Z ukrycia nagrywał wnętrza przymierzalni. Został przyłapany na gorącym uczynku
Białystok. 25-latka wraz z partnerem udała się do sklepu odzieżowego w galerii. Podczas pobytu w przebieralni jej chłopak dostrzegł innego mężczyznę, jeżdżącego plecakiem po ziemi. Doszło do obywatelskiego ujęcia. Natychmiastowo zawiadomiono funkcjonariuszy policji.
Do zaskakującego zdarzenia doszło w Białymstoku. W ostatni poniedziałek 10 maja służby mundurowe aresztowały 32-latka, który z ukrycia nagrywał przebierającą się kobietę.
- Partner kobiety będącej w przymierzalni zauważył, że obok drzwi stoi mężczyzna, który co chwila przesuwa po podłodze plecak w kierunku drzwi przymierzalni - relacjonują przedstawiciele policji.
Białystok. Obywatelskie ujęcie 32-latka, który z ukrycia nagrywał przebierającą się kobietę
Dziwne zachowanie mężczyzny wywołało reakcję. Partner kobiety zauważył, żę 32-latek trzyma w ręku smarfon, na którym można dostrzec mierzącą ubrania klientkę sieci. Przy obywatelskim ujęciu pomogli pracownicy ochrony.
- Na miejsce przyjechali policjanci, którzy ostatecznie zatrzymali 32-latka. Mundurowi zabezpieczyli też sprzęt, jakim posługiwał się podglądacz - relacjonują pracownicy komendy w Białymstoku.
W plecaku dostrzeżono zainstalowaną kamerę, która została połączona ze smartfonem. Przejęto także powerbank, zapewniający pracę sprzętu. Następnie doszło do przeszukania mieszkania zatrzymanego.
Na miejscu znaleziono dwa komputery z nagraniami, które obecnie trafiły do policyjnego laboratorium. W najbliższych dniach biegli będą poddawać analizie ich zawartość.
Jak deklaruje białostocka policja, 32-latek obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Przestępca został też przesłuchany przez prokuratura, który przedstawił mu konkretne zarzuty. Śledczy w tej chwili analizują pochodzenie nagrań, jakie znaleźli na komputerach i telefonie zatrzymanego mężczyzny.
Działanie wyczerpało znamiona artykułu 190a. Zebrany materiał dowodowy doprowadzi do rychłego skazania sprawcy przestępstwa seksualnego.
"Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5" - czytamy.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Oświadczenie CIR w sprawie wyborów korespondencyjnych. „Wszystkie decyzje były zgodne z prawem”
Był drugi zamach na Jana Pawła II. Kard. Dziwisz postanowił po latach wyjawić prawd
Źródło: [Policja]