Przed premierowym meczem Polaków na Euro 2020 doszło do kuriozalnej wpadki na antenie TVN24. Prowadzącemu relację z Sankt Petersburga dziennikarzowi stacji dały się we znaki wyjątkowe wysokie rosyjskie krawężniki.
O godzinie 18:00 na boisko w Sankt Petersburgu wybiegli piłkarze reprezentacji Polski, którzy rozpoczęli tym samym przygodę z trwającym od piątku Euro 2020.
Pierwszy rywalem grupowym kadry Paulo Sousy są teoretycznie najsłabsi w grupie E reprezentanci Słowacji.
Wpadka przed meczem Polaków. "O, Jezu!"
Mecz Polska – Słowacja od kilku dni nieprzerwanie pozostawał głównym tematem analizowanym przez wszystkie media w kraju.
Relację z Rosji, gdzie o 18:00 na boisko wybiegli polscy piłkarze, prowadził również TVN24.
W trakcie transmisji realizowanej bezpośrednio z Sankt Petersburga dziennikarz stacji runął na ziemię po tym, jak nie zauważył, jak sam ocenił, "wyjątkowo wysokich" rosyjskich krawężników.
– Jeśli myślicie, że macie trudny początek tygodnia… – napisał nieco ironicznie udostępniający fragment dziennikarz Eleven Sports Michał Gąsiorowski.
Co złośliwsi zwracali uwagę, że reporter TVN24 zapatrzył się na przechodzącą ulicą Rosjankę. Inni podkreślali, że dziennikarzowi stacji wyraźnie nie służą transmisje dotyczące sportowych wydarzeń.
Po zwycięskim meczu z Niemcami, gdy na Stadionie Narodowym w Warszawie w październiku 2014 roku Polacy zwyciężyli 2:0, również doszło do mocno zabawnej sytuacji z jego udziałem.
(Ostrzegamy przed padającymi w materiale wulgaryzmami).
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Media: Jacek Kurski wybrany na kolejną kadencję na stanowisku prezesa TVP
Włączyliśmy TVP i nie zobaczyliśmy "Wiadomości". Stacja postanowiła wprowadzić zmianę
Utworzona przez PiS Rada Mediów Narodowych wybierze nowego szefa TVP. Kandydat jest jeden
Źródło: WTV | Twitter | TVN24
Zdjęcie główne: Screen pochodzi z materiału TVN24 (Twitter/Michał Gąsiorowski)