wtv.pl > Polska > Mężczyzna i kobieta z Korzennej hodowali psy na smalec. Wpadli podczas interwencji policji i TOZ-u
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 09:19

Mężczyzna i kobieta z Korzennej hodowali psy na smalec. Wpadli podczas interwencji policji i TOZ-u

Psy na smalec
flickr.com/plusgood - zdjęcie ilustracyjne

W gminie Korzenna w województwie małopolskim mężczyzna i kobieta hodowali psy na smalec. Po zawiadomieniu przez okolicznych mieszkańców, na miejscu zjawiła się policja oraz Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

Psy zostały odebrane właścicielom.

Smalec z psa

TOZ z Krynicy-Zdrój w towarzystwie policji weszło na teren gospodarstwa znajdującego się w gminie Korzenna (woj. małopolskie) należącego do kobiety i mężczyzny, po zgłoszeniu o skandalicznym i przerażającym traktowaniu przez nich swoich psów.

Na miejscu okazało się, że dwa niewielkie czworonogi przechowywane są w skrajnie zanieczyszczonym kojcu. Przed deszczem chronić się mogły jedynie w połamanej szafce, wypełnionej błotem i psimi odchodami.

Zwierzęta nie miały dostępu do wody, a za pokarm służyły im odpadki - resztki ze stołu. Psy reagowały na ludzi bardzo nerwowo - bały się, drżały i uciekały.

Interwencja podjęta została po zgłoszeniu przez okolicznych mieszkańców, że para zamieszkująca na posesji hoduje czworonogi w celach spożywczych. Zabija psy i wytapia z nich smalec.

Hodowla śmierci

W rozmowie z przedstawicielami TOZ-u mężczyzna przyznał się, do czego służyć mu miały zwierzęta. Zaprzeczał jednak, by przed ich śmiercią stosować miał wobec nich przemoc.

Osoby, które zgłosiły Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami skandaliczny proceder twierdzą, że trwał on już od lat. Do instytucji zgłaszają się już kolejni świadkowie.

Zwierzęta zostały niezwłocznie odebrane właścicielom. Kobieta musiała podpisać dokument, w którym zobowiązała się do zaprzestania hodowli psów w jakimkolwiek celu. TOZ zobowiązało się do regularnego sprawdzania, czy rzeczywiście tak się stanie.

Trwa proces odnalezienia domów tymczasowych dla psów odebranych właścicielom z gminy Korzenna. To dwie niewielkie dwuletnie suczki, ważące 5 i 3 kg. Ich poprzednim "właścicielom" grozi do 5 tys. zł kary.

Zabobony w Małopolsce

Sprawa z Korzennej nie jest pierwszym przypadkiem hodowli psów na smalec w Małopolsce. Do podobnej interwencji doszło chociażby 6 lat temu w Woli Radziszowskiej. "Hodowca" opisał wówczas proces wytapiania smalcu reporterom WP. Ostrzegamy - relacja jest bardzo brutalna.

- Na początku trzeba psa okładać kijem, żeby tłuszcz lepiej odszedł. Później podrzyna się gardło i wiesza na haku - tłumaczył mężczyzna - Jak cała krew spłynie, odcina się łapy i wrzuca do gotowania, aż wytopi się cały smalec - dodał.

Zabobonni mieszkańcy Małopolski twierdzą, że spożywanie smalcu z psa ma działanie lecznicze. Pomagać ma rzekomo na urazy skóry, czy problemy z erekcją u mężczyzn.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: wtv.pl, poranny.pl, wp.pl

zdjęcie główne: pixabay.com/Gerd Altmann - zdjęcie ilustracyjne