wtv.pl > Polska > Kaja Godek dziękuje bernardynom z Łęczycy. Stworzyła petycję
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:48

Kaja Godek dziękuje bernardynom z Łęczycy. Stworzyła petycję

Kaja Godek dziękuje bernardynom
East News/Jakub Kaminski

Kaja Godek wyraziła publiczne podziękowania bernardynom z Łęczycy, którzy odmówili mężczyźnie wydania zaświadczenia o możliwości zostania ojcem chrzestnym, ponieważ ten poparł Strajk Kobiet.

Kaja Godek zachwyciła się postawą łęczyckich duchownych.

Kaja Godek dziękuje

Znaną polską działaczkę anti-choice do głębi wzruszył gest kapłanów z Łęczycy, którzy odmówili jednemu z mężczyzn wydania zaświadczenia umożliwiającego mu zostanie ojcem chrzestnym.

Duchowni dotarli do informacji o tym, że wspomniany interesant publicznie popierał Strajk Kobiet, inicjatywę zrzeszającą Polki walczące o prawo do legalnej aborcji. To, zdaniem bernardynów, dyskwalifikowało go do podjęcia pożądanej przez niego funkcji.

Najpierw angażował się w proaborcyjne strajki, a teraz chciał zostać ojcem chrzestnym - opisała sytuację na swoim Facebooku Kaja Godek - Ojcowie Bernardyni z Łęczycy postawili sprawę jasno: mężczyzna nie może dostać zaświadczenia - dodała.

Do swojego wpisu działaczka dołączyła również link do petycji fundacji Życie i Rodzina, mającej na celu podziękowanie łęczyckim duchownym za decyzję, jaką podjęli wobec mężczyzny.

"Niezłomna postawa"

Adresatami petycji są "Wielebny Gwardian o. Franciszek Zienkiewicz" oraz "Wielebni Ojcowie i Bracia Bernardyni". Z jej treści przekonać możemy się, jakimi cechami powinni wyróżniać się ojcowie chrzestni wg wymagań fundacji Życie i Rodzina.

Osoby, które chcą być chrzestnymi, mają pomagać rodzicom w wychowywaniu zgodnym z nauką Kościoła, a popieranie proaborcyjnych strajków jest otwartym wystąpieniem za zabijaniem ludzi - czytamy.

Zdaniem autorów petycji, łęczyccy bernardyni wykazali się "postawą wiary", "niezłomnością" i mają być znakomitym przykładem do naśladowania dla innych duchownych.

Do tej pory petycję podpisało już 2438 osób. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Wp.pl, Twojepetycje.pl, Facebook.com, Solidaryzm.eu

Powiązane