Zakonnik trafi do więzienia za wykorzystywanie nieletnich. Ofiar może być więcej
Jarosław O., paulin w 2009 roku dopuścił się molestowania nastolatków w parafii w Szalowej. Sąd skazał go na 2,5 roku bezwzględnego więzienia.
Sama parafia znana jest m.in. z działań księdza Mariana W., który pojawił się w filmie braci Sekielskich.
Jarosław O. na 2,5 roku trafi do więzienia. Zakonnik molestował 3 nastolatków
Od tamtych wydarzeń minęło 12 lat. W 2009 roku do parafii w Szalowej, którą opiekował się Marian W. znany z filmów braci Sekielskich na rekolekcje przybył paulin, o. Jarosław O. Jego sprawa również zaczęła się dopiero po tym, jak dokładnie przebadano sprawę proboszcza parafii w Szalowej.
W czasie swojego pobytu, Jarosław O. miał zwabiać chłopców do swojego pokoju i molestować oraz zmuszać do innych czynności seksualnych. Opowiadali, że rzucał nimi na łóżko, dotykał ich miejsc intymnych.
Wszystko działo się z użyciem siły i mimo głośnych protestów ofiar, które przez zachowania paulina bały się, że ten ich zgwałci.
Wcześniej podawać im miał coś do picia. Niewykluczone, że w napoju znajdowała się substancja przypominająca tabletkę gwałtu.
Dodatkowo Jarosław O. według śledczych miał nie bać się metod szantażysty. Jednego z chłopców zmusił do innej czynności seksualnej, a ponadto wykorzystał zależność między księdzem i lektorem, po czym zmusić nastolatka do seksu oralnego.
Sąd wymierzył karę 2,5 lat bezwzględnego więzienia, choć prokuratura starała się o 3,5. Ponadto ojciec nie będzie mógł więcej pracować z dziećmi i będzie miał zakaz zbliżania się do swoich ofiar w ciągu najbliższych 7 lat oraz zakaz przebywania w miejscach, w których leczy sę małoletnich.
Kuria wiedziała o wszystkim. Nie było reakcji
O tym, co działo się w parafii w Szalowej strona kościelna wiedziała już od 2014 roku, a mimo to, prokuratura zdobyła tę informację dopiero w 2019 roku.
O tym, co się działo, kuria dowiedziała się od jednej z ofiar i nie przekazała tej informacji do prokuratury. Zamiast tego przekazano sprawę generałowi paulinów, o. Izydorowi Matuszewskiemu.
Zakon milczy jednak w tej sprawie i w ogóle jej nie komentuje, nie wiadomo więc, czy w przypadku ojca toczyło się lub toczy jakieś postępowanie.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Co z debatą Tusk-Kaczyński? Kwaśniewski mówi o “psychologicznym bólu”
Alarm bombowy w okolicach domu Kaczyńskiego. Nie znaleziono sprawców
źródło: wtv.pl, krakow.wyborcza.pl zdjęcie główne: Pixabay/kollynlund - zdjęcie ilustracyjne