała, że w internecie rzeczy nie giną i treść nadal bez problemu krąży.
``.@mwojcik_ 1/2 na temat wpisu Krystyny Pawłowicz o transpłciowym dziecku: Według mojej wiedzy pani profesor Pawłowicz skasowała tego tweeta. Ja zawsze będę stał za dobrem dziecka niezależnie o jaką sprawę chodzi.
— Kropka Nad I (@KropkaNadI) April 8, 2021
.@mwojcik_ 2/2 na temat wpisu Krystyny Pawłowicz o transpłciowym dziecku: W tym przypadku uważam, że pierwszą osobą, która powinna zadać sobie pytanie, czy to było dobre dla dziecka, żeby taką uchwałę rady pedagogicznej podejmować jest pani dyrektor tej szkoły
— Kropka Nad I (@KropkaNadI) April 8, 2021
W końcu rozmowa przybrała tak absurdalny poziom mitów powielanych na temat transpłciowości, iż Monika Olejnik postanowiła wskazać, że część polityków to zwyczajny „ciemnogród”. Zmieniła również temat rozmowy, jednak nawiązując do stanowiska ministra, na początku pytania dotyczącego Zjednoczonej Prawicy zapytała, czy politycy „poszli po rozum do głowy”.
Wydaje się, iż argumenty przytaczane w rozmowie przez ministra Michała Wójcika, a szczególnie ten, gdzie podkreślana jest szansa na wcześniejszą emeryturę kobiet, wydaje się odklejonym poglądem na temat problemów z tożsamością oraz odkrywaniem siebie przez osoby transpłciowe.
Chcąc dowiedzieć się czegoś więcej na temat transpłciowości oraz transfobii, polecamy przeczytać wywiad redaktor WTV Anny Dymarczyk z Mają Heban: „Transfobia w białych rękawiczkach”.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka opublikował ich wspólne, nieznane wcześniej zdjęcia
Zmiany w rządowym programie. 300 zł na dziecko Dodatkowe 300 złotych na dziecko
Ujawnił, co dzieje się właśnie wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. "Kaczyński uderzył pięścią w stół"
Źródło: „Kropka nad i” wydanie z 08.04.2021 / Twitter.com @agent25krk @KropkaNadI