Wprowadzili łagodzenie obostrzeń. Pojawiły się jednak wątpliwości, teraz muszą doprecyzować przepisy
Rząd był zmuszony doprecyzować przepisy dotyczące kolejnego etapu luzowania obostrzeń. W związku z ponownym uruchomieniem koncertów plenerowych pojawiły się bowiem liczne wątpliwości.
W minionym tygodniu luzowanie obostrzeń, na które rząd zdecydował się w związku z zakończeniem trzeciej fali epidemii koronawirusa, weszło w kolejną fazę. Po licznych apelach artystów ponownie uruchomiono możliwość organizowania koncertów w plenerze.
Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Lwia część przedstawicieli branży wskazała, że rozporządzenie w praktyce oznacza kolejne problemy dla muzyków i ekip koncertowych.
Problemy branży artystycznej
Jak przypomina internetowy serwis Radia ZET, w minioną środę o problemach związanych z decyzją rządzących opowiedzieli przedstawiciele branży estradowej i członkowie Koalicji Obywatelskiej.
W trakcie spotkania zwrócono uwagę, że w praktyce branża muzyczna pozostaje zamknięta od przeszło 14 miesięcy. Od marca ubiegłego roku tysiące osób związanych z organizacją koncertów, które według danych wytwarzają około 3,5 proc. PKB, jest pozbawiona możliwości zarobkowania.
Jednocześnie podkreślono, że choć w miniony wtorek przywrócono możliwość organizowania koncertów plenerowych, w praktyce owe wydarzenia nadal nie będą się odbywać.
W rozporządzeniu wskazano bowiem, że na koncercie w plenerze publiczność może liczyć maksymalnie 250 osób. Zapisy mówią też o braku możliwości ustawienia punktów gastronomicznych.
Otwarcie koncertów. Rząd doprecyzowuje przepisy
Wspomniany serwis wskazuje, że doprecyzowanie przepisów opublikowanych 25 maja pojawiło się na oficjalnej stronie internetowej Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
W komunikacie zwrócono uwagę, że dokładniejsze wyjaśnienie ustanowionych zasad okazało się konieczne wobec "pojawiających się i zgłaszanych wątpliwości".
Począwszy od 4 czerwca, w przypadku gdy w trakcie koncertu na świeżym powietrzu ustawione będą miejsca siedzące, widzowie będą mogli zająć co drugie miejsce. Dodano, że limit 250 osób obowiązywał będzie, gdy organizatorzy nie ustawią wspomnianych miejsc siedzących.
Uczestników koncertów plenerowych obowiązywał będzie nakaz zasłaniania nosa i ust. Niemożliwe będzie ponadto spożywanie posiłków i napojów.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: Radio ZET
